|
Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)
|
Przycinanie igieł |
Autor |
Wiadomość |
Radzio [Usunięty]
|
Wysłany: 2006-07-12, 15:38 Przycinanie igieł
|
|
|
( Wątek z 25.04.2006, ze starej wersji forum. Ewentualne wyjaśnienia oznaczono brązową kursywą ).
CZEŚĆ!
Mam takie pytanie odnosnie igieł, mianowicie czy mozna je przycinac Czy to dobry zabieg?? |
|
|
|
|
szef
Administrator Robert Napieralski
Pomógł: 18 razy Wiek: 43 Dołączył: 27 Cze 2006 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2006-07-12, 15:39
|
|
|
Igieł sie nie przycina. Na końcówkach zostaną Ci brązowe kikuty.
Lubie sam sprawdzić pewne rady jakie kiedyś usłyszałem od innych i zrobiłem eksperyment. Igły sosny po przycieciu pozostały na drzewku, powstały jakby uschniete końcówki, jednak z czasem to zanikło. Mimo wszytsko wyglądało to nienaturalne.
Poza tym to był jedyny eksperyment więc nie pomyśl czasem, że polecam takie zabiegi. |
|
|
|
|
Jacek Grzelak
Honorowy Członek Mod-Team'u
Pomógł: 115 razy Wiek: 52 Dołączył: 01 Lip 2006 Skąd: Żabin gm. Wierzchowo
|
Wysłany: 2006-07-12, 15:40
|
|
|
A jednak igły u sosen przycina się , tylko w odpowiedni sposób , aby je usunąc nie obrywamy ich , ponieważ wyrywa się wraz z nimi pąki śpiące , a więc tniemy je zaraz nad pochewką z której wyrastają , wówczas po upływie mnijwięcej miesiąca obsychają i same odpadają , a pąki śpiące pozostają w ten sposób na pędzie . Natomiast świerkom zwyczajnie obrywa się wszystkie igły w odpowiednich terminach , w taki sposób że na jesieni pozostają wyłącznie igiełki z drugiego ruszania świerka |
|
|
|
|
Olon
Olek Ochlak
Pomógł: 17 razy Wiek: 51 Dołączył: 27 Cze 2006 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: 2006-07-12, 15:40
|
|
|
Zwróćmy jednak uwagę, że cięcie igieł jest tutaj rozumiane na dwa sposoby.
Pierwszy to sktócenie igieł żeby te były krótsze - tu zdecydowanie trzeba powiedzieć, że jest to analogiczne do przecięcia liścia na pół. Po prostu albo uschnie sama końcówka (co zeszpeci jego wygląd) albo cały liść, Z igłami jest podobnie.
Drugi to obcięcie gieł bardzo blisko ich nasady, powodujące z czasem obeschnięcie pozostawionej części i jej odpadnięcie. W efekcie wykonania takiego zabiegu w odpowiednim czasie możemy spodziewać się, że wyrosną w tym miejscu nowe igły, ale krótsze. Nie jest to więc skrócenie bezpośrednie igieł , ale działanie pośrednio wpływające na długośc następnej ich "partii".
Jacku, jako praktyka na iglakach, prosiłbym Cię jeszcze o przybliżenie nam, jaki termin cięć i dla jakich gatunków jest najodpowiedniejszy ? |
|
|
|
|
Jacek Grzelak
Honorowy Członek Mod-Team'u
Pomógł: 115 razy Wiek: 52 Dołączył: 01 Lip 2006 Skąd: Żabin gm. Wierzchowo
|
Wysłany: 2006-07-12, 15:41
|
|
|
Jeśli chodzi o skracanie igieł sosen to nie robi się nic podobnego jak skracanie ich poprzec ucinanie końcówek , a jedynie poprzez pracę na pąkach , a jeśli chodzi o terminy to znajdziecie je w fachowej literaturze |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|