Strona Główna Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Wiąz drobnolistny i ficus retusa
Autor Wiadomość
klimas07
[Usunięty]

Wysłany: 2009-07-06, 22:21   

Hmmm, co tydzień ? Mi sprzedawczyni w sklepie powiedział że co 4 dni, ale lepiej co 3... hyh chociaż w sumie nie wiem czy była pojęta ^^
 
 
Kevin
[Usunięty]

Wysłany: 2009-07-07, 16:49   

zraszaj co 3 dni bo masz w miare zdrowe drzewka... mój wiąz jest kompletnie (!) łysy i nie chcę go bardziej uszkodzic, wolę bezpieczniejszą zabawę :D i dlatego zamiast magusa zroszę tym alkoholem (naturalne metody najlepsze ^^)
PZD
 
 
Kevin
[Usunięty]

Wysłany: 2009-07-12, 20:49   

Witam! Chciałbym odnowic temat. Po przesadzeniu moje drzewko ma tą samą sytuację co wcześniej, tzn. wypuszcza nowe listki ale wciąż po paru dniach więdną. Od dwóch tygodni jak go podlałem ma dalej ziemię wilgotną, czy to ma tak byc? Proszę o szybką odpowiedź! :!:
 
 
klimas07
[Usunięty]

Wysłany: 2009-07-15, 14:39   

HEJ,
Miałem dać znać jak się coś poprawi, no więc daje, aczkolwiek nie wiem czy poprawa mojego drzewka jest stała czy tylko chwilowa. Mówiłem, że zraszam drzewko preparatem karate 050 i zrobiłem to tylko raz, gdyż jak dotąd nie dostrzegam żadnych przędziorków może spryskam je jeszcze w poniedziałek, jak już świeże listki wyjdą do końca. Właśnie chciałem powiedzieć że na wielu gałązkach pojawiają się nowe pąki, na niektórych urosły już świeże listki, więc wygląda mi to na znaczną poprawę, gdyż moje drzewko utraciło praktycznie 95% ulistnienia.

Jedyne co mnie teraz niepokoi to, to że te listki które przeżyły "najeźdźcę" teraz zaczynają usychać i to nie w sposób taki jak przy ataku przędziorków, że powstawała jasnozielony witrażyk, a usychają tak jakby naturalnie. Domyślam się, że może drzewko w procesie regeneracji chce pozbyć się całkowicie starych liści.

Zobaczymy co będzie dalej, póki co nie nawożę, podlewam tak, aby wierzchnia warstwa gleby była ciągle wilgotna... w okresie obfitych opadów jakie miały miejsce teraz w Warszawie, podlewałem średnio raz na 2-3 dni. W okresie mocnego nasłonecznienia wychodziło mi ok. raz na 1-2 dni... W ostatnim tygodniu przed wyjazdem podlałem obficie w piątek, a gdy przyjechałem w niedzielę miał jeszcze wilgotno, aż do poniedziałku wieczorem. Wydaje mi się że wilgoć która utrzymuje się dwa tygodnie to trochę długo. Ale widzę że przesadzałeś drzewko, nie wiem czy to dobre w czasie choroby. Ale mogłeś zauważyć czy z korzeniami wszystko w porządku. Ciekawe czy zrobiłeś dobrą mieszankę gleby, może to też od niej zależy, to czy jest długo utrzymywana wilgoć.
 
 
Kevin
[Usunięty]

Wysłany: 2009-07-15, 16:15   

kupiłem gotową ziemię do bonsai. Przesadziłem bo tak mi zalecono, z korzeniami wyglądało wszystko ok, skróciłem je o 1/3 (chyba) i jak było tak dalej jest :-?
 
 
Agatka
[Usunięty]

Wysłany: 2009-07-29, 16:55   

Nie chcę zakładać nowego tematu. Też mam problem z wiązem drobnolistnym. Od mniej więcej 3 miesięcy rósł ładnie, bez zarzutu, co dzień wieczorem spryskiwałam go wodą. Nie było mnie miesiąc w domu, więc drzewko zostawiłam pod opieką kogoś innego, wiem, że na pewno było podlewane, ale nagle w ciągu kilku dni zupełnie uschło - wszystkie zielone listki są uschnięte, nie zmieniły koloru, wciąż są zielone... Nie wiem co teraz zrobić, czy jest szansa, że jeszcze odżyje?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group