Forum Przyjaciół Bonsai

[kasjus]

A teraz już ostatnie, mam nadzieję 2 pytania

1) Po przycięciu korzeni o 1/3 trzeba je w jakiś sposób zabezpieczyć przed np. wtargnięciem czynników chorobotwórczych np. grzybów, bakterii podlewając drzewko lub mocząc jego korzenie w jakimś środku grzybobójczym, czy sadzimy takie drzewko z podciętymi korzeniami bezpośrednio do ziemi?

2) Siatkę do zabezpieczenia otworu drenażowego trzeba kupić w sklepie, czy można ją pozyskać z jakiegoś materiału dostępnego w warunkach domowych?

Mam nadzieję, że nie zanudzam Was moimi pytaniami

A teraz już ostatnie, mam nadzieję 2 pytania

1) Po przycięciu korzeni o 1/3 trzeba je w jakiś sposób zabezpieczyć przed np. wtargnięciem czynników chorobotwórczych np. grzybów, bakterii podlewając drzewko lub mocząc jego korzenie w jakimś środku grzybobójczym, czy sadzimy takie drzewko z podciętymi korzeniami bezpośrednio do ziemi?

2) Siatkę do zabezpieczenia otworu drenażowego trzeba kupić w sklepie, czy można ją pozyskać z jakiegoś materiału dostępnego w warunkach domowych?

Mam nadzieję, że nie zanudzam Was moimi pytaniami

[JurasM_PL]

ad. 1 Po cięciu korzeni powinno się zabezpieczyć miejsce ich cięcia - szczególnie tych grubszych korzeni. Jednym ze sposobów jest użycie do tego celu węgla drzewnego którym "smaruje się" miejsce cięcia (można też je posypać drobno pokruszonym węglem). Przy drobnych korzeniach moim zdaniem można sobie to podarować. Nie słyszałem natomiast o "moczeniu" korzeni w roztworze.

ad. 2 Oczywiście siatkę można wykorzystać z zapasów domowych jeżeli tylko odpowiada wymaganiom - nie może gnić (rdzewieć), oraz musi mieć odpowiedniej wielkości oczka. Jeżeli będziesz w Castoramie to zapytaj w dziale ogrodniczym. O ile dobrze pamiętam to w zeszłym roku cena takiej siatki była ok. 5 - 8 zł za 1 m kw. w zależności od wielkości oczka.

[kasjus]

[SirDejw]

ad.1. Oczywiście węgiel drzewny to dobry pomysł, mozna go swobodnie dodawać do mieszanek. Słyszałem także o moczeniu/obmywaniu korzeni w roztworze nadmanganianu potasu 0,5%, ponoć ma działanie grzybobójcze. Sam jednak nie sprawdzałem tej metody w praktyce.

[JurasM_PL]

Kasjus:

1. Tak cięte gałęzie powinno się zabezpieczyć przed wirusami itp. Robi się to maścią na rany którą możesz kupić w każdym sklepie ogrodniczym lub przez internet. Po wycinaniu grubych gałęzi przy pniu (usuwanie sęków) najlepiej użyć specjalnej japońskiej pasty do ran. Ma ona konsystencje plasteliny. Zakleja się nią miejsce odcięcia i pasta ta po jakimś czasie sama odpada.

2. Ja używałem węgla z przepalonego drewna np. z ogniska. Nie wiem czy taki do grila nie jest nasączany jakimiś chemikaliami.

3. Siatka może plastykowa. (najlepiej jak taka będzie)

4. Składu mieszanki musisz poszukać w dziale "Przesadzanie i Podłoża"
Pozdrawiam

[kasjus]

Bardzo dziękuję Juras za odpowiedzi .

Bardzo dziękuję Juras za odpowiedzi .

[slowikp]

Czytam wasze posty i nie za bardzo wiem o co chodzi zabezpieczać gałązki, korzonki. PO Co 5 mm nie potrzeba zabezpieczać samo wyschnie.

[kk89]

[t4ras]

a dlatego że zwykła ziemia nie jest wystarczająco przepuszczalna. a jeśli zdecydujesz sie na zwykłą ziemię to wymieszaj ją ze żwirkiem

[kasjus]

Czy może ktoś się orientuje, czy jako siatkę do zabezpieczenia otworu drenażowego można wykorzystać siatkę do styropianu?
I cały czas nurtuje mnie pytanie, że przycina się korzenie drzewkom Bonsai, a się ich w żaden sposób nie zabezpiecza. Tak jak napisał Juras, do grubszych korzeni można uzyć węgla drzewnego, a do małych? slowikp napisał, że "5 mm nie potrzeba zabezpieczać samo wyschnie", ale czy korzenie narażone na wilgoć mogą same wyschnąć? ięciu. SirDejw pisze o moczeniu/obmywaniu korzeni w roztworze nadmanganianu potasu 0,5%, ale to jest metoda nie sprawdzona. Może rzeczywiście małych korzeni się w żaden sposób nie zabezpiecza? Nie wiem co robić Nie mam odwagi wszadzić drzewko z podciętmymi, nie zabezpieczonymi korzeniami do ziemi

Czy może ktoś się orientuje, czy jako siatkę do zabezpieczenia otworu drenażowego można wykorzystać siatkę do styropianu?
I cały czas nurtuje mnie pytanie, że przycina się korzenie drzewkom Bonsai, a się ich w żaden sposób nie zabezpiecza. Tak jak napisał Juras, do grubszych korzeni można uzyć węgla drzewnego, a do małych? slowikp napisał, że "5 mm nie potrzeba zabezpieczać samo wyschnie", ale czy korzenie narażone na wilgoć mogą same wyschnąć? ięciu. SirDejw pisze o moczeniu/obmywaniu korzeni w roztworze nadmanganianu potasu 0,5%, ale to jest metoda nie sprawdzona. Może rzeczywiście małych korzeni się w żaden sposób nie zabezpiecza? Nie wiem co robić Nie mam odwagi wszadzić drzewko z podciętmymi, nie zabezpieczonymi korzeniami do ziemi

[slowikp]

kasjus siatka do styropianu można jak masz donicę nie "popielniczkę" (nazwana doniczka przez moja żonkę), przy małych doniczkach drenaż ci przeleci a co mówić o mieszance, no to się baw w zabezpieczanie korzonków 0,5 mm GRATULACJE

pozdrawiam