jak skłonić drzewko by wypuścilo pąki? |
Autor |
Wiadomość |
HakerHaker [Usunięty]
|
Wysłany: 2010-07-22, 21:05 jak skłonić drzewko by wypuścilo pąki?
|
|
|
mam trzy graby. wszystki maja wystarczajaco grube pnie by zaczać formować korone jednak liscie znajduja sie na długich gałęziach z dala od pnia. co zrobić by skłonić drzewko do tego by wypuściło nowe gałazki z pnia? obiło mi się o uszy ze nalezy naciąć kore w tym miejscu. czy to prawda? |
|
|
|
|
Golden
Golden
Pomógł: 5 razy Wiek: 33 Dołączył: 03 Sty 2007 Skąd: Krajenka
|
Wysłany: 2010-07-25, 17:50
|
|
|
Nie wydaje mi się, żeby to była prawda, bo sam próbowałem wielokrotnie (na fikusach) i nic z tego nie było |
|
|
|
|
loongi
Pomógł: 6 razy Wiek: 32 Dołączył: 28 Lut 2010 Skąd: Promna
|
Wysłany: 2010-07-26, 13:00
|
|
|
nalezy pobudzic spiące paki znajdujace sie na pniu, w tym celu usuwa sie stożki wzrostu na gałęziach (koncówki gałęzi; paki) wtedy galezie beda sie rozkrzewiac dalej od koncy galezi. i tak stopniowo posowac sie w kierunku pnia (oczywiscie przy załozeniu ze te gałezie sa w dobrych miejscach do formowania jedynie lisci brak i sa za długie).
zeby uzyskac galezie w miejscach gdzie ich brakuje moza sie też wziąc za szczepienie ale to juz wyzsza szkola jazdy, trzeba wiedziec jak i kiedy itp. |
_________________ Pozdrawiam
Sebastian Dawidowski |
|
|
|
|
Golden
Golden
Pomógł: 5 razy Wiek: 33 Dołączył: 03 Sty 2007 Skąd: Krajenka
|
Wysłany: 2010-07-26, 16:48
|
|
|
dzięki za odpowiedź, będziemy próbować Szczepienie jest troche ryzykowne, bo jak się nie uda to można tylko oszpecić drzewko, ale dosyć często się udaje (do tej pory ćwiczyłem tylko na drzewkach owocowych, ciekawe jak się to ma do bonsai) |
|
|
|
|
loongi
Pomógł: 6 razy Wiek: 32 Dołączył: 28 Lut 2010 Skąd: Promna
|
Wysłany: 2010-07-26, 17:40
|
|
|
mowiąc o drzewkach owocowych masz na mysli zapewne szczepienie zrazów na podkładkach (np. jabłoni) ale w miejscu szczepienia robi sie wtedy brzydkie zgrubienie.
mowiac o szczepieniu miałem na mysli metode szczepienia młodych pąków opisaną w ksiązce płochockiego, w tej metodzie nie wydaje mi sie żeby po nie udanym zabiegu została duża rana, kto czytał wie o czym pisze, a nie bede sie rozpisywał na ten temat bo za dużo pisania by było... |
_________________ Pozdrawiam
Sebastian Dawidowski |
|
|
|
|
Golden
Golden
Pomógł: 5 razy Wiek: 33 Dołączył: 03 Sty 2007 Skąd: Krajenka
|
Wysłany: 2010-07-26, 21:16
|
|
|
kiedyś próbowałem szczepić dla zabawy w ten sposób, o którym piszesz ale bez zadawalających efektów (testowałem na wiśniach). Korzystałem z porad dziadka i pewnie jeden z nas coś pokręcił |
|
|
|
|
slowikp
Paweł Słowikowski
Pomógł: 28 razy Wiek: 56 Dołączył: 06 Lip 2007 Skąd: Bońki k\Płońska
|
Wysłany: 2010-07-27, 05:46
|
|
|
w grabach, bukach mozesz zostawić praktycznie sam kołek i zaczać prowadzić koronę od początku. |
_________________ LUDZIE MYŚLCIE TO NIE BOLI |
|
|
|
|
HakerHaker [Usunięty]
|
Wysłany: 2010-07-28, 22:07
|
|
|
dzięki serdeczne. chyba bedzie to najlepsze wyjscie z tej sytuacji |
|
|
|
|
|