Karmona drobnolistna - jak ukształtować? |
Autor |
Wiadomość |
Sopel [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-08-08, 07:30 Karmona drobnolistna - jak ukształtować?
|
|
|
Rozmyślając nad formą mojego drzewka doszedłem do dwóch rozwiązań. Najlepszym tak mi się bynajmniej wydaje będzie coś takiego jak widać na pierwszym zdjęciu (chodzi o główny zarys kształtu drzewka i jego formy przycięcia). Moja wizja wygląda następująca: pod koniec lutego, gdy będę przesadzał drzewko posadzę je nie tak jak jest w chwili obecnej tylko aby pień wychodził z ziemi pod delikatnym kątem w prawo, i następnie będą takie załamania pnia jak na rysunku... Konary będą umieszczone w miejscach które zaznaczyłem kółkami (oczywiście wymiary tych kółek obrazują mniej więcej jak będzie wyglądał układ liści,ale na pewno nie będą to takie kółka tylko bardziej owalne kształty) no i pociągnę wyżej linię pnia zgodnie z rysunkiem.
Co o tym myślicie??
P.S. Na rysunku nie jest ujęty kąt pod jakim będzie pień po przesadzeniu. |
|
|
|
|
Sopel [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-08-09, 08:30
|
|
|
i co nikt się nie wypowie na temat mojej wizji?? |
|
|
|
|
Sopel [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-08-16, 09:29
|
|
|
niech chociaż jedna osoba się wypowie czy taka forma jest ok... Bo nie chciałbym zniszczyc drzewka złym cięciem, gdyż może się okazac, że moja wizja idzie w złym kierunku, chciałbym tylko wiedziec czy kierunek mojego myślenia odnośnie tego, wstępnie już ukształtowanego drzewka jest słuszny... |
|
|
|
|
Radolos [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-08-16, 11:11
|
|
|
Jak zrobisz tak jak przedstawiłeś, będzie to wyglądać o wiele lepiej niż na zdjęciu . Musisz przerzedzić koronę, bo troche tam za gęsto . |
|
|
|
|
pawel18
Paweł Głowiak
Pomógł: 135 razy Wiek: 35 Dołączył: 02 Maj 2007 Skąd: Jarosław
|
Wysłany: 2008-08-16, 11:20
|
|
|
moim zdaniem jak zrobisz mniej wiecej tak jak na zdjeciu to proporcje miedzy gruboscia pnia a wysokoscia drzewka nie beda sie zgadzac , na twoim miejscu znacznie skrucil bym drzewko |
|
|
|
|
Sopel [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-08-16, 12:40
|
|
|
hmmm... ale wtedy w którym miejscu musiałbym skrócic drzewko?? zaraz za 2 załamaniem??
pawel18, nie wiem czy dobrze się przypatrzyłeś bo drzewko nie ma tak długiego przedłużenia pnia jak na dorysowanym szkicu, narysowałem do czego bym dążył z tym drzewkiem... jego wielkoś kończy się zaraz za trzecim konarem na szkicu... Szkic który jest na drzewku nie oddaje wielkości drzewka, ta korona która jest na szkicu będzie w przyszłości drzewko musiałoby jeszcze trochę przyrosnąc... |
|
|
|
|
Radolos [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-08-16, 14:29
|
|
|
Ja uważam, że jak będziesz do tego dążył to będzie dobrze. |
|
|
|
|
Daniel J.
dawniej: yoker .pl
Pomógł: 21 razy Wiek: 45 Dołączył: 14 Mar 2007 Skąd: sieradz
|
Wysłany: 2008-08-16, 15:01
|
|
|
a moze cos takiego . rysownikiem to ja niejestem |
|
|
|
|
Sopel [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-08-16, 20:06
|
|
|
hmmm... a co jest co?? rozumiem że ten konar na dole na czerwono wywalic i zrobic te konary które są na zielono i ten na biało na dole?? a korona nie z tego mojego szkicu tylko ta ostatnia zielona?? |
|
|
|
|
wog [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-08-16, 20:30
|
|
|
delete |
Ostatnio zmieniony przez wog 2010-01-23, 07:04, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Sopel [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-08-16, 22:25
|
|
|
chyba zrobię jak radzisz wog, bo rozważałem też taką ewentualnośc, a cierpliwy też jestem czytam bardzo dużo, trochę książek o Bonsai się już przewinęło przez moje ręce powoli gromadzę wiedzę teoretyczną
a nad przycięciem zastanawiałem się dlatego iż ono rośnie we wszystkich kierunkach jak wida na zdjęciu hehe a czytałem że indoory można przycina cały rok niezależnie od pory roku... |
|
|
|
|
ogrodnik
Michał Krzyścin
Pomógł: 20 razy Wiek: 34 Dołączył: 12 Lis 2006 Skąd: Knurów k. Gliwic
|
Wysłany: 2008-08-17, 18:47
|
|
|
Oczywiście bez pośpiechu.
Może taka linia pnia jak na niebiesko... |
_________________ www.mojerosliny.prv.pl |
|
|
|
|
Sopel [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-08-17, 22:53
|
|
|
no dokładnie takie coś miałem na myśliogrodnik, i z załamań zewnętrznych wychądzą konary tworzące trójkąt równoboczny, zobacze co z tym robi na wiosnę jak przesadzę i ustawię pień w odpowiedni sposób bo nie ulega wątpliwości, że krzak nie ma teraz równowagi i są za ostre załamania dwa pierwsze a jak posadze pod kątem w prawo to na pewno drzewko złapie lepszy optyczny środek ciężkości.
Tak więc z jakimikolwiek zabiegami czekam do wiosny, teraz tylko usunę ten dolny konar bo zdecydowanie go tam nie powinno by
Jeśli ktoś ma jeszcze jakieś propozycję to walcie śmiało chętnie poczytam i może coś lepszego się zastosuje... |
|
|
|
|
ogrodnik
Michał Krzyścin
Pomógł: 20 razy Wiek: 34 Dołączył: 12 Lis 2006 Skąd: Knurów k. Gliwic
|
Wysłany: 2008-09-27, 09:23
|
|
|
Co do przyszłego kształtu korony to nie za bardzo ten trójkąt równoboczny. Moim zdaniem u liściaków w górnej części korona powinna być bardziej zaokrąglona
Ale to już odleglejszy temat. |
_________________ www.mojerosliny.prv.pl |
|
|
|
|
|