To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)

Lecznica - problem z Wiązem po przesadzeniu

Gan - 2010-04-14, 14:28
Temat postu: problem z Wiązem po przesadzeniu
moj wiaz od drugiego dnia po przesadzeniu zaczyna zolknac :( kupilem ziemie do bonsai czytalem sklad ma wszystkie skladniki o ktorych bylo wspamniane w mieszankach podlozy do tego gatunku dodatkowym skladnikiem jest glinka mineralna ktora ma magazynowac wode i skladniki mineralne i wrazie potrzeby je uwalniac i nie wiem o co chodzi... myslalem ze pomogo mu w dalszym rozwoju a wyglada na to ze nie bardzo... zastanawiam sie czy nie przyczynila sie do tego zmiana pogody bo od pewnego czasu jest u mnie caly czas deszczowo i zimno a w domu sie juz nie grzeje... prosze powiedzcie co o tym sadzicie i co mam robic w takiej sytuacji
Darol87 - 2010-04-14, 17:14

Pogoda niema nic do tego.
1Przycinałeś korzenie?
2Nawoziłeś?

Gan - 2010-04-14, 17:29

czytalem wlasnie o przycinaniu korzeni i zrobilem to ale wydaje mi sie ze bezpiecznie bo przyciolem tylko te najdluzsze i nie wiecej niz o 1/3 nawozic nie nawozilem aczkolwiek przeczytalem na opakowaniu ziemi ze w niej jest jak to oni nazwali startowa ilosc nawozu dla lepszego rozwoju drzewka... moglo to zaszkodzic? dalem plame z ta ziemia? no i jesli to to, czy da sie z tym cos zrobic?
Darol87 - 2010-04-14, 18:48

Myślę że ziemia nie zaszkodziła.
Każda mieszanka ziemi na początku jest bogata w substancje odżywcze.
Według mnie twoje drzewko zrzuca zbędną ilość zieleni by wyrównać do ilości korzeni co zredukowałeś i tyle.Zawsze po redukcji korzeni powinno się "odchudzić" zieleń.
Zraszaj drzewko wodą i poczekaj aż mu przejdzie bo na tym etapie już nic nie zrobisz.

Gan - 2010-04-14, 19:16

jesli jest tak jak piszesz to pocieszylem nie niesamowicie :D czyli uzbrajam sie w cierpliwosc obserwuje co sie dzieje i dam znac :) mimo ze drzewko mam niedlugo i moze zabrzmiec to smiesznie bardzo sie do niego przywiazalem i chce dla niego jak najlepiej. jeszcze raz dzieki i uspokoilem sie bo od kiedy zaczol zolknac nie dawalo mi to spokoju


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group