Forum Przyjaciół Bonsai

Guldan · Wysłany: 2008-03-23, 14:06 **moje nowe narzedzie**

i de facto pierwsze dedykowane do takiego przeznaczenia:

przywiozla mi je mama, dostalem na tzw zajaca. pochodza prosto z Japonii. co ciekawe, krawedzie tnace sa z dokutego innego materialu! :-o

obled w ciapki :jupi:

leza niezwykle wygodnie w dloni, pieknie sie nimi tnie i sa ostre jak cholera. nie wiem z jakich stali sa wykonane wiec protekcyjnie zaciagnalem je olejem spozywczym (na 99% beda to stale weglowe).

ciesze sie jak dziecko w kazdym razie

slawekcavan · Wysłany: 2008-03-23, 14:45

gratulacje fajny prezent od mamay dostałeś :-D

kristofer001 · Wysłany: 2008-03-23, 16:02

Ale jak to bylo Twoja mam poleciala do Japonii po ten sprzet czy jak je zdobyla?

Guldan · Wysłany: 2008-03-23, 16:22

byla na wyjezdzie biznesowym a to narzedzie przywiozla mi jako prezent

kristofer001 · Wysłany: 2008-03-23, 16:26

to ten post byl prawie jak strzal w 10!:) Tak sobie mysle ze fajnie by bylo zobaczyc Japonie!

zak · Wysłany: 2008-03-23, 18:06

gratzy prezentu

moze i mi przyśle <lol>

pozdro

kajetan · Wysłany: 2008-03-23, 19:36

Jeżeli te nożyce były robione podobnie jak japońskie miecze to bardzo dobrze zrobiłeś, że zaciągnąłeś je olejem spożywczym.
Gratulacje za sprzęcik.

Guldan · Wysłany: 2008-03-23, 20:20

damast, san mai czy zwykla weglowa to nie ma znaczenia: olejem zaciagnac trza bo rdzewieje jak ta lala

zreszta ekipe od japonszczyzny mamy w Poznaniu niezla

kajetan · Wysłany: 2008-03-23, 20:29

W rzeczy samej Guldan, w rzeczy samej ;-)

dudek · Wysłany: 2008-11-12, 21:23

Kurde fajOwskie są

bazyl · Wysłany: 2009-02-14, 18:52

zak, jak sie miewa Twój Wiąz? :shock:

Sporo o nim było pisane w marcu ubiegłego roku.

pozdrawiam Paweł Kusinsky