Strona Główna Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Komentarze: Brzoza - Pierwsze większe yamadori
Autor Wiadomość
Qbik
[Usunięty]

Wysłany: 2007-03-23, 19:12   Komentarze: Brzoza - Pierwsze większe yamadori

Tutaj dyskutujemy na temat historii mojej Brzozy, którą możesz zobaczyć w wątku Historia drzewka: Brzoza - Pierwsze większe yamadori

Jeśli masz pytania odnośnie wykonanych zabiegów, chcesz coś doradzić lub po prostu skomentować, to jesteś w odpowiednim miejscu.

=================================================

Walcie śmiało bez ogródek !!
Ostatnio zmieniony przez Qbik 2007-03-23, 19:32, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
ogrodnik 
Michał Krzyścin


Pomógł: 20 razy
Wiek: 34
Dołączył: 12 Lis 2006
Skąd: Knurów k. Gliwic
Wysłany: 2007-03-23, 19:32   

No, no...jin na liściaku ;-) :spoko: oby tak dalej.
_________________
www.mojerosliny.prv.pl
Ostatnio zmieniony przez ogrodnik 2007-03-23, 19:32, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Olon 
Olek Ochlak


Pomógł: 17 razy
Wiek: 50
Dołączył: 27 Cze 2006
Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: 2007-03-23, 20:28   

Przede wszystkim gratulacje że się uchowała :spoko:

Co do formy, sądzę że jest to początek drogi. Idziesz z pewnościa w kierunku fukinagashi, jednak to co mnie aktualnie razi to przede wszystkim brak dramatyzmu. Myślę że większe pochylenie , odpowiednie ułożenie gałęzi, oraz nieco gimnastyki z pniem (oczywiście wszystko rozłożone na lata), mogłoby zaowocować świetnym egzemplarzem. Może z czasem uda się również uciągnąć kilka dodatkowych gałązek z pnia, ale to raczej loteria. Jinowi niestety nie daję większych szans na przetrwanie, więc nie ma chyba sensu o nim myśleć jako o elemencie przyszłej kompozycji. Pozwoliłem sobie nakreślić bardzo ogólny szkic - wizję , jako pewien możłiwy cel do osiągnięcia. Sorki za jego kiepskość, ale myszą to ja lepiej nie potrafię :oops: :lol:
Ostatnio zmieniony przez Olon 2007-03-23, 20:31, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
szef 
Administrator
Robert Napieralski


Pomógł: 18 razy
Wiek: 42
Dołączył: 27 Cze 2006
Skąd: Poznań
Wysłany: 2007-03-25, 21:25   

Doniczka jest jednak zdecydowanie za mała i raczej nie ta. Na razie chyba lepiej by jej było w produkcyjnej, będziesz chyba jeszcze sporo budował.
Jak chcesz budować gałazki? Z tego co widać na środkowej będziesz miał konar na górze chmurki :-|
Z ta gimnastyka bedziesz sie musiał sporo postarać, jesli sie zdecydujesz, pień juz spory jest.
Na jesień pewnie nowa fote dasz, ciekawy jestem :-)
 
 
Qbik
[Usunięty]

Wysłany: 2007-03-25, 22:05   

No właśnie z pniem to raczej będzie problem bo jest sztywny i gruby i raczej nie wierzę żebym dał radę coś z niego wykręcić !!
 
 
00seba
[Usunięty]

Wysłany: 2007-12-08, 00:02   

Qbik, jak dla mnie to ta forma w ogóle nie ma sensu, jak bym ja uciął zaraz nad pierwszą gałęzią i poprowadził ja jako nowy wierzchołek (jest jeszcze wystarczająco elastyczna),gałązki poprowadził bym w dół tak jak ma to miejsce w naturze(w przypadku brzozy) wprawdzie będzie wtedy z niej dość duże bonsai ale będzie wyglądało naturalnie i elegancko. taka jest moja wizja tego drzewa, materiał wyjściowy już jest całkiem fajny.
wizja olona jest bardzo ciekawa ale według mnie nie do osiągnięcia na tym materiale, przede wszystkim pień już jest zbyt stary aby nadać mu ruch nie niszcząc przy tym pięknej faktury kory, poza tym gałęzie wyrastają z jednej strony co przy fukinagashi nie jest dopuszczalne (nie wiem czy przy jakimkolwiek stylu jest to dopuszczalne ;) ). zrobił bym virta mojej wizji ale niestety nie jestem utalentowany w tym kierunku ;) . zapodam fotki o co mi mniej więcej chodzi . a to zdjęcie przedstawia jak powinny być ułożone mniej więcej gałązki
Ostatnio zmieniony przez 00seba 2007-12-08, 12:45, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Robert Błądek 
Robert błądek


Pomógł: 9 razy
Wiek: 51
Dołączył: 11 Lis 2007
Skąd: sosnowiec
Wysłany: 2007-12-08, 15:43   

Styl fukinagashi jest jednym z najtrudniejszych, konary wcale nie muszą rosnąc poziomo. Oto szkic, który kiedyś narysowałem:
_________________
Pozdrawiam R.B.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group