Strona Główna Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Na początek Karmona drobnolistna - pierwsze kroki
Autor Wiadomość
przemol80
[Usunięty]

Wysłany: 2009-11-03, 20:25   Na początek Karmona drobnolistna - pierwsze kroki

Witam
Wczoraj kupiłem to drzewko w Lidlu trochę czytałem sobie forum i już wiem że jest to karmona drobnolistna. Mam kilka pytań do Was drodzy forumowicze, a mianowicie:
1. Kwiaty- roślina ma pączki kwiatów czy mam je poobcinać?
2. Korzenie – wystają ze spodu doniczki co z nimi zrobić, tak zostawić do wiosny?
3. Odrosty – ma kilka długich świeżych gałązek ich także nie obcinać?
Roślinka jest usytuowana na parapecie przy dużym oknie więc światła ma chyba dosyć staram się żeby miała wilgotną ziemię. Proszę o poradę jak się nią najlepiej zaopiekować, jakieś wskazówki z Waszej strony? Jak oceniacie stan tego drzewka?
Dziękuje i pozdrawiam

DSC05149.jpg
Plik ściągnięto 7301 raz(y) 60,58 KB

DSC05158.jpg
Plik ściągnięto 5346 raz(y) 130,79 KB

DSC05161.jpg
Plik ściągnięto 7301 raz(y) 81,47 KB

 
 
secio 
Piotr Nowak

Pomógł: 39 razy
Dołączył: 10 Kwi 2009
Skąd: Krakow
Wysłany: 2009-11-04, 13:33   

Poczekaj do wiosny z przesadzaniem. Nie używaj nawozu, narazie. Co do przycinania gałązek: poobcinaj teraz albo poczekaj do wiosny.
 
 
 
przemol80
[Usunięty]

Wysłany: 2009-11-04, 19:46   

Dzięki za odpowiedź. A co jeśli chodzi o pąki kwiatów? Czytałem że się obcina żeby roślina nie tracila na nie swojej sily. Pozdrawiam
 
 
SirDejw 
Dawid Markiewicz


Pomógł: 25 razy
Wiek: 36
Dołączył: 24 Mar 2009
Skąd: Zabrze
Wysłany: 2009-11-05, 09:34   

Możesz to delikatnie zrobić pozostawiając ogonki pączków. Wiedź tylko że Carmona to trudny gatunek do uprawy i przedewszystkim czytaj o nim jak najwięcej, zwłaszcza jeśli chodzi o podlewanie. Będziesz miał mnóstwo czasu na inne zabiegi kiedy już się zaaklimatyzuje. Carmonka reaguje bardzo często na wszelkie zmiany (otoczenie woda słońce temperatura) opadaniem liści. Absolutnie nie obrywaj żółtych liści tylko czekaj aż same spadną.

Pozdrawiam
_________________
http://dawidmarkiewicz.blogspot.com/
 
 
wog
[Usunięty]

Wysłany: 2009-11-06, 11:04   

delete
Ostatnio zmieniony przez wog 2010-01-23, 07:43, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
przemol80
[Usunięty]

Wysłany: 2009-11-07, 15:33   

OK dzięki za odpowiedz. Może jeszcze jakieś podpowiedzi co do uprawy carmony? Z góry dziękuje i pozdro
 
 
SirDejw 
Dawid Markiewicz


Pomógł: 25 razy
Wiek: 36
Dołączył: 24 Mar 2009
Skąd: Zabrze
Wysłany: 2009-11-09, 19:49   

Dobrze wiedzieć.
_________________
http://dawidmarkiewicz.blogspot.com/
 
 
AGUSia
[Usunięty]

Wysłany: 2009-11-29, 19:25   

hej :) mam carmonkę podobnej wielkości. Kupiłam jakieś 2 miesiące temu u pana który hoduje bonsai i on kazał mi ją codziennie podlewac wkładając całą doniczkę (i trochę powyżej niej) do większego pojemnika z wodą :) tak na 3-4 minuty. Drzewko miewa się bardzo dobrze tak więc myślę że Twojemu też nie zaszkodzi :)

A jeżeli chodzi o nowe pędy to delikatnie je podciełam :)
 
 
lukipela 
Paweł F.

Pomógł: 59 razy
Wiek: 40
Dołączył: 16 Lis 2008
Skąd: lublin
Wysłany: 2009-11-30, 15:13   

Jak podlewasz karmone codziennie przez zanużenie (zwłaszcza o tej porze roku) to podejrzeam że zbyt długo nie pożyje.Chyba że ma baaaardzo przepuszczalne podłoże.Ale nawet jakby rosła w czystej akadamie,byłoby jej za mokro.
 
 
 
secio 
Piotr Nowak

Pomógł: 39 razy
Dołączył: 10 Kwi 2009
Skąd: Krakow
Wysłany: 2009-11-30, 15:38   

Posłuchaj AGUSIa drzewko podlewa się jak ma sucho a nie co ileś tam... więc należy po prostu sprawdzać palcem czy już należy podlać. Rozumiesz?
 
 
 
Pavlo121
[Usunięty]

Wysłany: 2009-11-30, 17:13   

a co mogło spowodować że liście stają się brązowe i opadają?
 
 
AGUSia
[Usunięty]

Wysłany: 2009-12-01, 17:00   

secio: nie musisz byc złośliwy :/

Robię tak jak mi poradził facet od którego drzewko kupiłam. Wszędzie jest napisane że: "Podłoże utrzymujemy stale wilgotne, karmona jest bardzo wrażliwa na brak wody."

Więc dla czego miałabym uznać że ta metoda jest zła!?

Ale dobrze, skoro tak na mnie naskoczyliście to mogę spróbować podlewać ją rzadziej.
 
 
secio 
Piotr Nowak

Pomógł: 39 razy
Dołączył: 10 Kwi 2009
Skąd: Krakow
Wysłany: 2009-12-01, 19:11   

Sorki za taki ton, ale nie podlewa się drzewka w ten sposób.
 
 
 
czarna_mamba
[Usunięty]

Wysłany: 2009-12-02, 11:46   

----------
Ostatnio zmieniony przez czarna_mamba 2010-03-11, 10:33, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group