Forum Przyjaciół Bonsai

[mati.ck]

Witam,

Kilka dni temu zakupiłem w agrocentrum pinus mugo ophir - sosnę górską, z zamiarem przekształcenia jej w ładne bonsai. Przesadziłem ją do nowej doniczki (przycinając korzenie) oraz przerzedziłem igły tak by widać było jakiś kształt drzewka (nie wiem czy to dobrze, czy źle - jedni mówią, że lepiej zredukować igły bo wtedy drzewku będzie łatwiej przetrwać cięcie korzeni, inni, że igieł powinno się pozbywać na przełomie jesieni i zimy).

Oto zdjęcia drzewka:

Widok z przodu



Widok z lewej



Widok z tyłu



Góra drzewka



I jeszcze jedno




I teraz pytanie. Chciałbym drzewko kształtować tak, aby konary opadały w dół. Czy można drutować powiedzmy 2-3 tygodnie po przesadzeniu? Czy lepiej poczekać na początek następnej wiosny?

Uszczykiwać świece (jeśli tak to kiedy?), czy pozwolić rosnąć jeszcze przez jakiś czas (rok, dwa)?

I ostatnie pytanko. Drzewko stoi teraz na zewnątrz w zasadzie w cieniu, z uwagi na to, że zostało przesadzone. Czy można je wystawić na pełne słońce tak szybko po przesadzeniu, czy lepiej jeszcze poczekać? Dzięki za odpowiedź. Pozdrawiam

Witam,

Kilka dni temu zakupiłem w agrocentrum pinus mugo ophir - sosnę górską, z zamiarem przekształcenia jej w ładne bonsai. Przesadziłem ją do nowej doniczki (przycinając korzenie) oraz przerzedziłem igły tak by widać było jakiś kształt drzewka (nie wiem czy to dobrze, czy źle - jedni mówią, że lepiej zredukować igły bo wtedy drzewku będzie łatwiej przetrwać cięcie korzeni, inni, że igieł powinno się pozbywać na przełomie jesieni i zimy).

Oto zdjęcia drzewka:

Widok z przodu



Widok z lewej



Widok z tyłu



Góra drzewka



I jeszcze jedno




I teraz pytanie. Chciałbym drzewko kształtować tak, aby konary opadały w dół. Czy można drutować powiedzmy 2-3 tygodnie po przesadzeniu? Czy lepiej poczekać na początek następnej wiosny?

Uszczykiwać świece (jeśli tak to kiedy?), czy pozwolić rosnąć jeszcze przez jakiś czas (rok, dwa)?

I ostatnie pytanko. Drzewko stoi teraz na zewnątrz w zasadzie w cieniu, z uwagi na to, że zostało przesadzone. Czy można je wystawić na pełne słońce tak szybko po przesadzeniu, czy lepiej jeszcze poczekać? Dzięki za odpowiedź. Pozdrawiam

[czybartek]

poczekaj jeszcze trochę! niech się dobrze zakorzeni. podlewaj, karm i słoneczko! myślę że wtedy możesz ja zacząć kształtować.

poczekaj jeszcze trochę! niech się dobrze zakorzeni. podlewaj, karm i słoneczko! myślę że wtedy możesz ja zacząć kształtować.

[kristofer001]

Witam! A moze przesadzic ja do wiekszej doniczki??

[mati.ck]

Chwilowo nie mam innej, wiec myślałem, żeby na następna wiosnę wsadzić do większej doniczki, bez przycinania korzeni.

No chyba, że mi padnie/nie będzie się rozwijać w tej to co innego


A można ją odrazu na pełne słońce, czy lepiej jeszcze poczekać?

Chwilowo nie mam innej, wiec myślałem, żeby na następna wiosnę wsadzić do większej doniczki, bez przycinania korzeni.

No chyba, że mi padnie/nie będzie się rozwijać w tej to co innego


A można ją odrazu na pełne słońce, czy lepiej jeszcze poczekać?

[mati.ck]

Przesadziłem jednak do większej doniczki, tylko zaczynają igły brązowieć u góry drzewka. Cóż chyba muszę po prostu podlewać i czekać czy się przyjmie. Zastanawiam się tylko czy może nie jest to spowodowane brakiem słońca (bo stanowisko powinno być w pełnym słońcu a ja trzymam ją w zasadzie w cieniu bo w książkach jest napiasne, żeby nie wystawiać na słońce 3-4 tygodnie po przesadzeniu).

Przesadziłem jednak do większej doniczki, tylko zaczynają igły brązowieć u góry drzewka. Cóż chyba muszę po prostu podlewać i czekać czy się przyjmie. Zastanawiam się tylko czy może nie jest to spowodowane brakiem słońca (bo stanowisko powinno być w pełnym słońcu a ja trzymam ją w zasadzie w cieniu bo w książkach jest napiasne, żeby nie wystawiać na słońce 3-4 tygodnie po przesadzeniu).

[EnDiK]

a świeczki się rozwijają

[mati.ck]

Póki co to mam drzewko od tygodnia więc wydaje mi się, że stoją w miejscu.

Póki co to mam drzewko od tygodnia więc wydaje mi się, że stoją w miejscu.