Forum Przyjaciół Bonsai

[rzekotka.com]

Tak sie zlozylo iz dostalem drzewko i nie pootrafie go zidentyfikowac a wedlug mojego oka jest w oplakanym stanie wiec prosze o identyfikacje i rady jak je odratowac:)

Tak sie zlozylo iz dostalem drzewko i nie pootrafie go zidentyfikowac a wedlug mojego oka jest w oplakanym stanie wiec prosze o identyfikacje i rady jak je odratowac:)

[stachu]

jest to wiąz drobnolistny. Na forum nikt Ci nie doradzi jak drutować puki co musisz zapewnić mu dobre warunki rozwoju, musi przejść aklimatyzację. Kształtowanie zostaw sobie na następny sezon. A jak się nim dobrze zaopiekować dowiesz się z forum bo jest masa tematów i wiązie

jest to wiąz drobnolistny. Na forum nikt Ci nie doradzi jak drutować puki co musisz zapewnić mu dobre warunki rozwoju, musi przejść aklimatyzację. Kształtowanie zostaw sobie na następny sezon. A jak się nim dobrze zaopiekować dowiesz się z forum bo jest masa tematów i wiązie

[slowikp]

Wiąz. Ze zdjęc dobrze nie widać ale chyba ma troszkę sucho. Wywal to coś przezroczystego i postaw na jakąś podstawkę chcesz ugotować kożenie. Opisz gdzie stoi a pomożemy. Stachu rzekotka wcale go niechciał drutować tylko odratować czytanie ze zrozumieniem stwarza ci "tródność".

[stachu]

przepraszam po prostu w pośpiechu nie przeanalizowałem całego postu tylko skupiłem się na źle przeczytanym ostatnim słowie
Według mnie nie jest w aż takim opłakanym stanie. Jeśli masz możliwość to wystaw go na dwór tam mu na pewno będzie lepiej no i poczytaj na temat podlewania. Mój wiąz np bardzo lubi częste zraszanie ale tylko wieczorem bo w dzień promienie słońca mogą poparzyć wtedy liście.

przepraszam po prostu w pośpiechu nie przeanalizowałem całego postu tylko skupiłem się na źle przeczytanym ostatnim słowie
Według mnie nie jest w aż takim opłakanym stanie. Jeśli masz możliwość to wystaw go na dwór tam mu na pewno będzie lepiej no i poczytaj na temat podlewania. Mój wiąz np bardzo lubi częste zraszanie ale tylko wieczorem bo w dzień promienie słońca mogą poparzyć wtedy liście.

[rzekotka.com]

drzewko stoi na wschodnim oknie, w mieszkaniu nie ma takiego okna gdzie slonce swieci caly czas. Plastikowa podkladka przepuszcza powietrze korzenie nie maja prawa sie ugotowac, a utrzymuja wode bo doniczka ma dziury spod spodu i przepuszcza cala nalana wode.

drzewko stoi na wschodnim oknie, w mieszkaniu nie ma takiego okna gdzie slonce swieci caly czas. Plastikowa podkladka przepuszcza powietrze korzenie nie maja prawa sie ugotowac, a utrzymuja wode bo doniczka ma dziury spod spodu i przepuszcza cala nalana wode.

[komski]

Te dziury są właśnie po to żeby przepuszczały nadmiar wody.

Te dziury są właśnie po to żeby przepuszczały nadmiar wody.

[radosai]

Witam to na pewno wiąz drobnolistny. Co do podstawki to koledzy maja rację. Ja z mojej strony proponuje "porządny łyk" wody. Jak to zrobić?: Nalej do większego pojemnika ( miska, wiadro) wody tak żeby głębokość była mniej więcej o 3-4 cm większa niż wysokość samej doniczki. Następnie wstaw roślinę. Pozostaw w wodzie aż przestaną wydostawać się bąbelki powietrza. Następnie wyciągnij i teraz zobaczysz dlaczego posiadasz duży otwór w spodzie doniczki. Cały nadmiar wody spokojni odpłynie. Ważne podlewaj raz dziennie a nadmiar wody usuń z podstawka. w bardzo gorące dni istnieje konieczność podlania dwa razy dziennie. :beer:Ro Z mojego doświadczenia mogę powiedzieć że Wiąz drobnolistny świetnie się prowadzi na zewnątrz. w mojej kolekcji posiadam tylko jedne drzewko tego gatunku i to tylko dlatego że na jego podstawie uczyłem się pielęgnacji, cięcia. Drzewko mam od 13 lat czyli teraz ma ono około 25 lat. Od 8 już lat zawsze na zewnątrz, tylko zimą lekko okrywane, ale u mnie zimy troszeczkę inne max-10.
Jak dbać o drzewko znajdziesz mnóstwo informacji w necie. W razie wątpliwości pytaj
zamieszczam link do zdjęcia drzewka.

http://picasaweb.google.c...995560550472642

[peper50]

Do radosai:

Nie chcę byc uszczypliwy ale czemu nie formujesz drzewka? Z tego co widzę to jest nie poprzycinane, pełno odrostów i bardzo słabo zagęszczone... góra w nieładzie... Jak mam 25 letnie drzewko to dbam o nie

Do rzekotka:
Według mnie to nie jest w opłakanym stanie widziałem gorsze.

Na dwór z nim w średnio nasłonecznione miejsce w upały wieczorem możesz spryskiwac. Podlewac jak przeschnie podłoże.

[radosai]

do Peper50

Dzięki za uwagi wezmę je pod uwagę. Ale jeżeli zauważyłeś napisałem że jest to moje pierwsze drzewko na którym się uczyłem i uczę nadal, ma wiele niedoskonałości z powodów błędów dokonanych w przeszłości to że jest luźne to pestka w porównaniu z tym że dzięki mojej niekompetencji i zawirowań życiowym wrosły mu druty.Oczywiście pozbyłem sie ich ale naprawa pewnie jeszcze potrwa a i pozbycie się blizn też troszeczkę zajmie. A link do drzewka był tylko po to aby Rzekotka.com zobaczył/a że to to drzewko.Pozdrawiam serdecznie. I oczywiście dziękuje za krytykę

[peper50]

Absolutnie nie musisz mi się tłumaczyć my wszyscy się uczymy.

Fajnie, że dodałeś fotkę, chętnie bym popatrzył na więcej drzewek większej ilości osób
Moje pierwsze drzewko to też wiąz. Tylko trochę bujniej się rozwija

Hm co do drzewka rzekotki... Tak się przypatruję tej doniczce...czy korzenie nie wypełniają czasem całej doniczki? Z tego co widzę to widać je już na całej powierzchni donicy a to niedobrze.