Forum Przyjaciół Bonsai

[Kimmerek]

Wczoraj odwiedziłem zakład szkółkarski w moim małym rodzinnym miasteczku. Gdy sprzedawca usłyszał że interesuję się bonsai, zabrał mnie na zaplecze i pokazał mi mnóstwo ślicznych pogiętych nisko rozkrzewionych drzewek. Wszystkie po 10zł ponieważ miały jakieś wypadki w transporcie. Głównie ich problem jest fakt że prosta struktura pnia została zaburzona z powodu złamania, a ich interesują tylko zdrowe, proste i silnie rosnące w górę drzewka. Wybór miałem ciężki i najlepiej wziąłbym wszystkie

Kupiłem ślicznego "głóg'a wielkoowocowego" oraz graba. Jednak jak dzisiaj się im przyglądałem to z tym drugim będę miał nie lada zagwozdkę nad sposobem formowania. Moim ulubionym stylem jest styl "regularny prosty". Przyznam że nie bardzo wiem jak się za to zabrać w jego przypadku, więc pytam o poradę bardziej zaawansowanych.

Czy próbował ktoś kiedyś wyprostować coś takiego?? Drutowanie odpada bo mój grab jest strasznie twardy i bardzo ciężko jest go w ogóle nagiąć ręką.

Co powiecie na ewentualne miejsce cięcia (hamujące wierzchołek wzrostu), które zaznaczyłem na zdjęciu pierwszym??

Wczoraj odwiedziłem zakład szkółkarski w moim małym rodzinnym miasteczku. Gdy sprzedawca usłyszał że interesuję się bonsai, zabrał mnie na zaplecze i pokazał mi mnóstwo ślicznych pogiętych nisko rozkrzewionych drzewek. Wszystkie po 10zł ponieważ miały jakieś wypadki w transporcie. Głównie ich problem jest fakt że prosta struktura pnia została zaburzona z powodu złamania, a ich interesują tylko zdrowe, proste i silnie rosnące w górę drzewka. Wybór miałem ciężki i najlepiej wziąłbym wszystkie

Kupiłem ślicznego "głóg'a wielkoowocowego" oraz graba. Jednak jak dzisiaj się im przyglądałem to z tym drugim będę miał nie lada zagwozdkę nad sposobem formowania. Moim ulubionym stylem jest styl "regularny prosty". Przyznam że nie bardzo wiem jak się za to zabrać w jego przypadku, więc pytam o poradę bardziej zaawansowanych.

Czy próbował ktoś kiedyś wyprostować coś takiego?? Drutowanie odpada bo mój grab jest strasznie twardy i bardzo ciężko jest go w ogóle nagiąć ręką.

Co powiecie na ewentualne miejsce cięcia (hamujące wierzchołek wzrostu), które zaznaczyłem na zdjęciu pierwszym??

[pawel18]

za wiele to tutaj nie widac . postaraj sie zrobic fotke ale odslon reka glowny pien . na twoim miejscu cial bym znacznie nizej , ale postaraj sie o fotke taka jak prosilem

[Kimmerek]

oto i fotki

oto i fotki

[pawel18]

ja bym go przycial mniej wiecej na tej wysokosci i wypropawdzil nowy wierzcholek . na wiosne silne ciecie , i przez caly sezon zapomniajl bym o drzewku . kolejnej wiosny dalej mocne ciecie i w sezonie bym zageszczal . tej wiosny przesadzil bym go do wiekszej donicy wymienil podloze ale nie przycinal korzeni

[Kimmerek]

Ciąć go nie chciałem bo zależało mi na stylu regularnym prostym. Jutro postaram się go jakoś wyprostować choć nie wiem jeszcze jak (nawet gdybym musiał go przydrutować do jakiegoś pręta). Jeśli mi się nie uda to zrobię tak jak piszesz. Facet od którego kupiłem tą sadzonkę miał jeszcze trzy inne graby, lecz tylko tan jedyny miał nienaruszony pęd główny (dlatego go kupiłem). Ponieważ chce za nie grosze to wezmę innego graba na próbę. Zrobię jak piszesz i dla własnego doświadczenia uformuję go tnąc raz za razem wypuszczając nowy czubek.

Ciąć go nie chciałem bo zależało mi na stylu regularnym prostym. Jutro postaram się go jakoś wyprostować choć nie wiem jeszcze jak (nawet gdybym musiał go przydrutować do jakiegoś pręta). Jeśli mi się nie uda to zrobię tak jak piszesz. Facet od którego kupiłem tą sadzonkę miał jeszcze trzy inne graby, lecz tylko tan jedyny miał nienaruszony pęd główny (dlatego go kupiłem). Ponieważ chce za nie grosze to wezmę innego graba na próbę. Zrobię jak piszesz i dla własnego doświadczenia uformuję go tnąc raz za razem wypuszczając nowy czubek.

[Ronin]

Zostaw go na razie do wiosny. Ładuj w niego nawozu i wszystko. Ze zdjęć nic nie wywnioskujemy. Regularny nie wyjdzie na 100. Po co masz na siłę próbować giąć drzewo Sądzę, że miejsce, które zaznaczył Paweł jest i tak za wysoko. Jeżeli występuje poniżej jego propozycji jakiś pęd to tam bym ciął bo inaczej wyjdzie Ci łuk i nie wyprostujesz go. Czeka Cię z nim masa pracy a właściwie masa czasu upłynie zanim nabierze on jakiegoś wyglądu żeby zacząć z nim zabawę, ale jak masz je za grosze to zawsze warto takie coś sobie sprawić dla ćwiczeń.

[Kimmerek]

Ok no to mam pogląd na sprawę dzięki za wypowiedzi bo chyba pozostanę przy waszym zdaniu. W najbliższym możliwym terminie (wczesna wiosna) dokonam operacji cięcia i zobaczymy co z tego wyjdzie. Styl nieregularny prosty też jest ładny

Ok no to mam pogląd na sprawę dzięki za wypowiedzi bo chyba pozostanę przy waszym zdaniu. W najbliższym możliwym terminie (wczesna wiosna) dokonam operacji cięcia i zobaczymy co z tego wyjdzie. Styl nieregularny prosty też jest ładny

[Herpestes]

Witam.Ja starałbym się go prostować powoli ale konsekwentnie.Oczywiście idealnie prosty to on nie będzie,aczkolwiek rezultat może być zadowalający.Do tego potrzebny jest sztywny pręt,ktury nie podda się prubie prostowania drzewka.Taki pręt należałoby wsadzić do doniczki jak najbliżej pnia(pręt po włożeniu do doniczki powinien być równy z wierzchołkiem)poczym związać nasadę pnia z drzewkiem,najlepiej sznurkiem np.wiązałkowym tak aby nie kaleczył drzewka.Teraz można iść w gurę i odpowiednio jak pień będzie się poddawał można wiązać go coraz wyżej.Wiązania te nie muszą dochodzić aż do samego prętu,ale konsekwentnie co roku można pień prostować coraz bardziej(zacieśniać wiązania,przybliżać do pręta).Wkarzdymbądź razie uciołbym go tam gdzie zamierzałeś i starałbym się zrobić z niego coś na taki styl

Pozdrawiam z Mazur

[Bix]

Po przeczytaniu posta pana Herpestes (co nie było łatwe, biorąc pod uwage ortografie, a raczej brak jakiejkolwiek) mogę powiedzieć jedynie: RANY BOSKIE!!!

Po przeczytaniu posta pana Herpestes (co nie było łatwe, biorąc pod uwage ortografie, a raczej brak jakiejkolwiek) mogę powiedzieć jedynie: RANY BOSKIE!!!

[Daniel J.]

moze TY bys cos doradzil bo narazie to niewiela tego

[Jacek Grzelak]

Pomysł z formą jest jak najbardziej na tak , jednak sposób wykonania zdecydowanie nie , graby mają dość twarde drewno i delikatną korę , więc takie prostowanie raczej nie wchodzi w grę , dlatego pozostaje tylko nowy kąt nasadzenia i budowa na nowo wierzchołka cięcie , przyrost , drutowanie na krótki okres czasu , potem ponowne cięcie , przyrost , drutowanie i tak w kółko do osiągnięcia zamierzonej formy

[Bix]

No w miarę możliwości staram się nie doradzać "wiązania najlepiej sznurkiem wiązałkowym"... Jest tyle sposobów popsucia drzewka, dlaczego dodawać jeszcze i takie?
Jeśli koniecznie chcecie wyprostować pień to taka sama metoda jak przy formowaniu (wyginaniu) - mnóstwo rafii i drut. Przywiązywanie na sztywno do patyka (obojętnie jakim sznurkiem) sprawi że pojawią się balerony - nie od usunięcia! Rafia jest konieczna jako rozłożenie nacisku, zabezpieczenie przed wrastaniem. I jeśi prostować - to raz a dobrze, teeraz, kiedy jest jeszcze giętki. Już widzę jak "co roku przybliżasz do pręta zacieśniając wiązania"...

No w miarę możliwości staram się nie doradzać "wiązania najlepiej sznurkiem wiązałkowym"... Jest tyle sposobów popsucia drzewka, dlaczego dodawać jeszcze i takie?
Jeśli koniecznie chcecie wyprostować pień to taka sama metoda jak przy formowaniu (wyginaniu) - mnóstwo rafii i drut. Przywiązywanie na sztywno do patyka (obojętnie jakim sznurkiem) sprawi że pojawią się balerony - nie od usunięcia! Rafia jest konieczna jako rozłożenie nacisku, zabezpieczenie przed wrastaniem. I jeśi prostować - to raz a dobrze, teeraz, kiedy jest jeszcze giętki. Już widzę jak "co roku przybliżasz do pręta zacieśniając wiązania"...

[Sverting]

A moze cos mniej lub bardziej takiego?
W sensie ze korzenie wchodzace na skalkę, lub poprostu w gorkę ziemi od boku.

A moze cos mniej lub bardziej takiego?
W sensie ze korzenie wchodzace na skalkę, lub poprostu w gorkę ziemi od boku.

[slowikp]

Ta ciekawa ta skałka tylko czy to potraficie to zrobić

[pawel18]

no wlasnie wam sie wydaje ze styl targany wiatrem i miotlasty sa najlatwiejsze do osiagniecia , ale mylicie sie i to grubo , to sa jedne z najtrudniejszych styli . ja proponuje wyprowadzic nowy wierzcholek i sprobowac nieregularnego prostego jest znacznie latwiejszy .