gyppsyking - 2024-06-19, 21:00 Temat postu: Problem sagerieta Cześć, mam problem z moim bonsai. Drzewko sageretia, które trzymam w domu. Drzewko znajduje się przy oknie, które wychodzi na południe. Po otrzymaniu go drzewko zaczęło żółknąć, ale gdy zacząłem je podlewać częściej zaczęło puszczać nowe liście. W trakcie remontu zaczęło żółknąc ponownie przy takim samym podlewaniu, więc pomyślałem, że ma za mało światła. Raz na jakiś czas zacząłem wykładać je przed okno. Sytuacja nie ustąpiła więc obciąłem gałęzie z żółtymi liśćmi, żeby nie blokowały wschodzących pędów. Teraz myślę, że było to głupie i nie wiem czy aktualna sytuacja jest przez to, że drzewko dostawało za mało światła czy wystawiałem je na za mocne oddziaływanie promieni słonecznych. W załączniku dodaję zdjęcia pomieszczenia i drzewka. Pytanie czy powinienem wynieść je na połę na balkon po stronie południowej czy zostawić je na aktualnym miejscu [ na zdjęciu na czarnej półce po prawej stronie ] i nie przenosić. Wszystkie inne rośliny na tej ścianie łącznie z 2 drzewkami bonsai czują się świetnie. Drzewka spryskuje raz dziennie, podlewam jak wierzchnia warstwa gleby robi się sucha. W załączniku przesyłam zdjęcia. Mirek Drabent - 2024-06-24, 20:05 Podobnie jak Serissa, jest to trudny i chimeryczny gatunek, mimo przeznaczenia do uprawy w domu, bardzo słabo znosi warunki uprawy na parapecie. Mimo szczerych chęci, dużego doświadczenia i kilku prób, Sageretia nigdy nie przeżyła roku. Krytyczną zawsze była zima. Nie znam ani jednego przypadku skutecznej uprawy w Polsce. Popularny, ale trudny w uprawie gatunek. Wydaje się być wstępem do dalszej przygody z bonsai.Jest to opinia że strony sprzedawcy bonsai i nie wiem co można dodać.Trudności w domowej uprawie potrafią zniechęcić,dlatego życzę cierpliwość |
||||||
