Forum Przyjaciół Bonsai

[Jacek Wakuluk]

Skoro już na ostro, to pal go sześć. Pan, panie Macieju Krawczyk się urodził profesjonalistą i w wieku miesiąca kręcił drzewka że ho ho :DTo chyba czysto ludzkie, że popełniamy błędy, i pan też je popełnia, ale z mniejszą częstotliwością. Ja NIE MÓWIŁEM, ŻE MAM DOŚWIADCZENIE, nawet małe, ale o co chodzi w bonsai wiem. Fakt, chyba wszyscy popełniamy błędy, za wyjątkiem pana, tak?? Pan też zaczynał w bonsai buszować, to też były niepowodzenia... Coś mi tutaj niezbyt ładnie pachnie...

A co do pana Słowikp to ja go popieram. Czasem powiedzenie bez owijania w bawełnę jest lepsze niż lanie wody. I tutaj też mamy rozumieć, że NIEKTÓRZY na tym forum są czyści jak łza i nikomu nie (mówiąc brzydko) nawrzucali i wytłumaczyli dobitniej?? Tutaj też coś nie tak...

Pomimo różnicy wieku między mną a panem Maćkiem może nie powinienem tego pisać, ale chyba każdy mnie zrozumie... A swoją drogą szacun dla pana, że służy pan pomocą innym.

Skoro już na ostro, to pal go sześć. Pan, panie Macieju Krawczyk się urodził profesjonalistą i w wieku miesiąca kręcił drzewka że ho ho :DTo chyba czysto ludzkie, że popełniamy błędy, i pan też je popełnia, ale z mniejszą częstotliwością. Ja NIE MÓWIŁEM, ŻE MAM DOŚWIADCZENIE, nawet małe, ale o co chodzi w bonsai wiem. Fakt, chyba wszyscy popełniamy błędy, za wyjątkiem pana, tak?? Pan też zaczynał w bonsai buszować, to też były niepowodzenia... Coś mi tutaj niezbyt ładnie pachnie...

A co do pana Słowikp to ja go popieram. Czasem powiedzenie bez owijania w bawełnę jest lepsze niż lanie wody. I tutaj też mamy rozumieć, że NIEKTÓRZY na tym forum są czyści jak łza i nikomu nie (mówiąc brzydko) nawrzucali i wytłumaczyli dobitniej?? Tutaj też coś nie tak...

Pomimo różnicy wieku między mną a panem Maćkiem może nie powinienem tego pisać, ale chyba każdy mnie zrozumie... A swoją drogą szacun dla pana, że służy pan pomocą innym.

[Ronin]

Czy Wam się ludzie w domach nudzi? Ja rozumiem, że jest zimno, brzydka pogoda. Jak nie na Kamciu to tu ciągle jakieś spięcia. Idźcie na dwór pozbierajcie kasztanów, liści, powklejajcie sobie do zeszytu a nie siedzicie przed tymi monitorami i dostajecie spazmów z byle powodów.
Zatem kontynuując mój wywód pseudo-pedagogiczny chciałbym żebyś zauważył iż nie sztuka jest zjechać jakiegoś młodziaka czy wytknąć mu błędy. Sztuką jest tak zadać pytania żeby człowiek sam doszedł do wniosków z przeświadczeniem, że uczynił to sam. Na tym opiera się sztuka manipulacji między innymi.
Z moją osobą było nieco inaczej niż z większością, bo ja wpierw interesowałem się ogrodnictwem a bonsai przyszło po kilku latach, więc uniknąłem kilku podstawowych błędów, co nie zmienia faktu, że było kilka wpadek i nadal są. Owszem masz rację, ze błądzić jest rzeczą ludzką, ale nie jest to usprawiedliwieniem dla braku poszanowania drugiego człowieka.
Z tym panem to żeś po całości pojechał. Poczułem się jakbym miał wielokrotność 22

[darkeuphoria]

To ja już idę na emeryturę

A jak już offtop, to powiem, że jak będą tu takie spięcia jak na kamciu, to po prostu będzie żałosne.
Tamtego forum (jak ktoś jest z boku i ma gdzieś czyjeś frustracje) nie da się czytać.

Ps. Lepiej się nie odezwać i przemilczeć, niż objeżdżać kogoś że jest nieco nierozgarnięty i nie ma żadnego pojęcia o niczym.

[Jacek Grzelak]

Popieram w całości darkeuphorię , to forum zostało stworzone dla rozmów i wymiany poglądów , ale w nieco innym stylu niż na Kamciu , jeśli dojdzie do zbyt drastycznych naruszeń tej podstawowej i jedynej najwyższej zasady , może okazać się że zostanie usunięte kilka postów , a wielokrotność naruszenia tej zasady , może niekiedy spowodować to iż nie jeden profil zaświeci mianem "usunięty" ale spoko rozumiemy iż każdemu mogą puścić kiedyś nerwy , więc nikt nie zostanie wywalony bez kilku wyraźnych ostrzeżeń