|
Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)
|
hibiskus, początki, a drutowanie |
Autor |
Wiadomość |
micka [Usunięty]
|
Wysłany: 2007-08-12, 14:29 hibiskus, początki, a drutowanie
|
|
|
Mam młodego hibiskusa 2lata, żeby nie rósł jak patyk, co jakiś czas przycinam i mam dwie gałązki. Niestety obie w jedną stronę pnące się ku górze. (Troszkę żałuję, że jedną przycięłam, ale czekam, aż odbije. )
Teraz widzę, że gałązki stają się zdrewniałe tuż przy pniu, a boję się, że jeśli bardziej zdrewnieją nie będę miała tyle wyczucia w drutowaniu i jeszcze złamię gałązki. Wiem, że to nie pora na takie zabiegi, ale czy nie powinnam przygiąć ich teraz, póki jeszcze widzę, że opornie może by się coś przygięło?? A po ostatnim przycięciu chyba nie zauważyłam i spore słoneczko było i mam plamki na listkach tego chyba nie uratuje już.
Mam jeszcze hibiskusa w wieku 5lat, jako zwykłą roślinkę i widzę, że tu żeby cokolwiek zrobić z tymi starszymi gałązkami to drzewo i boję się o mojego malca bym nie przesadziła z czekaniem.
Zresztą nigdzie nie znalazłam przykładu wyprofilowanego hibiskusa, a to mi wcale nie pomaga. Pojęcia nie mam jak mam zagęszczać i jaki styl by mi było łatwiej. Proszę o podpowiedź, jakie drzewko równie szybko drewnieje jak hibiskus? |
|
|
|
|
S. Smolińska [Usunięty]
|
Wysłany: 2007-08-12, 17:15
|
|
|
Też mam hibiskusa, próbuję prowadzić go jako bonsai. Moja roślina ma około 10 lat (dokładnie nie wiem, to był prezent), jako bonsai prowadzona trochę ponad 2 lata. Przycinam często, gdy gałązka wypuści około 6 liści obcinam do najczęściej 2. Dzięki temu ładnie się zagęszcza. Drutować trzeba bardzo ostrożnie, najlepiej leciutko zdrewniałe pędy, bo bardzo łatwo je wyłamać, drut nie powinien być na roślinie dłużej niż 3-4 miesiące (zależy od tempa wzrostu). Żeby hibiskus zakwitł. należy zaprzestać cięcia (mój nie był cięty od grudnia, zakwitł w zeszłym tygodniu) i pozwolić wyrosnąć pędom nawet powyżej 10 liści . To trochę psuje kształt rośliny, ale po kwitnieniu się przycina i jest ok.
To moja roślinka
04.2005r
04.2007r
08.2007r
A tu naprawdę coś!
http://www.walter-pall.de/hibiscus1.htm |
|
|
|
|
pawel18
Paweł Głowiak
Pomógł: 135 razy Wiek: 35 Dołączył: 02 Maj 2007 Skąd: Jarosław
|
Wysłany: 2007-08-12, 18:00
|
|
|
no tak ale jego drzewko jest starsze od Twojego jakieś 3 razy jeżeli twój ma 10 i wierzę w to że i Tobie siękiedyś uda wychodować takie coś a nawet leppsze pozdrawiam i życzę powodzenia |
|
|
|
|
micka [Usunięty]
|
Wysłany: 2007-08-12, 22:01
|
|
|
oooooooooooooo śliczny. Pewnie, że warto pozwolić mu zakwitnąć nawet kosztem kształtu, bo można się cieszyć kwiatami.
Wiem, że mój hibiskus to jeszcze przedszkolak, ale jak widzę że gałązki w takim tempie drewnieją to nie poradzę sobie później. Tak myślę. A zresztą chce pomagać mu ładnie wyglądać.
Mam w posiadaniu jeszcze dwa hibiskusy i nie wiem, czy je ruszać i przerabiać na bonsai, są w głębokich doniczkach. Jeden z nich aktualnie kwitnie i ma ze 2lata (niedawno kupiony), ma cieńszy pień niż mój przedszkolak. Trzeci to 5latek, ale nie bardzo wiem jakbym miała go kształtować od ziemi idą jakby dwie rośliny.
Proszę o poradę co tu działać zagęszczać, czy czekać na razie do wiosny z moimi eksperymentami??
HPIM2134.JPG hibiskus 2lata z przodu |
|
Plik ściągnięto 11550 raz(y) 56,91 KB |
HPIM2136.JPG hibiskus 2lata z tyłu |
|
Plik ściągnięto 11550 raz(y) 58,05 KB |
HPIM2133.JPG hibiskus 5lat z przodu |
|
Plik ściągnięto 11550 raz(y) 59,69 KB |
HPIM2137.JPG hibiskus 5lat z tyłu |
|
Plik ściągnięto 11550 raz(y) 64,91 KB |
HPIM2135.JPG hibiskus 5lat tak wyglądają te dwie rośliny razem |
|
Plik ściągnięto 11550 raz(y) 44,11 KB |
HPIM2138.JPG hibiskus 2lata nowy nabytek |
|
Plik ściągnięto 11550 raz(y) 63,78 KB |
HPIM2139.JPG hibiskus 2lata nowy nabytek wydaje mi się, że łatwiej będzie mi tego kształtować niż 5latka |
|
Plik ściągnięto 11550 raz(y) 62,4 KB |
|
|
|
|
|
S. Smolińska [Usunięty]
|
Wysłany: 2007-08-13, 09:03
|
|
|
Ten 5-cio latek ma niezłe pieńki, nie wiem tylko jak z nebari, przydałoby się sprawdzić, co tam jest głebiej pod ziemią. Hibiskus doskonale wybija ze śpiących oczek, więc tego najstarszego spokojnie możesz dość mocno przyciąć (praktycznie do takiej wielkości, jak na 5 fotce, czyli całą górę) i czekać na nowe gałązki.
Mój hibiskus przed cięciem miał około 70cm wysokości, potem spadł z parapetu i pękł na 2 części (została spora rana, dość nierówna, bardzo wolno, ale zarasta). To co zostało przycięłam do niecałych 15 cm praktycznie łysego pnia, z którego wybiły nowe gałązki. Cieńsze gałęzie przycinam obecnie przez cały rok, ale większe cięcia lepiej zostawić do wiosny. |
|
|
|
|
micka [Usunięty]
|
Wysłany: 2007-08-13, 20:29
|
|
|
Super niech mój pięciolatek szaleje jeszcze do wiosny i pewnie niedługo zakwitnie i mu robie cięcie. Mam do niego sentyment, bo to mój pierwszy hibiskus i nie chce go ukatrupić, ale nie mogę się bać!!!
Zacznę powoli odsłaniać korzenie, bo chyba można powoli, by się przyzwyczajał??? Pojęcia nie mam o tym... |
|
|
|
|
S. Smolińska [Usunięty]
|
Wysłany: 2007-08-13, 20:35
|
|
|
Przy przesadzaniu posadź go po prostu nieco płyciej , faktycznie lepiej powoli niż za szybko. Myślę, że jeśli teraz lekko odsłonisz nasadę pnia, to też się nic nie stanie roślince, a Ty się zorientujesz, jak to wygląda pod ziemią. Niestety hibiskus ma twarde i dosyć kruche drewno, więc za bardzo się nie da tych starych korzeni 'poprawić" (tzn kształtu, ułożenia...). |
|
|
|
|
micka [Usunięty]
|
Wysłany: 2007-08-14, 07:04
|
|
|
Już się nie mogę doczekać wiosny. Mam jeszcze benjaminka i razem z hibiskusem zaczną je formować. Drutowanie zacznę od benjaminka, bo chyba łatwiejszy. Mam jakieś nożyce do obcinania mniejszych gałązek. Ale mój hibiskus i benjamin jest za gruby na to!!
I czym wtedy, bo nie chce kupować jakiś drogich narzędzi, jak z rok posiedzę przy drzewkach to dopiero, bo jak ja więcej się naczytam niż będę działać to nie ma sensu. Ostrym nożem jak piłką???? Pojęcia nie mam. |
|
|
|
|
S. Smolińska [Usunięty]
|
Wysłany: 2007-08-14, 15:04
|
|
|
Najlepiej byłoby fachowym narzędziem, nie masz od kogo pożyczyć? A może się z roślinkami wybierz na jakieś warsztaty. Ciąć można i piłką ogrodniczą, i sekatorem, ale wtedy rany będą nierówne i mogą trudniej zarastać. |
|
|
|
|
micka [Usunięty]
|
Wysłany: 2007-08-14, 18:58
|
|
|
Nie mam od kogo pożyczyć
Wśród moich znajomych to ja tylko lubię kwiatuszki i inne roślinki niespotykane.
Wezmę sekatorem chyba, że się dorobię takiego narzędzie prawdziwego do wisny, tylko jak to sie nazywa?? Czym ciąć jak roślinka ma 3-7cm w obwodzie??? |
|
|
|
|
S. Smolińska [Usunięty]
|
Wysłany: 2007-08-14, 19:12
|
|
|
http://www.bonsai.pl/foru...ght=narz%EAdzia
co prawda to inne forum, ale tu są dokładnie opisane narzędzia i do czego które służy. Na początek proponowałabym kleszcze ukośne tzw. Konkave. |
Ostatnio zmieniony przez S. Smolińska 2007-08-14, 19:14, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
młody [Usunięty]
|
Wysłany: 2010-05-13, 17:08
|
|
|
Hejka , ja też mam Hibiskusa
na zdjeciu jest po pierwszym cięciu.
jak to zrobić , żeby robiły mu się gałęzie ? bo teraz rośnie i wygląda jak długi słup na którym są same liście bez gałęzi ...
jak zrobić więc , żeby te gałęzie się pojawiły pomóżcie
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|