Strona Główna Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
prosto z natury
Autor Wiadomość
MaRTiN
[Usunięty]

  Wysłany: 2010-04-19, 11:00   prosto z natury

Witam Wszystkich :-)

Mam do Was takie tylko pytania. Czy te młode drzewka to dobry materiał na bonsai :?: Będą z nich może jakieś ładne drzewka w przyszłości :?:
Pozyskałem je z natury jakieś 4-5 dni temu, przesadziłem do tymczasowych doniczek i chyba się przyjęły bo ładnie rosną i nie więdną ani nic :)
myślę że gdyby się nie przyjęły to już by były opadnięte bo jeden mi już po dniu "klapnął"..

a tu zdjęcia:

1- Taki klonik, wysokość drzewka 25m. (bez doniczki)
http://img153.imageshack....0/dsc00491d.jpg
http://img255.imageshack....3/dsc00493f.jpg

2- Też klon, wysokość 42-44cm. (bez doniczki)
http://img208.imageshack..../dsc00494ot.jpg
http://img534.imageshack..../dsc00495vw.jpg

3- Jeszcze jeden klon, wysokość 50cm. (bez doniczki)
http://img13.imageshack.u.../dsc00496ll.jpg
http://img11.imageshack.u.../dsc00498ii.jpg

4- Brzoza, wysokość drzewka 85cm. (bez doniczki)
http://img21.imageshack.u.../dsc00501mr.jpg

5- Właśnie nie jestem pewien co to jest.., zabrałem do domu bo dość ładnie się prezentuje ;-) wysokość 60cm. (bez doniczki)
http://img528.imageshack....7/dsc00499d.jpg
http://img132.imageshack..../dsc00500rw.jpg

I co o tym wszystkim myślicie?? Nadaje się??
Już teraz bardzo dziękuję za odpowiedzi/podpowiedzi i pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony przez MaRTiN 2010-04-19, 11:01, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
lukipela 
Paweł F.

Pomógł: 59 razy
Wiek: 40
Dołączył: 16 Lis 2008
Skąd: lublin
Wysłany: 2010-04-19, 16:15   

Czy nadają się na bonsai? Tak jak każde inne drzewko - oczywiście.
Czy są dobrym materiałem? Absolutnie NIE!
Czy będą z nich w przyszłości ładne drzewka? Być może,ale za kilkanaście/dziesiąt lat.

Szkoda że bez zastanowienia kopiesz drzewka nie mające praktycznie żadnych predyspozycji i nie znając nawet gatunku. To ostatnie drzewko sądząc po pączkach to najprawdopodobniej lipa.
 
 
 
MaRTiN
[Usunięty]

Wysłany: 2010-04-19, 18:49   

aha no OK dzięki za odpowiedź :-) jeszcze ktoś coś dopisze :?: i czy mogę wiedzieć co w nich złego że się nie nadają :?: zwrócę uwagę następnym razem..

a czy tam taka szkoda.. hmm tam gdzie to wykopałem rośnie takich drzewek oooo te klony to jak koniczyna a brzózka przyda mi się na coś innego :]
 
 
SirDejw 
Dawid Markiewicz


Pomógł: 25 razy
Wiek: 36
Dołączył: 24 Mar 2009
Skąd: Zabrze
Wysłany: 2010-04-19, 21:03   

Jedynie ostatnia, prawdopodobnie lipa może być warta uwagi. Ale to żadna rewelacja. Przede wszystkim te rośliny są zbyt młode. Pozyskanie ich było raczej nieprzemyślane.

To że rosło ich tam wiele nie oznacza, że można kopać co popadnie.
Przykładowo pozyskałem ostatnio dwie brzózki omsze o podobnej średnicy pnia co ta lipa. Ale rosły na dachu budynku do rozbiórki pod papą i maja bardzo płytki układ korzeniowy. Nie wiem jednak czy przetrwają aklimatyzację, bo nie dość że rosły w skrajnie innych warunkach to jeszcze wiele ich korzeni sięgało także w głąb murów.

Wracając do tematu szkoda tych drzewek, bo w gruncie też mogłeś je formować i to z o wiele lepszymi rezultatami. Poza tym pozyskuje się rośliny starannie wyselekcjonowane, na które masz jakąś wizję, czymś Cię ujęły. Ruch pnia i nebari są decydujące.
_________________
http://dawidmarkiewicz.blogspot.com/
 
 
Pavulon
[Usunięty]

Wysłany: 2010-04-26, 09:03   

Cytat:
a czy tam taka szkoda.. hmm tam gdzie to wykopałem rośnie takich drzewek oooo...


Pewnie, że nie szkoda - rośnie ich tam dużo, więc jeszcze kilku szalonych drwali wpadnie i wykosi wszystko. Proponuję zakupić duuużą siekierę i wpaść do lasu zrobić porządki - tam jeszcze więcej drzew rośnie, czyli jeszcze mniej szkoda, prawda? O! A jak wytniesz stary dąb i wstawisz do ogródka, to będziesz miał bardzo ładnie wyglądające "bonsai"... takie fajne, stare... trochę nieżywe, ale co to dla nas, prawda? Bonsaistami jesteśmy sobie i tej wersji się trzymamy...

Na litość boską, ludzie... Bonsai, to nie sztuka rodem z tartaku, nie nowoczesna technika karczowania lasów... Najpierw myślisz, zastanawiasz się, po czym zastanawiasz się jeszcze raz... i kolejny... a jak już masz 100% pewności, że wiesz, co chcesz dalej zrobić, masz jakąś wizję, to jeszcze raz się zastanawiasz i dopiero wtedy zaczynasz kombinować nad pozyskiwaniem czegokolwiek z natury. To są żywe drzewa, a nie półprodukt na podpałkę do pieca. Jeżeli uważasz, że to są "tylko drzewa", to może wróć do tego tematu, kiedy zmienisz nieco podejście.

Przepraszam za nerwowość ale momentami mnie coś bierze, kiedy słyszę o podobnych zachowaniach.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group