Zdobniczka bukowa - pomocy ! |
Autor |
Wiadomość |
KRZYCHOO
Dołączył: 11 Lut 2010 Skąd: leszno
|
Wysłany: 2010-06-11, 12:35 Zdobniczka bukowa - pomocy !
|
|
|
Witam. Moje buki dopadła mszyca zdobniczka bukowa, która żeruje pod liśćmi i wydziela białawy wosk. Już zorientowałem się w temacie i kupiłem MOSPILAN 20SP 12g. I w tym momencie zaczyna się problem. W instrukcji nie ma podanej proporcji użycia dla buków tylko dla róż i drzew owocowych lub ziemniaków w stosunku 1.25 gr na 5-7.5 litra wody. Ile ma użyć dla buków na jeden litr ? 1 gram ? Nawet jeżeli będę wiedział to jak odmierzyć jeden gram. Moja waga kuchenna reaguje od 3gr. Drugie pytanie , to jak raz już spryskam kiedy ponowić zabieg? Będę wdzięczny za pomoc. |
|
|
|
|
wog
Pomógł: 9 razy Wiek: 58 Dołączył: 11 Maj 2010 Skąd: Dzierżoniów
|
Wysłany: 2010-06-11, 13:18
|
|
|
zastosuj tyle co do drzew i krzewow ozdobnych czy jabłoni
mozesz odmierzyc ciut mniejsza niz podana max dawka w instrukcji. wysyp te 12 g i podziel na 12 rownych porcji, zapakuj sobie w woereczki strunowe ( takie same w jakie dealerzy pakuja prochy ) |
_________________ http://wog-bonsai.blogspot.com/ |
|
|
|
|
greg
Grzegorz Koszelnik
Pomógł: 1 raz Wiek: 41 Dołączył: 16 Sty 2010 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2010-06-11, 13:18
|
|
|
Nie znam się na dawkowaniu preparatów ale ujął mnie problem odmierzenia 1g. Jeśli przyjmiemy, że waga ma dokładność 1 gram ale startuje od 3 gram to wystarczy zważyć na niej coś cięższego np kubek, w którym będziesz odmierzał ilość cieczy a potem dolewać preparatu aż miara pokaże 1 gram więcej |
|
|
|
|
KRZYCHOO
Dołączył: 11 Lut 2010 Skąd: leszno
|
Wysłany: 2010-06-11, 15:05
|
|
|
Ok. Odmierzanie mamy za sobą Panowie , a co po pierwszym spryskaniu? W instrukcji nic nie podano, a na necie nie udało mi się nic znaleźć . Z tego co zrozumiałem po przeczytaniu instrukcji, to Mospilan 20 SP jest środkiem działającym powierzchniowo, dogłębnie i systemicznie , rozumiem z tego, że wnika w roślinę i działa długofalowo. Robale żywiąc się rośliną systemicznie będą się truły. Więc czy orientujecie się czy zabieg powtórzyć i kiedy? I czy pryskać w takie upały. Logika mi podpowiada, żeby pryskać wieczorem. W deczczowe dni raczej nie ma co bo woda wszystko spłócze. Pytam czy w upały bo moje buki są nie zacienione i wystawione na pełne słońce. |
|
|
|
|
|