Forum Przyjaciół Bonsai

[Sopel]

Zauważyłem dzisiaj na moim drzewku dwa rodzaje szkodników. Pierwszymi które rzuciły się w moje oczy są zielone malutkie robaczki, ich tułów ma długość około 2 -5mm z widocznymi malutkimi czułkami na ich główce skierowanymi do tyłu lecącymi nad tułowiem, żerują na spodzie liścia. Zidentyfikowałem je jako mszyca tak mi się bynajmniej wydaje bo zdjęcia w opisach szkodników na forum nie do końca się wczytują. Czy mam rację bo wieczorem chcę wykonać oprysk na mszyce...

Podczas dokładnych oględzin zauważyłem również jakieś białe małe robaczki żerujące również na spodzie liści, są one z reguły po jednym robaczku na jednym liściu. Ich tułów jest okrągły biały o średnicy około 2mm,a z przodu widać taką malutką również owalną główkę, Są całe w odcieniu bieli. Poniżej zamieszczam foto trochę kaszaniarskie ale robione telefonem coś na nim widać więc może da rade rozpoznać co to jest.

Jeszcze ondośnie wyglądu liści: liście na spodzie mają czarne kreski, kropki, ciapki w niektórych miejsca są z malutkimi dziurkami, niektóre liście na obrzeżach są delikatnie czarnawe, niektóre liście żółkną. Na sporej ilości liści jest również widoczny biały nalot coś jakby kurz:/ po przejechaniu palcem da się to zetrzeć chociaż nie do końca... Wszystko widać na fotach.

Na szczęście wykryłem problem chyba dość szybko bo generalnie 80% liści jest zdrowych

PROSZĘ O POMOC!!!

Zauważyłem dzisiaj na moim drzewku dwa rodzaje szkodników. Pierwszymi które rzuciły się w moje oczy są zielone malutkie robaczki, ich tułów ma długość około 2 -5mm z widocznymi malutkimi czułkami na ich główce skierowanymi do tyłu lecącymi nad tułowiem, żerują na spodzie liścia. Zidentyfikowałem je jako mszyca tak mi się bynajmniej wydaje bo zdjęcia w opisach szkodników na forum nie do końca się wczytują. Czy mam rację bo wieczorem chcę wykonać oprysk na mszyce...

Podczas dokładnych oględzin zauważyłem również jakieś białe małe robaczki żerujące również na spodzie liści, są one z reguły po jednym robaczku na jednym liściu. Ich tułów jest okrągły biały o średnicy około 2mm,a z przodu widać taką malutką również owalną główkę, Są całe w odcieniu bieli. Poniżej zamieszczam foto trochę kaszaniarskie ale robione telefonem coś na nim widać więc może da rade rozpoznać co to jest.

Jeszcze ondośnie wyglądu liści: liście na spodzie mają czarne kreski, kropki, ciapki w niektórych miejsca są z malutkimi dziurkami, niektóre liście na obrzeżach są delikatnie czarnawe, niektóre liście żółkną. Na sporej ilości liści jest również widoczny biały nalot coś jakby kurz:/ po przejechaniu palcem da się to zetrzeć chociaż nie do końca... Wszystko widać na fotach.

Na szczęście wykryłem problem chyba dość szybko bo generalnie 80% liści jest zdrowych

PROSZĘ O POMOC!!!

[Sopel]

nie wie nikt co to za robal ten biały okrągły co jest na pierwszej i drugiej fotce?? Bo tylko tego nie mogę zdiagnozować i nie wiem jak się tego pozbyć, po opryskaniu środkiem na mszyce, ona znikneła a to badziewie dalej sobie siedzi...

nie wie nikt co to za robal ten biały okrągły co jest na pierwszej i drugiej fotce?? Bo tylko tego nie mogę zdiagnozować i nie wiem jak się tego pozbyć, po opryskaniu środkiem na mszyce, ona znikneła a to badziewie dalej sobie siedzi...

[maRRta]

mam identyczny nalot na liściach i coż to takiego? Martwię się...

mam identyczny nalot na liściach i coż to takiego? Martwię się...

[Sopel]

jeśli to taki sam nalot jakim jest na moim ostatnim zdjęciu to masz MĄCZNIAKA!!! możesz sobie o nim poczyta tutaj http://www.przyjacielebon...topic.php?t=159 Wiem bo pokazałem to Kobiecie w ogrodniczym... Kupiłem środek Amistar 250EC i jeśli masz już go dosyc mocno rozwiniętego to zrób 4-5 oprysków co 7-8 dni ja robie roztworem o stężeniu ok. 0.15% czyli na 1l wody przychodzi 1,5ml środka... ja robię zawsze tak że wlewam 100ml wody do wspryskiwacza i dodaje 0,15ml środka i dobrze trzeba wymieszac i robisz tym oprysk, wszystko jest dokładnie wypisane na ulotce dołączonej do środka.

Aha i mi ogrodniczka poleciła jeszcze pousuwac zarażone mocno listki, wiec pousuwałem wszystkie mocniej zarażone i wtedy wykonałem oprysk...

jeśli to taki sam nalot jakim jest na moim ostatnim zdjęciu to masz MĄCZNIAKA!!! możesz sobie o nim poczyta tutaj http://www.przyjacielebon...topic.php?t=159 Wiem bo pokazałem to Kobiecie w ogrodniczym... Kupiłem środek Amistar 250EC i jeśli masz już go dosyc mocno rozwiniętego to zrób 4-5 oprysków co 7-8 dni ja robie roztworem o stężeniu ok. 0.15% czyli na 1l wody przychodzi 1,5ml środka... ja robię zawsze tak że wlewam 100ml wody do wspryskiwacza i dodaje 0,15ml środka i dobrze trzeba wymieszac i robisz tym oprysk, wszystko jest dokładnie wypisane na ulotce dołączonej do środka.

Aha i mi ogrodniczka poleciła jeszcze pousuwac zarażone mocno listki, wiec pousuwałem wszystkie mocniej zarażone i wtedy wykonałem oprysk...

[maRRta]

o cholera... dziekuje bardzo za rade

o cholera... dziekuje bardzo za rade

[wog]

delete

delete

[Sopel]

wiec tak z tym białym nalotem to na pewno jest to mączniak przynajmniej u mnie zobacz ostatnuią fotę, że to nie jest osad wapienny tylko taka mączka biała jakby i byłem właśnie w dobrym dużym centrum ogrodniczym i tam bez zastanowienia powiedzieli to jest mączniak,

co do tych białych robali wszyscy rozłożyli ręce byłęm w 3 ogrodniczych z czego jeden największy w trójmieście i lipa... zostałem odesłany do specjalnego doradztwa rolniczego które specjalizuje się w rozpoznawaniu szkodników ale jeszcze tam nie byłem bo robaki po oberwaniu liści z mączniakiem narazie nie widac więc nie miałbym co nawet pokazac...

co do czarnych plam... hmmm byc mozże są od wilgotności(w końcu jestem początkujący) chociaż ja domniemam, że są efektem mszycy, którą ostatnio zauważyłęm no i tych białych robali...

na szczęscie teraz już (temat był napisany dwa tygodnie temu) po paru zabiegach itd. drzewko wygląda na zadowolone, wypuszcza listki no i widac, że rośnie także zbytnio się nie martwie, muszę tylko do końca jeszcze wywali tego mączniaka zrobiłem już dwa opryski a zalecono mi co najmniej 4 w odstępach 7-8dni... tak poza tym jest już wszystko ok

wiec tak z tym białym nalotem to na pewno jest to mączniak przynajmniej u mnie zobacz ostatnuią fotę, że to nie jest osad wapienny tylko taka mączka biała jakby i byłem właśnie w dobrym dużym centrum ogrodniczym i tam bez zastanowienia powiedzieli to jest mączniak,

co do tych białych robali wszyscy rozłożyli ręce byłęm w 3 ogrodniczych z czego jeden największy w trójmieście i lipa... zostałem odesłany do specjalnego doradztwa rolniczego które specjalizuje się w rozpoznawaniu szkodników ale jeszcze tam nie byłem bo robaki po oberwaniu liści z mączniakiem narazie nie widac więc nie miałbym co nawet pokazac...

co do czarnych plam... hmmm byc mozże są od wilgotności(w końcu jestem początkujący) chociaż ja domniemam, że są efektem mszycy, którą ostatnio zauważyłęm no i tych białych robali...

na szczęscie teraz już (temat był napisany dwa tygodnie temu) po paru zabiegach itd. drzewko wygląda na zadowolone, wypuszcza listki no i widac, że rośnie także zbytnio się nie martwie, muszę tylko do końca jeszcze wywali tego mączniaka zrobiłem już dwa opryski a zalecono mi co najmniej 4 w odstępach 7-8dni... tak poza tym jest już wszystko ok

[maRRta]

To nie jest osad od wody. To jest coś identycznego jak pokazał Sopel na zdjęciu. Jutro postaram się wrzucić zdjęcia mojej Karmonki i może wtedy coś więcej się wyjaśni.
Niestety, większość pracowników sklepów ogrodniczych jest niekompetentna, przynajmniej w moim mieście.

To nie jest osad od wody. To jest coś identycznego jak pokazał Sopel na zdjęciu. Jutro postaram się wrzucić zdjęcia mojej Karmonki i może wtedy coś więcej się wyjaśni.
Niestety, większość pracowników sklepów ogrodniczych jest niekompetentna, przynajmniej w moim mieście.

[Sopel]

jeśli to jest identyczne jak na fotce to NA PEWNO masz mączniaka... kupuj jeden z preparatów na mączniaka i do dzieła... roślinie nie zaszkodzi a na pewno pomoże

jeśli to jest identyczne jak na fotce to NA PEWNO masz mączniaka... kupuj jeden z preparatów na mączniaka i do dzieła... roślinie nie zaszkodzi a na pewno pomoże

[maRRta]

Dziś kupiłam i właśnie poczytam rady z tego forum jak to zastosować do Karmonki. I zobaczymy...

Dziś kupiłam i właśnie poczytam rady z tego forum jak to zastosować do Karmonki. I zobaczymy...

[Sopel]

powodzenia

powodzenia

[Marina]

a jak jest ich dużo?? na każdym listu???mam szanse na zlikwidowanie ich??????