ślady po drutowaniu itd. |
Autor |
Wiadomość |
slayer74
Robert
Pomógł: 3 razy Wiek: 50 Dołączył: 01 Mar 2007 Skąd: FZI 1974-West Poland
|
Wysłany: 2007-03-21, 22:33 ślady po drutowaniu itd.
|
|
|
mam pytanie: mam okazje kupić niedrogo dość duże okazy (dobrze utrzymane market-sai) ale mają ślady " wżerów" po drucie a na głównym pniu chyba nawet po pręcie stalowym (wokół pręta pień był formowany w zygzak) aha grubość wżeru odpowiada grubości ołówka. czy takie ślady można jakoś usunąć ? szczególnie chodzi mi o główny pień np. czy nacinając wokół tego miejsca korę a nawet pień tak aby to miejsce było bardziej płaskie bez rowków po pręcie da to pożądany efekt-ale niestety ślady są tak głębokie że boje się że wyrównujac pień w tym miejscu będzie on później za bardzo spłaszczony. proszę więc o radę naprawdę expertów |
Ostatnio zmieniony przez slayer74 2007-03-22, 15:27, w całości zmieniany 6 razy |
|
|
|
 |
00seba [Usunięty]
|
Wysłany: 2007-03-21, 23:56
|
|
|
raczej nic nie kombinuj. musisz po prostu czekać aż się zrosną a w tym wypadku może to trwać kilka lat (w zależności od wieku drzewka i glębokości blizny) |
|
|
|
 |
ogrodnik
Michał Krzyścin

Pomógł: 20 razy Wiek: 35 Dołączył: 12 Lis 2006 Skąd: Knurów k. Gliwic
|
Wysłany: 2007-03-22, 14:54
|
|
|
Zależy też od gatunku
Można próbować to jakoś powycinać i zabezpieczyć pastą na rany. |
_________________ www.mojerosliny.prv.pl |
|
|
|
 |
slayer74
Robert
Pomógł: 3 razy Wiek: 50 Dołączył: 01 Mar 2007 Skąd: FZI 1974-West Poland
|
Wysłany: 2007-03-22, 15:26
|
|
|
chodzi mi o wiąza drobnolistnego bo jednego już mam a chce kupić drugiego...
mam dylemat bo to moje poczatki bonsai czy po wycięciu śladów-w sposób taki aby spłaszczyć miejsce wokół "wżeru-wcięcia" po drutowaniu na pniu , pień odrośnie tylko na płasko czy nabierze kształtu okrągłego w przekroju, nadbuduje -wyrówna usunięta cześć do kształtu jak na reszcie jego długości, przekroju???... |
|
|
|
 |
ogrodnik
Michał Krzyścin

Pomógł: 20 razy Wiek: 35 Dołączył: 12 Lis 2006 Skąd: Knurów k. Gliwic
|
Wysłany: 2007-03-22, 15:30
|
|
|
Mi się wydaje, że powiino się to wyciąć jakby na kształt rowka, a nie ścinać kawał pnia na plasko |
_________________ www.mojerosliny.prv.pl |
|
|
|
 |
slayer74
Robert
Pomógł: 3 razy Wiek: 50 Dołączył: 01 Mar 2007 Skąd: FZI 1974-West Poland
|
Wysłany: 2007-03-22, 15:45
|
|
|
aha i to oznacza że jest szansa że drzewko rosnąc zabliźni tą ranę??? |
|
|
|
 |
ogrodnik
Michał Krzyścin

Pomógł: 20 razy Wiek: 35 Dołączył: 12 Lis 2006 Skąd: Knurów k. Gliwic
|
Wysłany: 2007-03-22, 15:49
|
|
|
Jesli użyjesz pasty to powinno sobie poradzić. Zależy też jak dużo i jakie głębokie będą te rany. Bo może trzeba będzie na raty je wycinać i zabezpieczać. |
_________________ www.mojerosliny.prv.pl |
|
|
|
 |
lasek [Usunięty]
|
|
|
|
 |
slayer74
Robert
Pomógł: 3 razy Wiek: 50 Dołączył: 01 Mar 2007 Skąd: FZI 1974-West Poland
|
Wysłany: 2007-03-22, 15:56
|
|
|
a rany po takim zabiegu można smarować zwykłą maścią ogrodniczą??? |
Ostatnio zmieniony przez slayer74 2007-03-23, 06:03, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
 |
|