Odkład powietrzny - wszystko fajnie ale... |
Autor |
Wiadomość |
KRZYCHOO
Dołączył: 11 Lut 2010 Skąd: leszno
|
Wysłany: 2010-02-28, 18:05 Odkład powietrzny - wszystko fajnie ale...
|
|
|
Witam. Zgłębiam literaturę sztuki bonsai i jestem na etapie doświadczeń. Na dniach będzie wiosna, więc zależy mi na pozyskaniu drzewka z natury. Wiem, że wiąże się to z pozwoleniami, w zależności skąd chcemy pozyskać roślinę. Więc nie chcę nic wykopywać, tylko zrobić odkład na gałęzi w lesie. Zabieg chcę przeprowadzić na klonie pospolitym oraz buku. Wiem teoretycznie jak postępować, tyle że jak już wszystko zrobię czyli zainstaluję doniczkę wypełnioną torfem podleję wystarczy czekać prawda? Ale jednocześnie zastanawia mnie co z podlewaniem. Z miejsca zamieszkania do miejsca gdzie upatrzyłem drzewa jest ok 2 km. Czy jest sens wogóle próbować w taki sposób na odległość robić odkłady? |
|
|
|
|
lukipela
Paweł F.
Pomógł: 59 razy Wiek: 40 Dołączył: 16 Lis 2008 Skąd: lublin
|
Wysłany: 2010-02-28, 18:11
|
|
|
Jeśli jesteś w stanie jeździć tam tak często aby nawet w lecie,przy dużych upałach utrzymywać stale wilgotny torf,to jest sens.Jeśli nie - sam sobie odpowiedz. |
|
|
|
|
KRZYCHOO
Dołączył: 11 Lut 2010 Skąd: leszno
|
Wysłany: 2010-02-28, 18:47
|
|
|
No właśnie. Starałbym się jak mogę, tylko pytanie czy jeżeli kilka dni nie miłbym możliwości i torf powiedzmy był suchy przez np dwa dni, czy coś się stanie? Albo inaczej, jak długo można dopuścić do nie podlania torfu w odkładzie, czy jest to wogóle dopuszczalne? Jak będę to wiedział, to w tedy zweryfikuję czy jest sens i odpowiem sobie sam |
|
|
|
|
EnDiK
Rafał Andrys
Pomógł: 24 razy Wiek: 33 Dołączył: 26 Sty 2008 Skąd: Piaski Woj.Lubelskie
|
Wysłany: 2010-02-28, 18:48
|
|
|
Zrób odkład przy ziemi jeśli roślina jest warta Potem rozdzielisz rośline i to co się ukorzeniło zabierzesz a to co rosło w ziemi zostawisz. Będzie łatwiej i nikt Ci nie zarzuci, że kopiesz drzewo z lasu i niszczysz runo leśne haha
P.S. Myślisz, że ktoś zauważy, że z lasu znikła 1 roślina? No chyba, że jest duża albo leśniczy zna każdą rośline |
|
|
|
|
bogdan 49
bogdan 49
Pomógł: 2 razy Dołączył: 17 Lis 2008 Skąd: gostyn
|
Wysłany: 2010-02-28, 19:07 odkład
|
|
|
wychodowanie drzewka wymaga dużo nakładu pracy i cierpliwiści.Ty od samego początku brniesz sam nie wiedząc w co. jeżeli jesteś z leszna w wielkopolsce to masz wokoło siebie bardzo dużo szkółek ogrodniczych a w nich materiału że do konca życia nie przerobisz. |
|
|
|
|
Ronin
Maciek Krawczyk
Pomógł: 62 razy Wiek: 38 Dołączył: 17 Lut 2008 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2010-02-28, 22:51
|
|
|
Panowie, znów dyskusja zahacza o patologię. Endik, słyszałeś o czymś takim jak wycinka drzew? To o czym piszesz (odkład) jest właśnie wycinką.
Druga sprawa to polecałbym uzupełnić nieco wiedzę o odkładach powietrznych, bo to co wypisujecie to mija się z prawdą. |
_________________
|
|
|
|
|
EnDiK
Rafał Andrys
Pomógł: 24 razy Wiek: 33 Dołączył: 26 Sty 2008 Skąd: Piaski Woj.Lubelskie
|
Wysłany: 2010-03-01, 16:54
|
|
|
No tak, masz racje. Dosłownie wycinka.
Ronin napisał/a: | to co wypisujecie to mija się z prawdą. |
Jeśli zauważyłeś błąd to czy mógłbyś go przedstawić? Czy chodzi Ci o to, że Krzychoo nie wspomniał np. o zdarciu kory? |
|
|
|
|
Ronin
Maciek Krawczyk
Pomógł: 62 razy Wiek: 38 Dołączył: 17 Lut 2008 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2010-03-01, 23:21
|
|
|
Żeby utrzymać wilgotność torfu można go owinąć folią spożywczą-przeźroczystą. Aby słońce nie wysuszało zbytnio ziemi w odkładzie można okręcić dodatkowo srebrną folią, która będzie odbijać promienie. |
_________________
|
|
|
|
|
KRZYCHOO
Dołączył: 11 Lut 2010 Skąd: leszno
|
Wysłany: 2010-03-02, 20:35
|
|
|
To już coś dziękuję za poradę Zależy mi na dosłownie dwóch lub trzech gałązkach z natury z ładnych zdrowych drzew. Ze szkółki też skorzystam. Uczę się, dużo czytam i co za tym idzie eksperymentuję Zakupiłem nasiona i będę czekał. Zakupiłem sadzonki i je pielęgnował. Na wiosnę odwiedzę szkółki drzew i coś wybiorę. Na koniec chcę ledwie dwie, trzy gałązki z odkładów, aby przekonać się czy się uda. Jak już z biegiem czasu oswoję pewną wiedzę zabiorę się do kopania z natury, ale to z czasem, nie teraz. Szkoda byłoby mi fajnego drzewka niszczyć. A tak nikomu nie szkodzę Dziękuję jeszcze raz wszystkim za rady Pozdrawiam serdecznie. |
|
|
|
|
KRZYCHOO
Dołączył: 11 Lut 2010 Skąd: leszno
|
Wysłany: 2010-03-06, 22:02
|
|
|
A czy można pozyskać brzozę brodawkowatą poprzez odkład powietrzny, tak aby ukorzenić w miarę grubą gałąź, ładnie rozrośniętą i tym samym uzyskać drzewko? |
|
|
|
|
|