Forum Przyjaciół Bonsai

[czeski]

witam, zakupilem ostatnio kilka nieduzych sadzonek ficusa beniamina variegata, ale w momencie przesadzania zauwazylem ze szystkie maja korzenie z ktorych zdje sie beda niezle marchewy.

w tym miejscu chcialbym zapytac sie czy przedstawione nizej korzenie wyciac, albo co zrobic zeby nie grubialy, a moze lepiej obciac sadzonki powyzej tych marchewkowych korzeni i zobaczyc czy zaczna wypuszczac normalne.

mam jeszcze jedno pytanie. w ziemi w ktyorej do tej pory rosly fikusy zauwazylem takie jakby woreczki z takiego watowatego materialu ktore byly nalozone w dolnej czesci lodygi w miejscu wyrastania korzeni. korzenie przebijaly sie za ten woreczek, ale on uciskal je w miejscu przebicia i korzenie grubialy zaraz po wyjsciu z niego. czy po dokladnym usunieciu worka korzenie przestana nabierac objetosci i pozostana normalne?

zalaczam 3 przykladowe fotki:

---

16042010225.jpg .

Plik ściągnięto 2380 raz(y) 122 KB

16042010226.jpg

Plik ściągnięto 3541 raz(y) 87,45 KB

16042010227.jpg

Plik ściągnięto 3541 raz(y) 107,19 KB

witam, zakupilem ostatnio kilka nieduzych sadzonek ficusa beniamina variegata, ale w momencie przesadzania zauwazylem ze szystkie maja korzenie z ktorych zdje sie beda niezle marchewy.

w tym miejscu chcialbym zapytac sie czy przedstawione nizej korzenie wyciac, albo co zrobic zeby nie grubialy, a moze lepiej obciac sadzonki powyzej tych marchewkowych korzeni i zobaczyc czy zaczna wypuszczac normalne.

mam jeszcze jedno pytanie. w ziemi w ktyorej do tej pory rosly fikusy zauwazylem takie jakby woreczki z takiego watowatego materialu ktore byly nalozone w dolnej czesci lodygi w miejscu wyrastania korzeni. korzenie przebijaly sie za ten woreczek, ale on uciskal je w miejscu przebicia i korzenie grubialy zaraz po wyjsciu z niego. czy po dokladnym usunieciu worka korzenie przestana nabierac objetosci i pozostana normalne?

zalaczam 3 przykladowe fotki:

---

16042010225.jpg .

Plik ściągnięto 2380 raz(y) 122 KB

16042010226.jpg

Plik ściągnięto 3541 raz(y) 87,45 KB

16042010227.jpg

Plik ściągnięto 3541 raz(y) 107,19 KB

[maciek_bp]

Witam. Widzę że nikt nie posiada wiedzy na zadane przez ciebie pytanie lub nie chce się podzielić, a sam chętnie bym się dowiedział czegoś o tym. Z tego co czytałem już gdzieś, ale nie pamiętam gdzie, dla drzewka najważniejsze są korzenie włosowate. Nie wiem czy po odcięciu tych korzeni nic nie stanie się dla drzewka, ale kto nie spróbuje ten się nie dowie. Sam ostatnio przesadzając grupkę ficusów uszkodziłem trochę te grube korzenie Zobaczę za jakiś czas co z tego będzie.

Witam. Widzę że nikt nie posiada wiedzy na zadane przez ciebie pytanie lub nie chce się podzielić, a sam chętnie bym się dowiedział czegoś o tym. Z tego co czytałem już gdzieś, ale nie pamiętam gdzie, dla drzewka najważniejsze są korzenie włosowate. Nie wiem czy po odcięciu tych korzeni nic nie stanie się dla drzewka, ale kto nie spróbuje ten się nie dowie. Sam ostatnio przesadzając grupkę ficusów uszkodziłem trochę te grube korzenie Zobaczę za jakiś czas co z tego będzie.

[lukipela]

Niestety fikusy mają to do siebie że wyrastają im korzenie spichrzowe. Osobiście przy każdym przesadzaniu obcinam je na tyle na ile się da,zostawiając jak najwięcej korzeni włosowatych.Fikusy to bardzo wytrzymałe bestie i łatwo odbudowują bryłę korzeniową o ile zapewni się im odpowiednie warunki.
Niestety nie możesz zrobić nic żeby zahamować grubienie tych korzeni.
Co do tego "woreczka" to najprawdopodobniej sadzonki były ukorzeniane w czymś takim a później przesadzane do większych pojemników razem z woreczkami,które po pewnym czasie powinny się rozłożyć.To prawda że korzenie (tak jak i pędy nadziemne) grubieją w miejscu ucisku,ale tak czy siak korzenie spichrzowe będą rosły nawet jak usuniesz woreczek.

[iwan622]

Ja bym korzenie zostawił i chodowal jak ficusa microcarpa choc moim zdaniem mozna je ciac wkoncu przykładem macie wlasnie microcarpa