Forum Przyjaciół Bonsai

[lasek]

ja kupuje takie za 6-7 zeta ktore po pol roku sie psuja ale dzialaja dobrze bo wole co pol roku kupic spryskiwacz za 7 zeta niz naraz wydac 40:) a działają dobrze tylko szybko sie psuja i wymieniam na nowe

ja kupuje takie za 6-7 zeta ktore po pol roku sie psuja ale dzialaja dobrze bo wole co pol roku kupic spryskiwacz za 7 zeta niz naraz wydac 40:) a działają dobrze tylko szybko sie psuja i wymieniam na nowe

[mateoosh]

dobra to ja uzywam spryskiwacza nawet nie wiem jaka to firma ale dorzuce foteczke i całkiem niezle spryskuje , mozna sobie ustawic rodzaj spryskiwacza dziala narazie niezle jedyny problem to ze woda troche sie rozbryzguje zabardzo i do okola wszystko mokre

dobra to ja uzywam spryskiwacza nawet nie wiem jaka to firma ale dorzuce foteczke i całkiem niezle spryskuje , mozna sobie ustawic rodzaj spryskiwacza dziala narazie niezle jedyny problem to ze woda troche sie rozbryzguje zabardzo i do okola wszystko mokre

[MarcinM]

"kwazar - ciśnieniowy, dostępne duże pojemności, nawet "plecak" do ogrodu, dość wygodny w użyciu, dobra regulacja"

Są ciśnieniowe i zwykłe...

Ale czy to ma sens?

"kwazar - ciśnieniowy, dostępne duże pojemności, nawet "plecak" do ogrodu, dość wygodny w użyciu, dobra regulacja"

Są ciśnieniowe i zwykłe...

Ale czy to ma sens?

[mateoosh]

jak napisales to moze ma wsumie ja jnikomu nie kazalem tego wypisywac to byl pomysł Marcinie

jak napisales to moze ma wsumie ja jnikomu nie kazalem tego wypisywac to byl pomysł Marcinie

[S. Smolińska]

Fakt ,nikt nam nie kazał pisać, a skoro jest parę postów to widac nam to potrzebne, a czy ma sens? Każdy sobie może sam ocenić, nie bądź taki zasadniczy Marcinie, trochę luzu

a'propos sensowności naszego hobby przypomniało mi się pytanie koleżanki z pracy "jak ty możesz te biedne rosliny tak męczyć?"

Fakt ,nikt nam nie kazał pisać, a skoro jest parę postów to widac nam to potrzebne, a czy ma sens? Każdy sobie może sam ocenić, nie bądź taki zasadniczy Marcinie, trochę luzu

a'propos sensowności naszego hobby przypomniało mi się pytanie koleżanki z pracy "jak ty możesz te biedne rosliny tak męczyć?"

[onok]

mateoosh mam taki sam i jest rewelacyjny, a co do rozlewania to chyba kwestia wprawy, mnie tam sie nie rozlewa

mateoosh mam taki sam i jest rewelacyjny, a co do rozlewania to chyba kwestia wprawy, mnie tam sie nie rozlewa

[mateoosh]

Oki to moze ja musze sie porzyzwyczaic do niego

Oki to moze ja musze sie porzyzwyczaic do niego

[Kuchar]

[S. Smolińska]

też używałam marolexa, ale krótko wytrzymywały, szybko mi siadały sprężyny. No ale cena jest przystępna i nie trzeba na raz dużo wydać.

też używałam marolexa, ale krótko wytrzymywały, szybko mi siadały sprężyny. No ale cena jest przystępna i nie trzeba na raz dużo wydać.

[Daniel J.]

a ja firmy kwazar jest nie do zajechania ten duzy do pryskania duzych powieszkni ogrodowych i taki maly do domu . naprawde pozadna firma polecam

[S. Smolińska]

Nie powiem "a nie mówiłam" też mi się kwazar sprawdza.

Nie powiem "a nie mówiłam" też mi się kwazar sprawdza.

[Wierzbin]

A ja używam małej miseczki i jest w porządku . Nie potrzeba rzadnej konewki.

A ja używam małej miseczki i jest w porządku . Nie potrzeba rzadnej konewki.

[Nitager]

A ja - dobrze wymytych spryskiwaczy po płynie do mycia szyb... Cena rewelacyjna: 0 PLN! Mam kilka małych, wypełnionych różnymi chemikaliami i jeden, największy, napełniony przegotowaną i odstaną wodą... Wymieniam średnio raz na trzy-cztery miesiące.
I jak na razie zdają egzamin. Może, jak już będę walczył o mistrzostwo świata, postaram się o inny.

A ja - dobrze wymytych spryskiwaczy po płynie do mycia szyb... Cena rewelacyjna: 0 PLN! Mam kilka małych, wypełnionych różnymi chemikaliami i jeden, największy, napełniony przegotowaną i odstaną wodą... Wymieniam średnio raz na trzy-cztery miesiące.
I jak na razie zdają egzamin. Może, jak już będę walczył o mistrzostwo świata, postaram się o inny.

[mateoosh]

a ja przymierzxam sie do konewki ze tak napisze bonsaiowej napewno wszyscy wieza o jaka chodzi

a ja przymierzxam sie do konewki ze tak napisze bonsaiowej napewno wszyscy wieza o jaka chodzi

[Senemorion]

Ja stosuję w tej chwili spryskiwacz litrowy, ciśnieniowy, z uszczelką tak samo wytrzymałą jak w kwazarkach i zapłaciłem 7 zł w Nomi. Sprawdza się świetnie. Do tego wytwarza świetną mgiełkę i w przeciwieństwie do niektórych kwazarków dysze ma z mosiądzu, a nie z plastiku.

Dla zainteresowanych nazywa się Pump&Spray .

Ja stosuję w tej chwili spryskiwacz litrowy, ciśnieniowy, z uszczelką tak samo wytrzymałą jak w kwazarkach i zapłaciłem 7 zł w Nomi. Sprawdza się świetnie. Do tego wytwarza świetną mgiełkę i w przeciwieństwie do niektórych kwazarków dysze ma z mosiądzu, a nie z plastiku.

Dla zainteresowanych nazywa się Pump&Spray .