To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)

Początki - Dąb?

Azureus - 2009-02-07, 09:50
Temat postu: Dąb?
Chciał bym zacząć hodować swoje własne bonsai, a że mnie niezbyt teraz stać na zakup już "gotowego" to chcę zrobić swoje oryginalne ;)
Moim pomysłem było by wykopanie małego dębu z mojego lasku nie wiem z 30 cm tylko nie wiem co dalej (jeszcze jest wszystko w planach). Jak formować dobrze tą roślinkę żeby nie rosła zbytnio do góry tylko na boki (uciąć "Szpic"?), jak postępować z korzeniami, jaka doniczka na początek, no i czy dąb jest dobry na początek? Jakieś inne rady?
Hoduję już różne roślinki (owadożerne) i zwierzęta ale jakoś ostatnio zainteresowałem się bonsai ;) Czytałem forum i strony różne no ale jakoś nie jestem zaspokojony, ogólnie mało fotek jak przycinać efektownie drzewko, wiem jak formować wstępnie gałązki ale nie wiem jak zrobić żeby nie urosło mi 2m drzewsko w pokoju :D tylko zostało takie do 50 max 70 cm.

Anonymous - 2009-02-07, 10:41

Witaj :-)
Też hoduję rośliny owadożerne :->

W pokoju dąb Ci nie przeżyje, to jest roślina rosnąca w naszym klimacie i potrzebuje warunków takich jakie mamy na zewnątrz mieszkania.

No więc doniczka na początek jak największa, po wykopkach daj roślince czas na odbudowę korzeni. Potem ją zagęść i na końcu eliminacja zbędnych gałęzi i nadawanie formy.

Pooglądaj najlepiej dęby rosnące w naturze i ich naturalnym środowisku, to pomoże Ci dokładniej zaobserwować ich budowę i ogólną formę.

Warszawska Szkoła Bonsai - 2009-02-07, 10:44

Wiesz co !? Zajmij sie dalej hodowlą zwierząt i sobie bonsai głowy nie zawracaj. MAsz na forum tyle opisane przypadków o gatunkach, od czego zacząć, że kolejne osoby nie będą Ci 10 raz tego samego pisały.

Dąb wielkości 30 cm to sieweczka, dryga sprawa dąb ma duże liście i dla początkującego jest złym materiałem, trzecia sprawa po wykopaniu dęba nie da rady go odrazu w płaską donice wsadzać a to dla tego! Dlatych co nie wiedzą : dęby kopiemy z pozostawieniem części korzenia palowego, poniewaz jest tam przechowywany cały zapas składników odzywczych i odciecie jednorazowo całości zabija rośline. Takie rzecyz to na raty trzeba.

Kup sobie jałowca w szkółce za 15 zł ale najpierw przeczytaj cokolwiek, w katowicach macie Grupe Bonsaistów - wiem bo byłem !

Azureus - 2009-02-07, 11:22

Wiesz Tanuki jak bym Cie widział na drodze to chyba bym Ci coś zrobił. Spytałem się o poradę bo jestem nowy w tym co chce zrobić. Forum czytałem ale jak widać napisałem bo nie dostałem odpowiedzi na moje wszystkie pytania.
A jeżeli kolega nie potrafi odpowiedzieć normalnie to niech lepiej siedzi w swoim pokoiku i sie bawi czymś :P No i tak przy okazji ciśnie mi się na usta pewne powiedzenie " Zapomnioł woł jak cieleńciem boł" ale nie Ty pewnie jak się urodziłeś to już czytać umiałeś i cytowałeś wiersze w kołysce :) wiesz nie każdy jest tak uzdolniony jak Ty sorki są też zwykli ludzie.


A co do mojej hodowli innych egzemplarzy to się wstrzymaj z jakąkolwiek dyskusją bo źle na tym wyjdziesz.
Oj dzieci nauczcie się manier w przedszkolu a potem na fora pisać

Warszawska Szkoła Bonsai - 2009-02-07, 16:11

Zapraszam -> http://www.ogrodybonsai.pl/site.php?action=2
Anonymous - 2009-02-07, 21:26

Wybrales sobie bardzo trudne drzewo na poczatek. Dojscie od 30 cm siewki do czegos co bedzie bonsai zajmie Ci wiele lat. Wiecej radosci dostarczy Ci roslina indoor ktora bedziesz mogl cieszyc oko okragly rok w mieszkaniu. Kup sobie wiaza czy fikusa, to wydatek rzedu kilkunastu zl.
Azureus - 2009-02-08, 17:35

Dzięki za odpowiedzi :-D kupiłem malutkiego fikusa bo już wczoraj mój dziadek co się troszkę zna na roślinkach mi to doradził ;-)

No i przepraszam za taki wybuch Tanuki ale podniosłeś mi ciśnienie bardzo. :oops:

Anonymous - 2009-04-01, 17:30

Witam chciał bym się podłączyć pod temat znalazłem takiego dąbka

narazie jest w doniczce przejściowej, jak z nim postępować żeby nie usechł, ma dosyć mocno przycięte korzonki i korzeń palowy. Jak pomóc mu odbudować system korzeniowy?
liście zeszłoroczne jeszcze dosyć mocno się na nim trzymają usunąć je?
Całość ma wysokość jakieś 90cm

Anonymous - 2009-04-01, 21:38

Korzeni to on teraz nie ma wcale... :/
Szkoda go trochę, bo jest 'stary' a dęby ciężko znoszą takie raptowne cięcia korzeni. Szkoda że sukcesywnie nie było to robione.
Pozbądź się liści. Obetnij małe gałązki. Główny konar skróć w ładnym miejscu gdzieś na 2/3 wysokości. Podlej mocno i postaw na słońcu. Jeśli po ścięciu gałązek pojawi się sporo soków to zostaw w tej doniczce na razie. Jeśli nie [co jest mniej prawdopodobne] to przesadź do większej doniczki [lepiej żeby była szersza a takiej wysokości] Żadnych nawozów!

Życzę powodzenia.
I jeśli w czymś się mylę to poprawcie...
Pozdrawiam

Rob - 2009-04-01, 21:42

Fajny dąbek, szkoda by go było ...
slowikp - 2009-04-02, 06:07

Dąbek ma parę ładnych latek. Ale w tej doniczce nie przeżyje. Wyciachałeś mu wszystkie korzenie po tym co widać.
Anonymous - 2009-04-02, 10:44

Więc tak usunąłem listki i wtedy prezentował się tak


Przyciąłem go w powiedzmy 2/3 wysokości i usunąłem wstępnie zbędne gałązki




Zastanawiałem się gdzie go umieścić żeby zapewnić mu sporo słońca przez cały dzień no i wkopałem go z doniczką do ogrodu (czy to dobry pomysł ?)

Teraz tylko podlewać i trzymać kciuki :-) czy coś jeszcze ?
Po waszych opiniach czyje że mam małe szanse, ( zapomniałem napisać że w zeszłym tygodniu jakoś tak jak był śnieg i poniżej zera to on spędził w tej doniczce. Nikt go nie schował a mnie nie było, boję się że ma podmarznięte korzonki)
No ale zobaczymy
Po jakim czasie sprawa powinna się wyjaśnić?
Pozdrawiam i czekam na wszelkie sugestie :-)

Anonymous - 2009-04-02, 11:44

tak sie zastanawiam czy nie trzeba jescze mu zmiejszyc "zieleni", bo takie dabki maja potezne palowe korzenie i jak juz zostalo napisane: stopniowo je trzeba wykopywac coby nie bylo duzej dysproporcji miedzy gora a dolem.
Anonymous - 2009-04-03, 07:32

Wiesz... jednak lepiej wyjmij go z tej doniczki. Włóż do ziemi. Poczekaj rok albo dwa i dopiero wtedy zacznij myśleć o doniczkowaniu. Doniczka w ziemi to wciąż doniczka. Daj mu trochę spokoju.

A gałązki przytnij jeszcze bardziej. Utnij wszystkie drobne zostawiając tylko grubsze, główne - prowadzące. Może nie będzie od razu piękny ale potem będą efekty.

Anonymous - 2009-04-03, 12:00

Więc tak przyciąłem mojego Dąbka i zrobiłem fotkę jego systemu korzeniowego wiem (jest kiepski) :-(



I jeszcze fotka po wkopaniu

Będę podlewał go 2 razy dziennie po litrze wody

I jeszcze mój nowy nabytek mały dąbek :-)

Co o nim sądzicie?



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group