Strona Główna Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Początek z fikusem, pokierujcie mną proszę
Autor Wiadomość
rarytas
[Usunięty]

  Wysłany: 2009-06-08, 18:59   Początek z fikusem, pokierujcie mną proszę

joł ;]
Jakiś czas temu zachciało mi się wychodować bonsai. Podkreślam - WYCHODOWAĆ, nie kupić. Mam nadzieję, że nie jest to słomiany zapał...
Gdzieś w internecie wygrzebałem, że najlepiej zacząc z fikusem. U mnie w domu jakiś całkiem spory fikus rośnie, więc dokładnie go obejrzawszy, urwałem ładną gałązkę i za pomocą ukorzeniacza otrzymałem II fikusa :mrgreen: Stał sobie na moim oknie kilka tygodni i nawet 3 listki puścił :jupi: Niestety nie wiem jaki to dokładnie fikus jest. Dorzucam zdjęcie:



Mój fikusik ma 7.5 cm licząc od ziemi do tego odrostka na szczycie po lewej.
Siedzi sobie w jakiejś kupczej ziemi.
Proszę Was (zwracam się do doświadczonych hodowców) o instrukcje, porady i wskazówki jak się zaopiekować moim drzewkiem by zasłużyło na miano drzewka bonsai i nie umarło po kilku miesiącach. Wiem, że jest tu pełno opisów i porad co do chodowli, ale zależy mi na instrukcjach na bierząco.

P.S.
Przepraszam za moją niewiedzę co do rodzaju fikusa i ziemi ale jestem początkujący.

Pozdrawiam,
Ostatnio zmieniony przez rarytas 2009-06-08, 19:04, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
mad_dad
[Usunięty]

Wysłany: 2009-06-08, 20:20   

To fikus beniamina. Za jakies 2-3 lat może będziesz mógł coś z nim robić. Narazie niech sobie rośnie.

http://www.przyjacielebonsai.pl/pielegnacja.htm
Tu masz podstawowe info.

Może lepiej weź się za tego dużego fikusa od którego masz tą gałązkę. Przede wszystkim poczytaj trochę literatury jak chcesz się czegoś dowiedzieć!
Ostatnio zmieniony przez mad_dad 2009-06-08, 20:23, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
wolf88
[Usunięty]

Wysłany: 2009-06-08, 22:42   

Ja jako początkujący też wole bawić się z mniejszymi okazami. Duże drzewka mają zdrewniałe pędy i już nie można ich tak, że tak to ujmę modyfikować. Sam mam kupione drzewko o które mogę dbać i poprawiać jego wygląd, ale ciężko jest zmienić do co najistotniejsze. Może czasem warto poświęcić czasem parę lat niż odwalić taki badziew w kilka tygodni jak na podanej instrukcji. Może się mylę, ale w tworzeniu bonsai chyba nie tędy droga. Tym bardziej, że autor posta chce stworzyć swoje drzewko od podstaw co wyraźnie podkreślił.
Może ktoś bardziej doświadczony wypowie się czy lekkie drutowanie i nadawanie wstępnego kształtu młodym drzewkom to błąd, ale ja bym pewnie powalczył jak tylko drzewko się trochę wzmocni i podrośnie, ale czy 2-3 lata? fikusy rosną chyba dość szybko. Na przybywanie masy będzie miał lata, na kształtowanie nieco mniej.
Ostatnio zmieniony przez wolf88 2009-06-08, 22:43, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
slowikp 
Paweł Słowikowski

Pomógł: 28 razy
Wiek: 56
Dołączył: 06 Lip 2007
Skąd: Bońki k\Płońska
Wysłany: 2009-06-09, 05:49   

Wolf głupoty opowiadasz, po to są druty, rafia, wyginacze i cały inny sprzęt by jak to na zwałeś modyfikować zdrewniałe pędy.Chciałbym zobaczyć jak drutujesz nie zdrewniały pęd.
Rarytas tak jak napisał Mad niech te 6 listków sobie porośnie parę latek, bo na razie widać, że lekko przysycha, trzy suche kikuty i żółte listki.
_________________
LUDZIE MYŚLCIE TO NIE BOLI
 
 
pinezka84
[Usunięty]

Wysłany: 2009-06-09, 10:05   

Ja też niedawno zaczęłam ukorzeniać benjamina, ale naprawdę trzeba trochę jednak poczekać zanim coś się zacznie z nim robić http://chomikuj.pl/pinezka1984/bonsai nawet wyszukałam sobie jak chciałabym żeby wyglądał
 
 
rarytas
[Usunięty]

Wysłany: 2009-06-10, 13:28   

Czyli, jeśli dobrze rozumiem, muszę czekać aż urośnie? Ale aż 2-3 lata? I nic mam nie robić przez ten czas? Ile musi mieć wysokości / obwód pnia aby móc zacząć nadawać mu kształt? Tego dużego fikusa, o którym wspomniałem, ruszać nie mam zamiaru, bo jest on ładną ozdobą pokoju, poza tym szkoda go poświęcac dla takiego laika jak ja.
Mogę co najwyżej jakąś większą gałązkę urwać i wychodować coś większego. Ale czy to coś zmieni?
 
 
slowikp 
Paweł Słowikowski

Pomógł: 28 razy
Wiek: 56
Dołączył: 06 Lip 2007
Skąd: Bońki k\Płońska
Wysłany: 2009-06-10, 13:39   

rarytas ja to nawet ci powiem, że nie 2-3 ale 5-10,
_________________
LUDZIE MYŚLCIE TO NIE BOLI
 
 
mad_dad
[Usunięty]

Wysłany: 2009-06-10, 21:58   

Po pierwsze to nie wiadomo czy ta sadzonka przeżyje. Po drugie to nie ma co tu kształtować! Musi urosnąć i tyle. Jak będzie miał dobre warunki to za 2-3 lata coś będzie można zrobić ale bonsai to będzie za jakieś 5-10 lat tak jak napisał slowikp.

Tez jestem początkujacy ale jednego się powoli uczę-CIERPLIWOŚCI!!! To jest podstawa. W miesiąc bonsai nie zrobisz. Tu trzeba lat!
Ostatnio zmieniony przez mad_dad 2009-06-10, 22:06, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
G_Antonowicz
[Usunięty]

Wysłany: 2009-06-14, 11:13   

Witam,

Polecam zakup większego drzewka. W carefourze są teraz po 7 zł takie 25-35cm krzaczki.
Sam tam kupiłem już dwa.
Oto co zrobiłem z jednym z nich:
http://www.przyjacielebon...opic.php?t=6151

Polecam i pozdrawiam Grzegorz
 
 
rarytas
[Usunięty]

Wysłany: 2009-07-03, 13:21   

Uwaga, nowość :-D
Mój fikusik ma już po 4 listki na każdej gałązce (co daje 12 listków) i wciąż rośnie :jupi: :jupi:
Może jednak to nie będzie trwało 10 lat :spoko:
A i jeszcze jedno. Te "kikuty" to pozostałość po listkach bo gdzieś przeczytałem że lepiej się przyjmie jak na początku nie będzie miał kupy listków więc kilka wyrwałem. A te listki są żółte bo młode, po kilku dniach robią się zielone że aż miło popatrzeć :mrgreen:
pozdro
 
 
Gienek
[Usunięty]

Wysłany: 2009-07-09, 14:26   

zanim ta gałązka ci wyrośnie to trochę minie jeżeli możesz to zrób coś z tego fikusa z którego urwałeś gałązkę
Życzę powodzenia
 
 
rarytas
[Usunięty]

Wysłany: 2010-01-22, 14:04   

joł,
Co do fikusa... Rośnie :jupi: . Zamieszczam zdjęcia:


Bardzo ładnie sobie rośnie i ma już ok 20 cm wysokości. Może można już coś robić z nim? Zacząć kształtować w jakiś sposób? Chciałbym trochę naprostować jego gałązki bo trochę mi nie leży takie ułożenie. Co Wy na to?
Pozdro
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group