Strona Główna Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Wiąz i Carmona z Biedronki oraz Fikus-prosz o opinię.
Autor Wiadomość
stivd 
Dawid

Dołączył: 01 Mar 2010
Skąd: Jasło
  Wysłany: 2010-03-06, 21:21   Wiąz i Carmona z Biedronki oraz Fikus-prosz o opinię.

Jestem początkującym hodowcą bonsai i proszę o opinię na temat tych drzewek. Dodatkowo reanimowałem 5 letniego Fikusa Beniamina w chwili obecnej nie mam pomysłu na jego ukształtowanie. A oto moje cuda Wiąz drobnolistny, Carmona i reanimowany Fikus.
Ostatnio zmieniony przez stivd 2010-03-06, 21:30, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
viopola 
wiola p.

Pomogła: 3 razy
Wiek: 58
Dołączyła: 13 Lut 2009
Skąd: kuj-pom
Wysłany: 2010-03-07, 21:43   

ja moje" biedronkowce" natychmiast przesadziłam w zwykłe wieksze doniczki, moim zdaniem wiąz sie o to bardzo prosi
 
 
stivd 
Dawid

Dołączył: 01 Mar 2010
Skąd: Jasło
  Wysłany: 2010-03-08, 23:24   

Właśnie też myślałem nad zmianą doniczki dla wiąza na większą owalną plus jakaś skałka lecz najpierw niech się zaaklimatyzuje. :-)
Ostatnio zmieniony przez stivd 2010-03-08, 23:29, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Pavulon
[Usunięty]

Wysłany: 2010-03-19, 10:19   

Tomaszewski dostarcza te marketzai również do tesco, gdzie kilka lat temu kupiłem wiąz drobnolistny. Porażka maksymalna. Zrobiłem wszystko, co tylko było możliwe, żeby go wyratować - raz się obsypywał do absolutnego zera a raz pięknie rósł i wypuszczał ogromną ilość nowych listków. Koniec końców po dwóch latach z hakiem, mu się zmarło całkowicie.

Myślicie, że przesadzanie z donicy, w której sobie już żyje od dość dawna, jest dobrym pomysłem?
 
 
__Alien__ 
Arkadiusz Krawczyk


Pomógł: 3 razy
Wiek: 39
Dołączył: 29 Kwi 2007
Skąd: Radom
Wysłany: 2010-03-19, 12:38   

Jeśli ma już za długie korzenie, które na przykład wychodzą poprzez otwory drenażowe, to tak. Donica może też być za mała. Co roku młode drzewko trzeba wyjąć z donicy i przynajmniej przyciąć korzenie.
 
 
stivd 
Dawid

Dołączył: 01 Mar 2010
Skąd: Jasło
Wysłany: 2010-03-19, 18:05   

Witam ponownie dzięki wielkie za cenne uwagi. Myślę, że okres aklimatyzacji ma już za sobą, ponieważ mój wiąz wypuszcz dużo liści i nie zrzuca żadnego. Problemem jest teraz kociak, któremu smakują te liście.
 
 
delma
[Usunięty]

Wysłany: 2010-03-20, 13:54   

to otocz jakąś siatką drzewko, albo kup kotu tzw."kocią trawkę". Miałam podobny problem jak kot opędzlował bujny kwiatek praktycznie do zera. Ale już odrósł.
 
 
Pavulon
[Usunięty]

Wysłany: 2010-03-22, 07:16   

__Alien__ napisał/a:
Jeśli ma już za długie korzenie, które na przykład wychodzą poprzez otwory drenażowe, to tak. Donica może też być za mała. Co roku młode drzewko trzeba wyjąć z donicy i przynajmniej przyciąć korzenie.


To wiem :) Chodziło mi bardziej o samo przesadzenie od razu po zmianie otoczenia - przychodzisz ze sklepu z nowym drzewkiem, które zostało dość konkretnie wymęczone przez transport i pobyt w markecie, gdzie było traktowane jak puszka piwa albo papier toaletowy a nie jak żywe drzewo. Co jest mniejszym złem: zostawić je chwilowo w zbyt małej doniczce, czy bez względu na wszystko przesadzić, kolejny raz je męcząc i zmieniając mu warunki?

Dorobiłem się właśnie Retusy, którą wpakowali do wyjątkowo tandetnej donicy (nota bene uszkodzonej - ale za to drzewko jest ciekawe :) ) i nie wiem czy dać mu jeszcze jakiś czas spokój, czy od razu wymienić na nową.
Ostatnio zmieniony przez Pavulon 2010-03-22, 07:24, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Rob 
Grzegorz Matusiak

Pomógł: 30 razy
Wiek: 38
Dołączył: 27 Kwi 2007
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2010-03-22, 09:26   

Ja raczej jestem zwolennikiem natychmiastowego przesadzenia po powrocie ze sklepu. Drzewko najpierw przyzwyczaja się do nowych warunków, a po miesiącu jest stresowane po raz drugi, przy przesadzaniu. A ziemia i ogólne warunki w jakich żyje w sklepie są fatalne, wiec lepiej przesadzic od razu.
_________________
Grzegorz M.
http://bonsaibielsko.blogspot.com/
 
 
 
Pavulon
[Usunięty]

Wysłany: 2010-03-23, 09:21   

Ok, to jednak zmienię tą paskudną doniczkę na coś sensowniejszego, szczególnie, że drzewko powoli puszcza listki z każdej gałązki, więc chyba mu się polepszyło nieco. Dzięki wielkie! :)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group