moje drzewko |
Autor |
Wiadomość |
Bix [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-09-18, 05:02
|
|
|
Paweł ma rację. Zamiast robić z tego kulkę i niszczyć koronę strzyżeniem, zrób bonsai. Musisz tylko postarać się o masć ogrodniczą, takie ciecie musi zostać zabezpieczone. odcięte gałązki można ukorzenić. |
|
|
|
|
pawel18
Paweł Głowiak
Pomógł: 135 razy Wiek: 35 Dołączył: 02 Maj 2007 Skąd: Jarosław
|
Wysłany: 2008-09-18, 14:42
|
|
|
a oto jak wyglada to na moim fikusie . dodam ze nowy wierzcholek zostal wyprowadzony z tej galazki ktora ucieka do tylu ( pierwsza fotka ) |
Ostatnio zmieniony przez pawel18 2008-09-18, 14:42, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Algiida [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-09-18, 17:36
|
|
|
Czyli co? Obciąć dwie gałązki, jedną zostawić i z tego robić dalej, tak? A te obięte zabezpieczyć. Ok jak? A w jaki kształt najlepiej z tego zrobić (bonsai stoi na parapecie między 2 storczykami)?
Aha jeszcze jedno: gdzie można dostać taką maść ogrodniczą? bo warto dodać, że w moim miasteczku to raczej ciężko o jakieś specyfiki |
Ostatnio zmieniony przez Algiida 2008-09-18, 17:42, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
pawel18
Paweł Głowiak
Pomógł: 135 razy Wiek: 35 Dołączył: 02 Maj 2007 Skąd: Jarosław
|
Wysłany: 2008-09-18, 17:43
|
|
|
ja swoja masc zamawialem w sklepiku szefa , mozesz tez zamowic . jest przeznaczona specjalnie do bonsai . jest to twarda pasta do zabezpieczania ran . |
|
|
|
|
Golden
Golden
Pomógł: 5 razy Wiek: 32 Dołączył: 03 Sty 2007 Skąd: Krajenka
|
Wysłany: 2008-09-18, 18:07
|
|
|
Maści do bonsai nie dostaniesz w żadnym sklepie ( chyba, że w naprawdę wielkim mieście ). Jedyna opcja to przez internet |
|
|
|
|
Jacek Grzelak
Honorowy Członek Mod-Team'u
Pomógł: 115 razy Wiek: 52 Dołączył: 01 Lip 2006 Skąd: Żabin gm. Wierzchowo
|
Wysłany: 2008-09-18, 20:01
|
|
|
OOO Pawle pogratulować cierpliwości i wytrwałości , co prawda nie lubię odmian stricta , ale Twoje drzewko wygląda coraz lepiej |
_________________ Pozdrawiam z Pojezierza Drawskiego
Jacek G. - "qercus4"
http://www.uslugiogrodniczezabin.pl/ |
|
|
|
|
pawel18
Paweł Głowiak
Pomógł: 135 razy Wiek: 35 Dołączył: 02 Maj 2007 Skąd: Jarosław
|
Wysłany: 2008-09-19, 07:21
|
|
|
dzieki Jacku cierpliwosc to podstawa Golden napisał/a: | Maści do bonsai nie dostaniesz w żadnym sklepie ( chyba, że w naprawdę wielkim mieście ). | jest nadzieja ze dostaniesz inne masci ogrodnicze w zwyklym ogrodniczym sklepie . albo w supermarketach takich jak np leroy marelin ( chyba dalej zle napisalem ) , castoram itp . ale taka masc o ktorej pisalem wczesniej to dostac ja mozna jedynia w sklepie bonsai bo sa specjalnie sprowadzana z chin i japoni . |
|
|
|
|
Algiida [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-09-19, 16:29
|
|
|
To ja chyba jednak zdecyduję się na tą kulkę, bo po dłuższym zastanowieniu stwierdziłam, że to dla mnie chyba łatwiej i będzie lepiej wyglądać na moim parapecie. Z tą maścią to za dużo zamieszania, póki co, jak jeszcze nie wiem czy nie wymięknę z tym bonsai to może nie będę się aż tak angażować. Ja wiem czy zanim dojdzie to nie stracę zainteresowania Lepiej nie ryzykować
No a kulka też może ładnie wyglądać, nie? Tylko mam jeszcze pytanko. Na razie poczekać aż się jeszcze trochę rozrośnie? Bo póki co to nie bardzo jest z czego kształtować... Zresztą macie fotki (od tego czasu się nie zmienił) - poradźcie |
|
|
|
|
pawel18
Paweł Głowiak
Pomógł: 135 razy Wiek: 35 Dołączył: 02 Maj 2007 Skąd: Jarosław
|
Wysłany: 2008-09-19, 16:47
|
|
|
ale w naturze nie znajdziesz drzew ktore przybraly ksztalt kuli , a bonsai to wlasnie jest pomniejszanie natury . po to zostaly wymyslone style zeby mozna bylo do czegos dazyc , nie ma takiego stylu jak kula . jezeli tak uksztaltujesz drzewko to nigdy nie bedzie to bonsai tylko zwykle drzewko . |
|
|
|
|
Algiida [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-09-19, 17:57
|
|
|
No to co robić? Wolałabym jednak nie obcinać 2/3 drzewka bo pnień już gruby i chyba nie będzie to zbyt estetycznie wyglądć... Jakoś nie potrafię dobie teego wyobrazić... |
|
|
|
|
Rob
Grzegorz Matusiak
Pomógł: 30 razy Wiek: 37 Dołączył: 27 Kwi 2007 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2008-09-19, 19:15
|
|
|
Ja narazie poczekałbym do wiosny. Jeśli z drzewkiem wszystko będzie ok, a i zainteresowanie nie minie wtedy pomyślisz o jakimś konkretniejszym formowaniu. Zupełnie początkującemu miłośnikowi tej sztuki nie polecałbym takich zabiegów. |
_________________ Grzegorz M.
http://bonsaibielsko.blogspot.com/ |
|
|
|
|
Jacek Grzelak
Honorowy Członek Mod-Team'u
Pomógł: 115 razy Wiek: 52 Dołączył: 01 Lip 2006 Skąd: Żabin gm. Wierzchowo
|
Wysłany: 2008-09-19, 21:02
|
|
|
Pawle , sam powiedz , czy w naturze jałowce np. nasze communisy wyglądają jak wielkie stare drzewa a my przecież formujemy je na podobieństwo starych sosen , a dlaczego , bo potrafimy to zrobić , dlaczego więc początkująca , właściwie to raczkująca osoba nie powinna zacząć od choćby tej wyśmiewanej przez wielu kulki , niech nauczy się kilku tricków związanych z zaawansowanym formowaniem , wówczas przeformuje drzewko na rasowe bonsai , a puki co lepsza kulka niż jakiś tam krzaczek bez ładu i składu |
_________________ Pozdrawiam z Pojezierza Drawskiego
Jacek G. - "qercus4"
http://www.uslugiogrodniczezabin.pl/ |
|
|
|
|
pawel18
Paweł Głowiak
Pomógł: 135 razy Wiek: 35 Dołączył: 02 Maj 2007 Skąd: Jarosław
|
Wysłany: 2008-09-20, 13:22
|
|
|
niech wbierze wlasciciel , troche pomyslalem o sobie , i o tym jak ja bym zrobil , ale zapomnialem ze la wlasciciela moze byc to za trudne albo po prostu nie jest to hobby ktore bedzie jej towarzyszyc przez bardzo dlugi okres . |
|
|
|
|
Algiida [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-09-20, 20:38
|
|
|
Sama nie wiem czy mmi to na dłużej zostanie... Bonsai zainteresowałam się właściwie przez przypadek, jak już dostałam to trzeba się było tym zająć, prawda? Nie był to mój świadomy wybór. Ale trzeba przyznać - wciągnęło mnie
A że jestem raczkująca to się w pełni zgadzam CZyli jednak kulka, zeby nie byó za ambitnie? |
|
|
|
|
Algiida [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-10-22, 06:41
|
|
|
NO teraz to już mi się troszke to drzewko rozrosło, bo nie chciłam go tak obcinać zaraz od początku - niech się trochę przyzwyczaido nowego miejsca, ale teraz za dobrze nie wygląda, chociaż listki ma śliczne, te który wypuściło juz u mnie (chociaż niestety na zdjęciu tego nie wydać, wogóle fotka mi nie wyszła... no ale nic, jakoś to przezyje). Tylko co z nim teraz zrobić? Raczej nie będę się bawić w jakieś drastyczne ciecia, bo jakoś sobie tego nie wyobrażam, pień już stanowczo za gruby, jeśli się mylę to mnie poprawcie |
|
|
|
|
|