Co możecie powiedzieć o defoliacji |
Autor |
Wiadomość |
RiseOfDarkness [Usunięty]
|
Wysłany: 2006-07-12, 14:49 Co możecie powiedzieć o defoliacji
|
|
|
( Wątek z 15.02.2006, ze starej wersji forum. Ewentualne wyjaśnienia oznaczono brązową kursywą ).
czesc mam pytanko glownie o defoliacje jak sie to wykonuje i jak robic zeby nie zniszczyc lisci i drzewka.
A takie dodatkowe pytanko to czy drzewo posadzone po skosie ( / np tak ) bedzie roslo chodzi mi o benjamina |
|
|
|
|
Olon
Olek Ochlak
Pomógł: 17 razy Wiek: 51 Dołączył: 27 Cze 2006 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: 2006-07-12, 14:50
|
|
|
defoliacja - ucinasz wszystkie listki na drzewku, pozostawijąc ogonki (te same odpadną po czasie). Robisz to zazwyczaj w czerwcu. Defoliacji nie powinno się wykonywać na słabej roślinie. Defoliacja co roku tez nie jest wskazana.
Tak - drzewko po skosie też będzie rosło. Poczytaj se o stylach bonsai, ze szczególnym uwzględnieniem: SHAKKAN, FUKINAGASHI, KENGAI, HAN-KENGAI. |
|
|
|
|
RiseOfDarkness [Usunięty]
|
Wysłany: 2006-07-12, 14:50
|
|
|
dzieki wielkie juz biore sie za szukanie w necie i za lekture noi zapraszam do mojego tematu o podcinaniu benjamina tam pisze o pomysle ciekawym ale chyba nie tradycyjnym bo mnie style nie interesuja chce robic zeby bylo ladne i inne |
|
|
|
|
Jacek Grzelak
Honorowy Członek Mod-Team'u
Pomógł: 115 razy Wiek: 52 Dołączył: 01 Lip 2006 Skąd: Żabin gm. Wierzchowo
|
Wysłany: 2006-07-12, 14:51
|
|
|
Muszę wtrącić małe sprostowanko , a mianowicie to że defoliacji nie powinno sie przeprowadzać w taki sposób , że obcinamy wszystkie listki na raz , powinno się to odbyć w dwóch etapach , najpierw obcinamy mniejwięcej połowę masy liściowej , cyli najmłodsze i największe liście , a następnie po około 2-ch tygodniach obcinamy pozostałe listki . |
|
|
|
|
Leon-kun [Usunięty]
|
Wysłany: 2006-07-12, 14:52
|
|
|
Ale wlasciwie co to daje i do czego prowadzi? No i czy mozna to przeprowadzic a potem np. zrobic normalne podcinanie czy po defoliacji nie wolno juz nic robic przynajmniej przez jakis czas? I jaki? |
|
|
|
|
Qbik [Usunięty]
|
Wysłany: 2006-07-12, 14:52
|
|
|
Dzięki temu zabiegowi uzyskujemy efekt pomniejszenia liści. Jak już zostało napisane w postach powyżej polega na usunięci liści z naszego drzewka. Nie martwcie się jeżeli Wasze drzewko jest zdrowe i silne to powinno być wszystko oki.
Ale - zabieg taki przeprowadza się na młodych drzewkach liściastych oczywiście zdrowych i będących w dobrej kondycji (co już też zostało napisane wcześniej). Nie należy też wykonywać takiego zabiegu na niedawno przesadzanych bądz drutowanych roślinach.
Po usunięciu liści drzewko należy chronić przed silnym słońcem i wiatrem. Przed zabiegiem i po nim nie należy rośliny nawozić.
Podane informacje są zawarte w książce A. PŁOCHOCKIEGO.
Warto mieć trochę książek. |
|
|
|
|
Leon-kun [Usunięty]
|
Wysłany: 2006-07-12, 14:53
|
|
|
A jak dlugo trwa okres nienawozenia? Oczywiscie i przed i po ile trwa... |
|
|
|
|
Qbik [Usunięty]
|
Wysłany: 2006-07-12, 14:53
|
|
|
Przed tzn. bezpośrednio np. 2 tygodnie. A po to dopiero po pojawieniu się pierwszych młodych listków. |
|
|
|
|
Leon-kun [Usunięty]
|
Wysłany: 2006-07-12, 14:54
|
|
|
A jesli obcinam nie wszystkie, tylko te najwieksze i/lub chore to tez mam sie zachowac jak przy defoliacji? I czy mozna to ew. zrobic niedlugo po przesadzeniu? |
|
|
|
|
szef
Administrator Robert Napieralski
Pomógł: 18 razy Wiek: 43 Dołączył: 27 Cze 2006 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2006-07-12, 14:55
|
|
|
Jeśli przycinasz tylko nieliczne listki, to nie ma to nic wspólnego z defoliacją i żadnych zasad nie musisz przestrzegać. Strata kilku listków z kilkudziesieciu lub kilkuset nie ma praktycznie żadnego znaczania dla kondycji rośliny. |
|
|
|
|
|