Forum Przyjaciół Bonsai

[Prorok78]

No wlasnie... drzewko ma jakies 20-22 cm liczac od ziemi do korony. Ma bardzo duzo lisci - te ktore miala w momencie zakupu sa srednio wielkosci okolo 5-6 mm (liczac wzdluz liscia).. rosnie bardzo duzo nowych pedow, one wypuszczaja listki.. tylko ze te nowe sa 2-3 razy wieksze od 'starych'....Jak temu zapobiec?? Tak jak bylo przedtem bylo ladnie i proporcionalnie do wilkosci drzewka.. teraz drzewko sprawia wrazenie galezi wetknietej w ziemie gdyz nowe listki sa ogromne w porownaniu do calosci drzewka.. przecie nie bede zmniejszal kazdego liscia nozyczkami chyba?? a moze bede?? Co zrobic?? Dodatkowo chcialem jej w tym sezonie zbyt nie chlastac po pedach i konarkach tak by sie zagescila, podrosla i prztyla... nie wiem czy moja koncepcja jest poprawna ze skoto bedzie wiecej pedow i lisci nie przycietych to bedzie wiecej zielonego, drzewko bedzie lepiej jadlo i dzieki temu lepiej roslo?? glownie zalezy mi na obwodzie pnia i jego wysokosci... jeszcze tak z 10 cm by sie przydalo

No wlasnie... drzewko ma jakies 20-22 cm liczac od ziemi do korony. Ma bardzo duzo lisci - te ktore miala w momencie zakupu sa srednio wielkosci okolo 5-6 mm (liczac wzdluz liscia).. rosnie bardzo duzo nowych pedow, one wypuszczaja listki.. tylko ze te nowe sa 2-3 razy wieksze od 'starych'....Jak temu zapobiec?? Tak jak bylo przedtem bylo ladnie i proporcionalnie do wilkosci drzewka.. teraz drzewko sprawia wrazenie galezi wetknietej w ziemie gdyz nowe listki sa ogromne w porownaniu do calosci drzewka.. przecie nie bede zmniejszal kazdego liscia nozyczkami chyba?? a moze bede?? Co zrobic?? Dodatkowo chcialem jej w tym sezonie zbyt nie chlastac po pedach i konarkach tak by sie zagescila, podrosla i prztyla... nie wiem czy moja koncepcja jest poprawna ze skoto bedzie wiecej pedow i lisci nie przycietych to bedzie wiecej zielonego, drzewko bedzie lepiej jadlo i dzieki temu lepiej roslo?? glownie zalezy mi na obwodzie pnia i jego wysokosci... jeszcze tak z 10 cm by sie przydalo

[secio]

Można zmniejszyć przez uszczykiwanie listków, albo wiosną jak już drzewko będzie się rozwijać wyciąć mu wszystkie liście i postawić na słońcu (uwaga żeby drzewka nie zabić tym słońcem, drzewko powinno stać oświetlone). Jeżeli nie będzie oświetlenia liście znowu będą wielkie.

[Jacek Grzelak]

I tu dylemat , albo małe listki , albo silny przyrost , bowiem by uzyskać i utrzymać niewielkie liście należy dość często przycinać sageretię , defoliacja całkowita jest wówczas zbędna , a i ta powoduje jedynie chwilowe zmniejszenie liści

[Prorok78]

hmm a moge np jakis czas - kilka miesiecy - moze jeden sezon nie robic nic z liscmi, pozwollic im rosnac tak by przyrost byl duzy, a potem sukcesywnie zaczac 'zmniejszac' liscie czy po prostu zdefoliowac ja calkiem w jakims momencie i odrozna mniejsze wtedy - zakladajac ze drzewko nie padnie od tego...?

hmm a moge np jakis czas - kilka miesiecy - moze jeden sezon nie robic nic z liscmi, pozwollic im rosnac tak by przyrost byl duzy, a potem sukcesywnie zaczac 'zmniejszac' liscie czy po prostu zdefoliowac ja calkiem w jakims momencie i odrozna mniejsze wtedy - zakladajac ze drzewko nie padnie od tego...?

[Jacek Grzelak]

Tak , możesz najpierw pozwolić rosnąć , a potem na nowo prowadzić jako bonsai , tylko uważaj by nie straciło formy , zanadto nie przerosło