Problem z klonami |
Autor |
Wiadomość |
iwan622
Mariusz
Pomógł: 4 razy Wiek: 38 Dołączył: 10 Kwi 2010 Skąd: Ustka
|
Wysłany: 2010-05-11, 10:00 Problem z klonami
|
|
|
Witam od pewnego czasu zaczęły mi usychac liscie w dwóch klonach nie mam pojęcia co sie z nimi dzieje podlewane byly deszczówka tak aby bryła korzeniowa byla stale wilgotna lecz nie przelana oczywiscie przesadzilem roślinki do cienistego miejsca wiec mozliwe ze za dlugo na słońcu stały i liscie opadły ale najbardziej ciekawy mnie inny klon okolo 1m wysokości chodzi mianowicie o to ze nie wypuszcza liści na drzewku sa paczki ale nic z nich nie chce wzrosnąć czy moze byc to spowodowane choroba |
_________________ Moderator forum bonsai.kamcio.com
Zapraszam wszystkich ze Słupska Ustki i okolic |
|
|
|
|
armin
Armin Niewiadomski
Pomógł: 34 razy Wiek: 57 Dołączył: 19 Lis 2007 Skąd: Swarzędz
|
Wysłany: 2010-05-11, 10:44
|
|
|
Panie doktorze, boli mnie głowa. Czym to jest spowodowane? Zacznijmy może od tego jakie to klony, kiedy i w jaki sposób stałeś sie ich posiadaczem, w jakich warunkach rosną i jak je pielęgnujesz. Każdy szczegół jest ważny. Przydatne byłyby też zdjęcia. |
|
|
|
|
iwan622
Mariusz
Pomógł: 4 razy Wiek: 38 Dołączył: 10 Kwi 2010 Skąd: Ustka
|
Wysłany: 2010-05-11, 12:09
|
|
|
acer palmatum klon palmowy czerwonolistny posiadam go od 1 kwietnia br. Do tej pory byl w starej donicy ze sklepu oczywiscie donica jest dosc spora tak w sam raz podlewany gdy tylko ziemia lekko zaczyna podsychać woda z deszczowki lub spryskiwany zawsze po godz 20.30 nawozony byl co 2 tygodnie nawozem dla roślin zielonych drzewka ani razu nie byly przyciete |
_________________ Moderator forum bonsai.kamcio.com
Zapraszam wszystkich ze Słupska Ustki i okolic |
|
|
|
|
armin
Armin Niewiadomski
Pomógł: 34 razy Wiek: 57 Dołączył: 19 Lis 2007 Skąd: Swarzędz
|
Wysłany: 2010-05-11, 12:38
|
|
|
Za wcześnie zacząłeś nawozić i zdecydowanie za często. A gdzie je trzymałeś i w jaki sposób podlewałeś? Postaraj się jednak wrzucić fotki. |
Ostatnio zmieniony przez armin 2010-05-11, 12:38, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
iwan622
Mariusz
Pomógł: 4 razy Wiek: 38 Dołączył: 10 Kwi 2010 Skąd: Ustka
|
Wysłany: 2010-05-11, 13:50
|
|
|
Nawóz podobno jest nie szkodliwy dla roślin nawet podczas przelania co do podlewania to juz napisalem jak tylko lekko ziemia zaczna wysychac wtedy zaczynałem podlewac deszczówka lub zraszajac powierzchnie ziemi zdjęcia dodam napewno bo bardzo mnie dziwi to drzewko Hmm z poczatku trzymałem drzewko w domu a od połowy kwietnia zostal wystawiony na dwór i stoi do tej pory
|
_________________ Moderator forum bonsai.kamcio.com
Zapraszam wszystkich ze Słupska Ustki i okolic |
Ostatnio zmieniony przez iwan622 2010-05-11, 14:50, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
armin
Armin Niewiadomski
Pomógł: 34 razy Wiek: 57 Dołączył: 19 Lis 2007 Skąd: Swarzędz
|
Wysłany: 2010-05-11, 16:51
|
|
|
iwan622 napisał/a: | Nawóz podobno jest nie szkodliwy dla roślin nawet podczas przelania |
Nieliczne nawozy nie są szkodliwe. Jeśli nawozisz co 2 tygodnie, to przypuszczam, że masz jakiś organiczny ze sklepu, a tym można przenawozić. Jeszcze tylko jedno pytanie - czy donica ma otwory drenażowe?
I prośba - ciężko się czyta Twoje posty. Prosiłbym o stosowanie znaków interpunkcyjnych i dużych liter w nowym zdaniu. Z góry dziękuję. |
|
|
|
|
iwan622
Mariusz
Pomógł: 4 razy Wiek: 38 Dołączył: 10 Kwi 2010 Skąd: Ustka
|
Wysłany: 2010-05-11, 18:03
|
|
|
sorka ale siedze na telefonie ale postaram sie pisac dużymi
Ok Wracajac do tematu tak oczywiscie donica ma otwory wylotowe |
_________________ Moderator forum bonsai.kamcio.com
Zapraszam wszystkich ze Słupska Ustki i okolic |
|
|
|
|
armin
Armin Niewiadomski
Pomógł: 34 razy Wiek: 57 Dołączył: 19 Lis 2007 Skąd: Swarzędz
|
Wysłany: 2010-05-12, 08:00
|
|
|
Nawożenie i trzymanie w domu przez pierwsze 2 tygodnie było błędem, ale nie powinno doprowadzić do mocnego osłabienia drzewka. Ze zdjęć nie widać również żeby było ono przelane. Trochę niepokojąca jest struktura kory (uszkodzenia mechaniczne?). Przyczyn należałoby więc szukać gdzie indziej. Skąd masz te klony? (być może były "trafione już w momencie zakupu) i w jaki sposób je przesadzałeś? (podejrzewam, że nie kupiłeś ich w tych donicach). |
|
|
|
|
iwan622
Mariusz
Pomógł: 4 razy Wiek: 38 Dołączył: 10 Kwi 2010 Skąd: Ustka
|
Wysłany: 2010-05-12, 09:18
|
|
|
Klon kupiony zostal na targach ogrodniczych niestety nie znam jego wcześniejszej histori.
Przesadzanie odbyło sie w sposób podobny jak przesądzanie roślin do ogródka czyli wyjecie z domiczki calej bryły razem z ziemia wczesniej jednak zostala przygotowana donica na spod zostala ułożona warstwa kermazytu troche ziemi dla wyrównania oraz przykryćia. Do donicy tak wlasnie przygotowanej włożony zostal wlasnie klonik gdzie do okoła zostala dosypana ziemia. |
_________________ Moderator forum bonsai.kamcio.com
Zapraszam wszystkich ze Słupska Ustki i okolic |
|
|
|
|
armin
Armin Niewiadomski
Pomógł: 34 razy Wiek: 57 Dołączył: 19 Lis 2007 Skąd: Swarzędz
|
Wysłany: 2010-05-12, 10:19
|
|
|
Jeśli wszystko było tak, jak to opisałeś, to powinien przeżyć i wkrótce wypuścić liście. Trochę to trwa za długo, ale czasem zdarza się takie opóźnienie. |
|
|
|
|
iwan622
Mariusz
Pomógł: 4 razy Wiek: 38 Dołączył: 10 Kwi 2010 Skąd: Ustka
|
Wysłany: 2010-05-12, 11:26
|
|
|
No chyba innego wyboru nie mam czas pokaze co z niego wyjdzie. Czy te pomarańczowe plamy na pniu to normalne Tylko to mnie jeszcze interesuje |
_________________ Moderator forum bonsai.kamcio.com
Zapraszam wszystkich ze Słupska Ustki i okolic |
|
|
|
|
seedkris
seedkris
Pomógł: 28 razy Wiek: 63 Dołączył: 01 Gru 2007 Skąd: Podlasie
|
Wysłany: 2010-05-12, 19:53
|
|
|
Wygląda jak umarlak. O tej porze powinien miec spore przyrosty. |
_________________ Pozdrawiam Krzysztof |
|
|
|
|
|