Forum Przyjaciół Bonsai

00seba · Wysłany: 2007-05-19, 06:46

Qbik, masz rację jak najbardziej. Może źle to ująłem ale musiałem zdjąć rafię a przy okazji obejrzałem rezultaty co chciałem wam pokazać. Rafię musiałem nałożyć od nowa gdyż wcześniej założyłem ją nieprawidłowo, nie wiedziałem że namoczenie jej pozwala na rozwinięcie skręconego "włosia" na coś w rodzaju tasiemki co ułatwia owijanie no a przede wszystkim po nałożeniu i wyschnięciu lepiej przylega i zaciska. Poprzednio owinąłem tak jakbym to zrobił jakimś sznurkiem :-D

A tak poza tym to gałązki się dość dobrze zrosły - widać na zdjęciu, tylko tam gdzie mniej zacisnąłem rafię nie bardzo się połączyły.

Rob · Wysłany: 2007-06-04, 17:03

A ja się zastanawiam czy taka "sztuczka" uda się u grubosza :?:

Myśle, że szybko można uzyskać nawet fajny (tak mi się wydaje) efekt. Co o tym myślicie ? ;-)

lasek · Wysłany: 2007-06-04, 21:06

grubosz ci sie połamie

AnnaDorota · Wysłany: 2007-06-05, 07:33

Niektóre rośliny mają predyspozycje do łatwego łączenia pni (np. ficusy, klony), "zlewania" ich w jedno - inne się do tego po prostu nie nadają. Grubosz nawet nie wytwarza porządnego zdrewniałego pnia...

00seba · Wysłany: 2007-12-12, 19:51

No czas wreszcie odświeżyć temat mojego ficusa. Poniżej zamieszczam aktualną fotkę, którą zrobiłem kilka dni po przesadzeniu ficusa do docelowej doniczki. ficus został też wstępnie przycięty, po raz pierwszy od czasu kiedy został spleciony. taka będzie mniej więcej jego forma (chodzi mi o wysokość i rozłożenie gałęzi). następnym krokiem będzie odrutowanie całość i poukładanie.
Fotka mam nadzieję nie najgorsza :

a tu w wielkim formacie : ficus

stahullah · Wysłany: 2007-12-12, 21:37

jeśli chodzi o łączenie pieńków fikusa to spójżcie na stronkę poniżej
http://www.stevesbonsai.com/projects/ficus.htm
dość ciekawy eksperyment
i inne drzewko:
http://www.dugzbonsai.com/tridenttour1.htm

pawel18 · Wysłany: 2007-12-13, 15:38

jestem pod wrazeniem tego drugiego sposobu . drzewko wyszlo zawaliste . ciekawe ile trwalo doprowadzenie go do stanu w jakim jest na ostatnim zdjeciu .

Mehi · Wysłany: 2007-12-13, 16:31

1993-2004 -tego sie doczytalam ;-)

(w drogim linku)

stahullah · Wysłany: 2007-12-13, 20:47

dokładnie, około 10 lat, ale przyznam że jak na taki "krótki czas" to efekt jest piorunujący, bardzo kuszący eksperyment
Ps. pomyślcie co możnaby uzyskać z fikusa w pięć lat zastępując nim roślinę z linku - biorąc pod uwagę jego szybki przyrost

agus800 · Wysłany: 2008-05-18, 18:11

Mam pytanko :roll:

Czy przy łączeniu pni jeśli gałązki będą przechodziły pomiędzy pniami i kiedy pnie zaczną grubieć i się zrastać to gałązki pomiędzy nimi nie obumrą :?: