Forum Przyjaciół Bonsai

[MarKam]

W tym roku, jakoś pod koniec maja albo na początku czerwca były organizowane dni Afryki. Dostałam na nich kilka nasinek baobaba. Wyrósł mi jeden, ale on bardzo szybko rośnie. Ma już 19,5 cm. Pomyślałam, że może zrobię z niego bonsai bo nie chcę mić w domu dużego drzewa. Na internecie widziałam rysunki bonsai z baobaba, tzw. "Baobab Style". Problem w tym , że do tej pory nie interesowałam się bonsai i w ogóle nie wiem kiedy i jak się do tego zabrać. Moja roślinka powoli zaczyna się rozgałęziać , a pierwsze 2 cm podstawy ma już zdrewniałe. Może powinnam już uciąć stożek wzrostu, żeby nie rosła tak szybko i zaczęła się rozgałęziać?(jak później zdrewnieje to może będzie problem?) Do kiedy mam z tym czekać? Czy już powinnam coś z nią robić? a jeśli tak to co?

I jeszcze jej wychodzą na listkach takie białe plamy i listki z tymi plamami zaczynają potem usychać. Te plamy są podobne do takich białych przebarwień na zwykłym bluszczu jak się go dobrze nawozi, tylko, że te na bluszczu są ozdobne i nie usychają.
Może babab rośnie w nieodpowieniej glebie? z nadmiarem czegoś? albo za dużo go podlewam?

proszę o poradę.
MK

W tym roku, jakoś pod koniec maja albo na początku czerwca były organizowane dni Afryki. Dostałam na nich kilka nasinek baobaba. Wyrósł mi jeden, ale on bardzo szybko rośnie. Ma już 19,5 cm. Pomyślałam, że może zrobię z niego bonsai bo nie chcę mić w domu dużego drzewa. Na internecie widziałam rysunki bonsai z baobaba, tzw. "Baobab Style". Problem w tym , że do tej pory nie interesowałam się bonsai i w ogóle nie wiem kiedy i jak się do tego zabrać. Moja roślinka powoli zaczyna się rozgałęziać , a pierwsze 2 cm podstawy ma już zdrewniałe. Może powinnam już uciąć stożek wzrostu, żeby nie rosła tak szybko i zaczęła się rozgałęziać?(jak później zdrewnieje to może będzie problem?) Do kiedy mam z tym czekać? Czy już powinnam coś z nią robić? a jeśli tak to co?

I jeszcze jej wychodzą na listkach takie białe plamy i listki z tymi plamami zaczynają potem usychać. Te plamy są podobne do takich białych przebarwień na zwykłym bluszczu jak się go dobrze nawozi, tylko, że te na bluszczu są ozdobne i nie usychają.
Może babab rośnie w nieodpowieniej glebie? z nadmiarem czegoś? albo za dużo go podlewam?

proszę o poradę.
MK

[mocny_CAR]

A drzewo trzymasz w domu czy na dworze

A drzewo trzymasz w domu czy na dworze

[S. Smolińska]

Ja też mam baobaby, aktualnie 3 sztuki w tym samym wieku (trochę ponad rok) i podłożu, ale znacznie różniące się wielkością i tempem wzrostu. Stoją w domu, na parapecie od południowego zachodu. Przycinałam je już 2 razy, ale nadal rosną tylko w górę i mają młodociane ulistnienie. Zajrzyj tu http://www.hodujbaobaby.republika.pl/ i poczytaj o hodowli. No i powodzenia!

Ja też mam baobaby, aktualnie 3 sztuki w tym samym wieku (trochę ponad rok) i podłożu, ale znacznie różniące się wielkością i tempem wzrostu. Stoją w domu, na parapecie od południowego zachodu. Przycinałam je już 2 razy, ale nadal rosną tylko w górę i mają młodociane ulistnienie. Zajrzyj tu http://www.hodujbaobaby.republika.pl/ i poczytaj o hodowli. No i powodzenia!

[MarKam]

Trzymam w domu na oknie poludniowym . ulistnienie też ma raczej mlodociane. dziękuję za stronę interetową- przesadze go i zobaczę co będzie. teraz nie jest tak ciepło jak w czerwcu to może bdzie wolniej rósł.
pozdrawiam

Trzymam w domu na oknie poludniowym . ulistnienie też ma raczej mlodociane. dziękuję za stronę interetową- przesadze go i zobaczę co będzie. teraz nie jest tak ciepło jak w czerwcu to może bdzie wolniej rósł.
pozdrawiam

[00seba]

S. Smolińska, ja też hoduję z żonką 3 baobaby od jakieś pół roku, jeszcze nie były przycinane, powiedz kiedy je przycinałaś i w jakiej dokładnie mieszance u ciebie rosną, i jeszcze jaką wodą je podlewasz bo moim żółkną liście na starość tak jakby miały niedobór jakiegoś pierwiastka, dopiero od jakiegoś czasu zacząłem podlewać przegotowaną.

S. Smolińska, ja też hoduję z żonką 3 baobaby od jakieś pół roku, jeszcze nie były przycinane, powiedz kiedy je przycinałaś i w jakiej dokładnie mieszance u ciebie rosną, i jeszcze jaką wodą je podlewasz bo moim żółkną liście na starość tak jakby miały niedobór jakiegoś pierwiastka, dopiero od jakiegoś czasu zacząłem podlewać przegotowaną.

[S. Smolińska]

Mieszanka: nic szczególnego, zwykła ziemia kwiatowa + żwirek średni + gruby piasek (proporcje "na oko") + drenaż z keramzytu. Podlewam jak bonsai, odstałą przegotowana wodą, nawet jak nawożę drzewka to baobaby podlewam tym samym nawozem. Przycinanie pierwsze było gdy miały około 8 liści, do 4 liści, drugie niedawno, tydzień temu gdy za wysoko urosły obcięłam po 2-4 liście (zależy na którym). Największy mi się zaczął nieco rozgałęziać. Po drodze byłu przędziorki, mszyce i opadające liście, "leczenie" jak bonsai - jak pryskałam , to wszystkie domowe roślinki, jak leci. W sumie nic szczególnego z nimi nie robię, po prostu sobie rosną, za jakis czas będę przesadzać w trochę większe doniczki.

Mieszanka: nic szczególnego, zwykła ziemia kwiatowa + żwirek średni + gruby piasek (proporcje "na oko") + drenaż z keramzytu. Podlewam jak bonsai, odstałą przegotowana wodą, nawet jak nawożę drzewka to baobaby podlewam tym samym nawozem. Przycinanie pierwsze było gdy miały około 8 liści, do 4 liści, drugie niedawno, tydzień temu gdy za wysoko urosły obcięłam po 2-4 liście (zależy na którym). Największy mi się zaczął nieco rozgałęziać. Po drodze byłu przędziorki, mszyce i opadające liście, "leczenie" jak bonsai - jak pryskałam , to wszystkie domowe roślinki, jak leci. W sumie nic szczególnego z nimi nie robię, po prostu sobie rosną, za jakis czas będę przesadzać w trochę większe doniczki.