Forum Przyjaciół Bonsai

[Arya]

Ja do jarzebiny

Czytałam terminarz pracy przy outdoorach ....

I mam kilka pytań :
- do kiedy nawozi się outdoory ? faktycznie do września ?
- czy jarzębina jest odporna na mróz ? Jesli nie, to jak ja chronić ?
- czy wykonywanie oprysków przeciwko gryzbom i pleśniom jest koniecznie ? jak tak to z czego skorzystac ?
- jesli gałązke zdrewnialą wsadza się do wody do ukorzenienia to wystraczy ? czy trzeba dodac jakiś środek do ukorzenia ?

i co powinno się wiedziec podstawowo o out-doorach ? wystarczy mi ten terminarz pracy ?

Ja do jarzebiny

Czytałam terminarz pracy przy outdoorach ....

I mam kilka pytań :
- do kiedy nawozi się outdoory ? faktycznie do września ?
- czy jarzębina jest odporna na mróz ? Jesli nie, to jak ja chronić ?
- czy wykonywanie oprysków przeciwko gryzbom i pleśniom jest koniecznie ? jak tak to z czego skorzystac ?
- jesli gałązke zdrewnialą wsadza się do wody do ukorzenienia to wystraczy ? czy trzeba dodac jakiś środek do ukorzenia ?

i co powinno się wiedziec podstawowo o out-doorach ? wystarczy mi ten terminarz pracy ?

[Qbik]

Po pierwsze nawozimy w zależności od gatunku różnie, ale raczej do końca września.
Po drugie Jarząb pospolity to gatunek rosnący w Polsce i podczas zimy nikt ich specjalnie nie chroni, chyba że jest to roślina w doniczce - wtedy należy zabezpieczyć donicę przed przemarzaniem no i konary zabezpieczyć przed mroźnymi wiatrami bo to głównie one zabijają rośliny.
Po trzecie opryski należy wykonywać gdy zachodzi potrzeba lub wtedy gdy wiemy iż dana roślina jest podatna na patogeny - wtedy wykonujemy opryski zapobiegawcze.
Po czwarte Jarząb rozmnaża się poprzez wysiew nasion jesienią po zbiorze lub wiosną po kilkumiesięcznej stratyfikacji. Można też szczepić na podkładkach. Najprościej wiosną jak puści mróz wykopać sobie jakieś drzewko.


Jak masz czas to zagłębiaj się w podstawy botaniki, szkółkarstwo itp.

Po pierwsze nawozimy w zależności od gatunku różnie, ale raczej do końca września.
Po drugie Jarząb pospolity to gatunek rosnący w Polsce i podczas zimy nikt ich specjalnie nie chroni, chyba że jest to roślina w doniczce - wtedy należy zabezpieczyć donicę przed przemarzaniem no i konary zabezpieczyć przed mroźnymi wiatrami bo to głównie one zabijają rośliny.
Po trzecie opryski należy wykonywać gdy zachodzi potrzeba lub wtedy gdy wiemy iż dana roślina jest podatna na patogeny - wtedy wykonujemy opryski zapobiegawcze.
Po czwarte Jarząb rozmnaża się poprzez wysiew nasion jesienią po zbiorze lub wiosną po kilkumiesięcznej stratyfikacji. Można też szczepić na podkładkach. Najprościej wiosną jak puści mróz wykopać sobie jakieś drzewko.


Jak masz czas to zagłębiaj się w podstawy botaniki, szkółkarstwo itp.

[pawel18]

a jak najlepiej rozmnażać jarząba przez odkłady

[Qbik]

Nic mi o tym nie wiadomo. A po za tym po co kombinować.

Nic mi o tym nie wiadomo. A po za tym po co kombinować.

[Senemorion]

Tak mniej więcej do września ... Ewentualnie w naaaprawdę mocno rozcieńczonych dawkach nawóz, który stosujemy normalnie. Można także, stosować nawozy jesienne ... Każdy ma swój patent U mnie nawozu już nie dostają outdoory ...

Odporność jarzębiny ... Hmm ... Przeżywa w naszym klimacie, bo to przecież nasz rodzimy gatunek. Wystarczy zabezpieczyć bryłę korzeniową ... O resztę zadba drzewko (oprócz podlewania w cieplejsze dni . Jak ją zabepieczyć ? Ino wystarczy wsadzić drzewko (z donicą i ziemią) do wyższej i szerszej donicy, i zasypać po brzegi korą, trocinami lub styropianem. Każdy ma swój patent Zalecam zapoznać się z działem "Zimowanie" i tematem "Zima u Qbika"

Wykonywanie oprysków i podlewanie preparatami przeciwko grzybom i pleśniom, jeśli jest profilaktyczne to wystarczy używać biologicznych preparatów do kupienia w ogrodniczym lub wykonania własnoręcznie ... Koszt tego drugiego to koszt wody, fungicydu (np. czosnku) i gazu/prądu. Przepis znajdziesz tu
Czy jest ono konieczne ? Ciężko odpowiedzieć. Brak owych oprysków nie zabije drzewka i bez oprysków grzyb może nigdy się nie pojawić. Przy stosowaniu tych oprysków grzyb może wystąpić. Jedno jest pewne stosując profilaktykę zmniejszamy prawdopodobieństwo wystąpienia chorób grzybowych i zwiększamy szanse drzewka podczas walki z grzybem. Sama musisz zdecydować. Minusów profilaktyki nie ma ( w tym wypadku)

Na temat ostatniego podpunktu się nie wypowiadam, nie znam się na tym, aczkolwiek trzeba trzymać się sztywnego terminarza rozmnażania wegetatywnego (nie pomyliłem z generatywnym prawda ? xD) ... Anna, jeśli zechce, powinna Ci w tym pomóc.

Tak mniej więcej do września ... Ewentualnie w naaaprawdę mocno rozcieńczonych dawkach nawóz, który stosujemy normalnie. Można także, stosować nawozy jesienne ... Każdy ma swój patent U mnie nawozu już nie dostają outdoory ...

Odporność jarzębiny ... Hmm ... Przeżywa w naszym klimacie, bo to przecież nasz rodzimy gatunek. Wystarczy zabezpieczyć bryłę korzeniową ... O resztę zadba drzewko (oprócz podlewania w cieplejsze dni . Jak ją zabepieczyć ? Ino wystarczy wsadzić drzewko (z donicą i ziemią) do wyższej i szerszej donicy, i zasypać po brzegi korą, trocinami lub styropianem. Każdy ma swój patent Zalecam zapoznać się z działem "Zimowanie" i tematem "Zima u Qbika"

Wykonywanie oprysków i podlewanie preparatami przeciwko grzybom i pleśniom, jeśli jest profilaktyczne to wystarczy używać biologicznych preparatów do kupienia w ogrodniczym lub wykonania własnoręcznie ... Koszt tego drugiego to koszt wody, fungicydu (np. czosnku) i gazu/prądu. Przepis znajdziesz tu
Czy jest ono konieczne ? Ciężko odpowiedzieć. Brak owych oprysków nie zabije drzewka i bez oprysków grzyb może nigdy się nie pojawić. Przy stosowaniu tych oprysków grzyb może wystąpić. Jedno jest pewne stosując profilaktykę zmniejszamy prawdopodobieństwo wystąpienia chorób grzybowych i zwiększamy szanse drzewka podczas walki z grzybem. Sama musisz zdecydować. Minusów profilaktyki nie ma ( w tym wypadku)

Na temat ostatniego podpunktu się nie wypowiadam, nie znam się na tym, aczkolwiek trzeba trzymać się sztywnego terminarza rozmnażania wegetatywnego (nie pomyliłem z generatywnym prawda ? xD) ... Anna, jeśli zechce, powinna Ci w tym pomóc.

[pawel18]

[Qbik]

Nie chcę się sprzeczać, ale nie wspomniałem słowem o kupowaniu. Jestem jak najdalej od ideii kupowania roślin skoro można je pozyskać z natury. Oczywiście nie dewastując środowiska No chyba że mowa o kupnie tego samego gatunku który pozyskujemy i mamy zamiar posadzić go w miejscu wykopania materiału na drzewko bonsai.

Nie chcę się sprzeczać, ale nie wspomniałem słowem o kupowaniu. Jestem jak najdalej od ideii kupowania roślin skoro można je pozyskać z natury. Oczywiście nie dewastując środowiska No chyba że mowa o kupnie tego samego gatunku który pozyskujemy i mamy zamiar posadzić go w miejscu wykopania materiału na drzewko bonsai.

[Arya]

[Qbik]

Z takiej gałązki nic Ci nie urośnie - tak rozmnażać można rośliny tropikalne i kilka naszych gatunków ale jarzębina tak się nie ukorzeni.

Z takiej gałązki nic Ci nie urośnie - tak rozmnażać można rośliny tropikalne i kilka naszych gatunków ale jarzębina tak się nie ukorzeni.

[Jacek Grzelak]

Jak zabezpieczyć konary Choćby osłaniając je agrowłukniną , lub stawiając w zacisznym miejscu osłoniętym od wiatru i słonka , czy też do wietrzonego foliaka

[Arya]

[seedkris]

Witam. Przez wysiew nasion można rozmnożyć popularne gatunki jarzębiny. Jest to sposób najtańszy i masowy. Często stosowany w szkółkach leśnych. Jeśli chodzi o inne gatunki jarzębu (Sorbus) to można je szczepić i okulizować na podkładkach z Sorbus acuparia. Dzieje się tak, dlatego, że siewki tych gatunków jarzębiny np. jarząb szwedzki rosną bardzo wolno na własnych korzeniach a szybko na korzeniach naszej zwykłej S.acuparia. Z doświadczenia wiem, że w dobrych warunkach 2 letnie siewki S.acuparia osiągają 150-180cm.wysokości. A siewki innych gatunków są sporo mniejsze. Na przyszłe bonsai osobiście wybrałbym gatunek o nazwie jarząb pośredni Sorbus intermedia, rośnie słabiej, ma mniejsze listki z lekko stalowym zabarwieniem, obficiej kwitnie, ma bardziej jaskrawe owoce i co istotne ma mniejsze wymagania glebowe.