Forum Przyjaciół Bonsai

Leniwiec · Wysłany: 2007-08-26, 11:03 **Czy można teraz przycinać klon palmowy?**

Witam,
Wczoraj kupilem ze szkolki klon palmowy, oczywiscie wogole nie formowany wczesniej. Jest dosyc mlody i pien ma jeszcze niezbyt gruby.
W tej chwili stoi na balkonie, jednak mam pytanie. Czy mozna jeszcze teraz przyciac go i zaczac formowac, czy w tym roku jest juz za pozno na takie operacje?

Dziekuje za pomoc.

pawel18 · Wysłany: 2007-08-26, 12:45

najlepiej jak byś dał fotke to byśmy ci pomogli a jeśli chodzi o przycinanie to najlepiej jest to robic wczesna wiosną zanim rozwiną się pąki

Leniwiec · Wysłany: 2007-08-26, 13:15

Oto zdjecia klonu w stanie po zakupie.

pawel18 · Wysłany: 2007-08-26, 13:43

wyczytałem w jednej z książek ze o tej porze można jedynie usuwać duże liscie przez co koryguje się wybraną formę więc jeżeli będziesz chciał przyciać mocniej to dopiero na wiosne i jeszcz jedno ile dałeś za ta sadzonke bo mam zamiar sobie kupić na wiosne a nie wiem ile kasu trzeba nazbierać a i jeśli trzymasz go w domu to na dwór z nim i to szybko a na zime jakoś zabezpiecz bryłe korzeniową no i korone

PatrykRadulak · Wysłany: 2007-08-26, 14:40

Klony palmowe i japońskie to jedne z moich ulubionych krzewów/drzew, zresztą nie ma co ukrywać, że panuje w tej chwili na nie mania :-)

Twój A. palamtum "atropurpureum" będzie wymagać od ciebie sporo, ale zadziwi cię jeszcze nie raz. Przede wszystkim należy mu zapewnić przepuszczalną mieszankę glebową, próchniczną. Nie należy przesuszać podłoża i spryskiwać liście lub umieścić drzewko nad oczkiem wodnym lub półcieniu. Klony te bardzo dobrze przyrastają (50cm rocznie i więcej- w tym wieku) i tworzą płytki system korzeniowy. Nebari warto przykryć 5cm warstwą ziemi a po paru latach wytworzy sie bardzo ładne. Twoja sadzonka wymaga radykalnych cięć, które lepiej będzie wykonać wiosną ponieważ młode przyrosty mogą zostać uszkodzone przez zbliżające się przymrozki. Na zimę chronić przed wiatrem i ciasno owijać pędy agrowłókniną. Na wiosne polecam rozczesanie korzeni i ułożenie ich poziomo. :-)

Leniwiec · Wysłany: 2007-08-26, 14:45

Ja dałem za drzewko 30 zł, ale pewnie można kupić taniej...
Drzewko stoi na balkonie :-)

PatrykRadulak · Wysłany: 2007-08-26, 15:21

30zł to dobra cena jak na tę odmianę i wysokość.

Leniwiec · Wysłany: 2007-08-28, 13:01

Mam jeszcze pewną wątpliwość: czy mozna przycinac i przesadzac tej samej wiosny?

I czy od razu mozna drzewko posadzic do plaskiej donicy (jak do bonsai), czy do przejsciowej bedzie trzeba?

pawel18 · Wysłany: 2007-08-28, 17:10

po tak drastycznym zabiegu jak przycinanie i drutowanie roslinę najcześciej zostawia się w tej doniczce w ktorej się formowało ponieważ jest to dla niej szok a gdybyśmy dodali do tego jeszcze zabieg przycięcia i przesadzania to roślina przeżyła by za dużo " szoków " na raz i mogła by nam paść przewaznie zabiegi można łaczyć parami np : przycinanie z drutowaniem a przycinanie korzeni z przesadzanie tak robi się najczęściej