POCZĄTEK! Fikus retusa, światło, jesień itd |
Autor |
Wiadomość |
pawel18
Paweł Głowiak
Pomógł: 135 razy Wiek: 35 Dołączył: 02 Maj 2007 Skąd: Jarosław
|
Wysłany: 2007-10-11, 14:07
|
|
|
uwierz że z mchem jest więcej problemów niż bez niego ponieważ nie można dokładnie kontrolować wilgotności podłoża co do mieszanki to torf keremzyt i pisasek powinny wystarczyć zresztą poszukaj sobie na forum bo jest tutaj multum mieszanek i podane są proporcje |
|
|
|
|
szerszeń [Usunięty]
|
Wysłany: 2007-10-11, 14:40
|
|
|
szukam i szukam i niemoge znaleźć, może niepotrafie szukać prosze napisz jakie proporcje |
|
|
|
|
pawel18
Paweł Głowiak
Pomógł: 135 razy Wiek: 35 Dołączył: 02 Maj 2007 Skąd: Jarosław
|
Wysłany: 2007-10-11, 15:15
|
|
|
możesz zrobić kilka mieszanek glebowych na kilka proporcji np:
keremzyt na spód jako drenaż (obowiązkowo do każdej mieszanki)
- keremzyt piasek torf w proporcjach 1 : 1 : 1
- keremzyt piasek torf w proporcjach 2 : 1 : 2
- keramzyt torf w proporcjach 1 : 1
- pisek torf w proporcjach 1 : 1
- sam torf
te dwa ostatnie podłoża odradzam z powodu małej przepuszczalności podłoża |
|
|
|
|
Arya [Usunięty]
|
Wysłany: 2007-10-12, 12:36
|
|
|
No to skoro juz temat o retusie
Czas aklimatyzacji mojego ficusa trwał - moim zdaniem bardzo długo bo aż 5 tygodni, jednak kiedy skończyl sie ten okres na przesadzanie które mialo być było juz raczej za późno wiec zdecydowałam, ze do wiosny drzewko poczeka w starym podłożu. Jednak przez ostatnie 1,5 tygodnia zaobserwowalam , że ta mieszanka torf+piasek w ogóle ' nie działa' wszystko się wylewało górą, bryła korzeniowa w ogole nie była namoczona. No i popatrzylam na worek akadamy i tera zpytanie : przesadzić czy nie ? Co prawda jest już październik , ale wydaje mi się, ze lepiej by było jakbym zaryzykowała , bo drzewko bez wody do wiosny raczej nie wytrzyma.. |
|
|
|
|
pawel18
Paweł Głowiak
Pomógł: 135 razy Wiek: 35 Dołączył: 02 Maj 2007 Skąd: Jarosław
|
Wysłany: 2007-10-12, 15:18
|
|
|
pamiętaj ży ryzyko się opłaca ale nie zawsze licz się z tym że drzewko może nie wytrzymać i po prostu zdechnie ja ostatnio przesadzałem segeretie i minął już tydzień i nic dalej się rozwija tak jak przed przesadzaniem mówi się że teraz już nie pwinno się tego robić ale jak drzewko jest w dobrej kondycji i zrobi się to ostrożnie to efekt powinien nyć pozytywny mowa oczywiści o indoorach jak by to chodziło o mnie to bym zaryzykował ale decyduj sama |
|
|
|
|
wog [Usunięty]
|
Wysłany: 2007-10-12, 16:48
|
|
|
delete |
Ostatnio zmieniony przez wog 2010-01-22, 17:32, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Arya [Usunięty]
|
Wysłany: 2007-10-12, 17:14
|
|
|
pawel18 napisał/a: | ja ostatnio przesadzałem segeretie i minął już tydzień i nic dalej się rozwija tak jak przed przesadzaniem |
już wolałabym to niż drzewko bez liści.
No więc przesadziłam. Patyczkiem do szaszłyków delikatnie 'wyciągnęlam' stare podłoże, wymyłam doniczke, dałam siateczke, nasypałam troche podłoża, posadzilam drzewko i dosypałam. Obficie podlałam. Mam nadzieję, że przeżyje, za bardzo się już przywiązałam. |
|
|
|
|
pawel18
Paweł Głowiak
Pomógł: 135 razy Wiek: 35 Dołączył: 02 Maj 2007 Skąd: Jarosław
|
Wysłany: 2007-10-12, 17:37
|
|
|
a jaką mieszankę zrobiłaś wog napisał/a: | przesadzaj tylko odpusc kermazyt, nadaje sie na drenaz | kermazyt również nadaje się do mieszanki dzięki niemu podłoże staje się bardziej przepuszczalne
jeżeli zastosowałas tylko i wyłącznie piasek i torf to za jakiś czas będziesz miała to co miałaś |
Ostatnio zmieniony przez pawel18 2007-10-12, 17:39, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
wog [Usunięty]
|
Wysłany: 2007-10-12, 17:49
|
|
|
delete |
Ostatnio zmieniony przez wog 2010-01-22, 17:31, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
pawel18
Paweł Głowiak
Pomógł: 135 razy Wiek: 35 Dołączył: 02 Maj 2007 Skąd: Jarosław
|
Wysłany: 2007-10-12, 18:43
|
|
|
to może napiszesz co zrobić żeby geba była bardziej przepuszczalna ja wiem że można wykorzystać kermazyt oraz akadame a ty znasz jakieś inne rozwiązania |
|
|
|
|
Arya [Usunięty]
|
Wysłany: 2007-10-12, 19:48
|
|
|
pawel18 napisał/a: | a jaką mieszankę zrobiłaś |
a to ma jakieś znaczenie czy drzewko przezyje czy nie ? |
|
|
|
|
wog [Usunięty]
|
Wysłany: 2007-10-12, 20:20
|
|
|
delete |
Ostatnio zmieniony przez wog 2010-01-22, 17:31, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Jacek Grzelak
Honorowy Członek Mod-Team'u
Pomógł: 115 razy Wiek: 52 Dołączył: 01 Lip 2006 Skąd: Żabin gm. Wierzchowo
|
Wysłany: 2007-10-12, 20:59
|
|
|
Keramzyt w mieszance glebowej ma jedna , ale bardzo ważną i wielka wadę , jest lekki i zostaje wypłukiwany przez wodę , po prostu utrzymuje sie na jej powierzchni więc z mieszanki robi sie warstwa keramzytu , a pod nią gęstsze frakcje , jak wówczas kontrolować wilgotność podłoża Zamiast keramzytu musi być żwir i to o odpowiedniej granulacji dostosowanej do wieku i tempa wzrostu rośliny (gatunku i wieku) |
_________________ Pozdrawiam z Pojezierza Drawskiego
Jacek G. - "qercus4"
http://www.uslugiogrodniczezabin.pl/ |
|
|
|
|
Olon
Olek Ochlak
Pomógł: 17 razy Wiek: 51 Dołączył: 27 Cze 2006 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: 2007-10-12, 21:19
|
|
|
Podzielając zdanie kolegów JAcka i Woga dodam że od paru lat stosuję żwirek granitowy (zazwczaj o granulacji 1-3 mm) z dobrym wg mnie skutkiem. Stosowałem też agroperlit ale z nim jest o tyle problem że potrafi się zachować podobnie ja keramzyt (opis Jacka) więc wynikałoby, że materiały typu: granit, grubszy kwarc itp są jednak najlepsze. |
|
|
|
|
pawel18
Paweł Głowiak
Pomógł: 135 razy Wiek: 35 Dołączył: 02 Maj 2007 Skąd: Jarosław
|
Wysłany: 2007-10-13, 09:34
|
|
|
a gdzie można dostać ten żwirek granitowy i za ile kasy |
|
|
|
|
|