Narzędzia, donice, akcesoria - Jin! Preparaty...
Anonymous - 2006-08-15, 11:19
TYLKO UWAŻAJ NA OCZY
Anonymous - 2006-08-15, 11:19
nie probowalem Olonku...
Jacek Grzelak - 2006-08-15, 11:20
Nie mam niestety jeszcze dość materjału (foty itp.). No i czasu mi wciąż brakuje jak rybie wody
Olon - 2006-08-15, 11:21
Nie pękaj Qercus, poczekamy.
W końcu zajmujemy się bonsai więc co jak co ale czekac umiemy.
Jakby coś się zmieniło, to tylko cynk do mnie albo do Szefa i się to wrzuci w sekcję do czytania .
Anonymous - 2006-08-15, 11:21
Musze zadac to pytanie tutaj,bo adres Szefa mi nie dziala.Wciaz wyskakuje blad adresu,zla skladnia.A moje pytanie dotyczy sprzedawanego preparatu do jin.Czy preparat dostepny w sklepie PB jest roztworem,o odpowiednim stezeniu,gotowym do uzycia?Czy tez nalezy go rozcienczac?Jesli tak,to w jakich proporcjach?I czy taki preparat nanosi sie jednorazowo,czy kilkukrotnie?Czy przy zamowieniu zalaczona bedzie jakas ulotka?Ogolnie ciezko zdobyc informacje na jego temat.Znam tylko przyblizony sklad chemiczny,toksycznosc i sposoby nanoszenia.Moze ma ktos obszerniejsze wiadomosci na ten temat,bo lubie wiedziec w czym maczam palce Pozdrawiam
Anonymous - 2006-08-15, 11:22
Do stosowania na jiny i shari ja osobiście stosuję nie rozcięczony roztwór i po około miesiącu powtórka. Tylko trzeba uważać aby roztwór nie dostał się do doniczki i na liście!!!!
Najlepiej nanośić miękkim pędzelkiem.
Póżniej conieco dopiszę, chyba że ktoś mnie ubiegnie!
Anonymous - 2006-08-15, 11:23
Panie Q czy Ty sie tak serdecznie do mnie usmiechasz,czy tez zwyczajnie sie nabijasz?Ups.myslalam,ze skonczyles.OK,czekam na ciag dalszy.Bo myslalam,ze te emotki to bylo wszystko.
Anonymous - 2006-08-15, 11:24
Emotki tyczyły się ostatniego zdania Twojej wypowiedzi.
Trzeba pamiętać aby odarty z kory kawałek drzewa był suchy. Dobrze jest też wykonywać te zabiegi w ciepłei słoneczne dni lata. Zabieg powtarza się po miesiącu a potem po około 2 latach, a następnie jak trzeba.
To by było na tyle.
jak ktoś ma coś do dodania to zapraszam!!!
Anonymous - 2006-08-15, 11:24
Dziekuje Qbik.Preparat zamowilam.Mam nadzieje,ze moj pierwszy, eksperymentalny jin nie zabije drzewka. Pozdrawiam i zycze udanego wypoczynku.
Anonymous - 2007-02-12, 11:22
a ja jeszcze nawiaze do pytania Quanity, czy ktos moglby mi podac jaki jest sklad chemiczny plynow stosowanych do robienia jin? Bylbym wdzieczny, bo jestem chemikiem i byc moze okaze sie ze bede w stanie sam sobie taki zorganizowac
ogrodnik - 2007-02-12, 11:28
Jak znajdziesz tłumacza japońskiego lub chińskiego na polski to Ci podam
Anonymous - 2007-02-12, 11:34
no coz a moze sa podane wzory chemiczne
Anonymous - 2007-02-12, 12:40
ogrodnik napisał/a: | Jak znajdziesz tłumacza japońskiego lub chińskiego na polski to Ci podam |
Żeby nie było podróbek nie podają składu
Bigos chyba 20zł Cię nie zbawi, ale z tego co wiem to głównymi skłądnikami jest siarka i wapno.
Olon - 2007-02-12, 18:22
...czyli siarczan wapnia
(Nasz chemik to się teraz za głowę pewnie złapał)
A poważniej, chyba właśnie to jest ta supstancja jednak pewności nei mam. Może kolor siarczanu wapnia pozwoli ci ocenieć? Płyn jest ciemno brązowy, jak maggi ( no... nieco bardziej przeźroczysty )
Mawłaściwości konserwujące i grzybobójcze, oraz wybielające.
Aha, i daje siarkowodorem że aż hej ! (zgniłe jaja)
Tyle mogłem podpowiedzieć
ogrodnik - 2007-02-12, 18:37
A mój jest czerwony
MOD: Zależy od stopnia rozcieńczenia.
|
|
|