Forum Przyjaciół Bonsai

[kristofer001]

To nie ma byc wir jak drzewko ma wygladac w przyszlosci tylko jego postarzenie o jakies 10 lat ! maluje sobie dla przyjenosci wiec nieprzyda sie tu krytyka, ze to nie tak powinno byc, ze zle ulozone galezie itp!!!

[lasek]

no za 10 lat jak zgrubnie pień to może i da sie to wykonać lecz teraz zobacz sam......na czym ty to chcesz zrobić?? rysunek świetny... hehe mimo wyrastających z jednej wysokości gałęzi(ale to tylko na dodatek)

no za 10 lat jak zgrubnie pień to może i da sie to wykonać lecz teraz zobacz sam......na czym ty to chcesz zrobić?? rysunek świetny... hehe mimo wyrastających z jednej wysokości gałęzi(ale to tylko na dodatek)

[esbart]

Myślę, że za 10 lat to będziemy mogli oglądać pierwsze efekty kształtowania. Wszyscy zgodnie na tym forum twierdzą, że im wcześniej będziemy wiedzieli jaką formę chcemy nadać naszemu drzewku tym lepiej.
Jak pień będzie bardzo gruby to pozostanie nam tylko żłobienie etc, a tak mamy jeszcze jakąkolwiek możliwość ukształtowania drzewka.

Myślę, że za 10 lat to będziemy mogli oglądać pierwsze efekty kształtowania. Wszyscy zgodnie na tym forum twierdzą, że im wcześniej będziemy wiedzieli jaką formę chcemy nadać naszemu drzewku tym lepiej.
Jak pień będzie bardzo gruby to pozostanie nam tylko żłobienie etc, a tak mamy jeszcze jakąkolwiek możliwość ukształtowania drzewka.

[lasek]

ale zauważcie też że takie sposoby postarzenia mozna powiedziec to wyzsza szkoła jazdy nie dość ze jest to trudne do wykonania technicznie ciężko jest odpowiednio dbać o takie żłobienie to jeszcze na dodatek jest to liściak...

ale zauważcie też że takie sposoby postarzenia mozna powiedziec to wyzsza szkoła jazdy nie dość ze jest to trudne do wykonania technicznie ciężko jest odpowiednio dbać o takie żłobienie to jeszcze na dodatek jest to liściak...

[Bix]

Wszystko fajnie, szkoda tylko ze w takim pojemniku jaki ma to drzewko dojście do założonego pnia jest niemozliwe.
Albo duży pojemnik, albo jeszcze lepiej, - grunt na te 10 lat. Im mniiej mają miejsca korzenie tym mniej przyrasta góra.

Wszystko fajnie, szkoda tylko ze w takim pojemniku jaki ma to drzewko dojście do założonego pnia jest niemozliwe.
Albo duży pojemnik, albo jeszcze lepiej, - grunt na te 10 lat. Im mniiej mają miejsca korzenie tym mniej przyrasta góra.

[slowikp]

Rysunki super, ale ciekawe co to jest i czy pień zgrubieje po 10 latach do takiej grubości bo są gatunki że i 20 lat nie starczy np dąb.

[pawel18]

buki tez za szybko nie rosna na grubosc , ale moze w gruncie wystarczylo by mu te 10 lat by osiagnac taka grubosc jak na rysunku , wiec najlepiej bedzie tak jak polecil BIx czyli na wiosne do gruntu i niech sobie tyje .

[slowikp]

Nic tak nie przyrośnie. Na rysunku jest okazik co ma z 50 latek a nie badylek ze zdjęcia

[bogdan]

kristofer wrzuć tego buka do gruntu. przez 2 lata pozwól mu przyrastać do woli, a potem zacznij pracować nad proporcjami grubości pnia do wysokości. buk w gruncie przyrasta szybko jeżeli tylko zadbasz o właściwy skład gleby i odpowiednie dawki nawozu. za 3-4 lata do dużego pojemnika i wtedy już można intensywnie pracować nad pomysłem na roślinę który już masz jest ok. po kolejnych 2-3 latach powinien być gotowy do przesadzenia do pojemnika docelowego więc do dzieła.

kristofer wrzuć tego buka do gruntu. przez 2 lata pozwól mu przyrastać do woli, a potem zacznij pracować nad proporcjami grubości pnia do wysokości. buk w gruncie przyrasta szybko jeżeli tylko zadbasz o właściwy skład gleby i odpowiednie dawki nawozu. za 3-4 lata do dużego pojemnika i wtedy już można intensywnie pracować nad pomysłem na roślinę który już masz jest ok. po kolejnych 2-3 latach powinien być gotowy do przesadzenia do pojemnika docelowego więc do dzieła.

[Jacek Grzelak]

Grunt , grunt i jeszcze raz grunt , co Wy opowiadacie za bajdy , owszem to prawda , w gruncie roślina rozwija się nieco szybciej niż w doniczce , druga sprawa że mamy potem na nowo pozyskiwanie , walkę o ściągnięcie zieleni do pnia , no i nie wspomnę o korzeniach , poza tym grunt gruntowi nie równy a w doniczce , lecz nie tyle większej , co szerszej roślina ma zapewnione stałe warunki , przesadzana co roku z podcinaniem korzeni i jednym cięciem zagęszczającym w sezonie , oraz stałym i dobrze wykonanym (dobranym) nawożeniu , drzewko nie ucieka w długość pędów i rozrost korzeni (w tym palowego ) , a jednocześnie przyrasta niemal tak samo jak i w gruncie , a jednocześnie ileż korzyści i ileż mniej zbędnych zabiegów przy ponownym ułożeniu rośliny z krzaka w drzewko bonsai , przecież w donicy mamy zawsze gotowy materiał pre bonsai . Tyle i tak często sie wzdycha , do materiału jakim dysponują japończycy , te niemal doskonałe pre bonsai którym wystarczy założyć raptem kilka drutów i wykonać kilka cięć korekcyjnych , a wychodzi doskonałe drzewko bonsai , a Wy wciąż postępujecie na odwrót , bo grunt to jedyna trafna odpowiedź

[kristofer001]

Jacek Grzelak: teraz juz wiem wiecej a jak juz wczesniej pisalem nauka nie idzie w las tylko w nas! a jeszcze jedno pytanie do tego tematu czy moglbys mi napisac wiecej co do tego twierdzenia (oraz stałym i dobrze wykonanym (dobranym) nawożeniu)

[Jacek Grzelak]

Stałe nawożenie zapewni Ci jedynie nawóz organiczny , np. kulki bio gold , chemię stosuje sie jedynie jako dodatek , i to niewiele , np. nawóz azotowy (mocznik) w Czerwcu , a potasowy na początku Sierpnia

[kristofer001]

Wielkie dzieki za odpowiedz postaram sie dostosowac co do nawozenia drzewka!


Odswiezenie tematu Moj buk w wiosennych barwach

[kristofer001]

Nie jest to jeszcze drzewko bonsai, ale mysle, ze za pare lat cos z niego bedzie!

[Jacek Grzelak]

Tak , to jest drzewko bonsai , teoretycznie bonsai nazywamy rosnący patyk w donicy , kwestia jest tylko jego jakości