|
Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)
|
cięcie grubszych pieńków u fikusa benjamina |
Autor |
Wiadomość |
agaro25
Gość
|
Wysłany: 2006-10-22, 10:46 cięcie grubszych pieńków u fikusa benjamina
|
|
|
Hej, zwracam się do wszystkich o poradę na podany temat.
Piszę po tym, jak przeczytałam o problemie Darriusza87 na temat kształtowania fikusa i zlustrowałam OOOkazik Qubika! Fikusa mam 4-5 lat, rósł tak bez żadnych większych ingerencji z mojej strony,poza przypadkowym uszczykiwaniem, które zdarzało się dość rzadko. Jest zbliżony kształtem i układem pni oraz korzeni do fikusa Darriusza87. Zamierzam stworzyć z mojego fikusa kabudachi z siedmioma pniami i w tym celu muszę pozbyć się małej rodzinki pieńków. Problem w tym, jak poradzić sobie z wyciekającym sokiem drzewka oraz z zasklepieniem ran, które powstaną po przycieńciu lub całkowitym usunięciu pieńka np. tuż przy korzeniach powietrznych? Czy maść grodowa sobie z tym poradzi? Jak długo po takim zabiegu drzewko ma być zabezpieczone maścią i czy po tym posunięciu fikus mi nie padnie? P. S. Mam nadzieję, że Qubik też weźmie udział w tej dyskusji. Proszę o szybkąodpowiedź, bo aż się trzęsę, żeby zacząć |
Ostatnio zmieniony przez Olon 2006-10-25, 20:10, w całości zmieniany 3 razy |
|
|
|
|
Jacek Grzelak
Honorowy Członek Mod-Team'u
Pomógł: 115 razy Wiek: 52 Dołączył: 01 Lip 2006 Skąd: Żabin gm. Wierzchowo
|
Wysłany: 2006-10-22, 13:40
|
|
|
Agaro , dla rośliny najlepiej będzie jeśli przestaniesz się trząść Prepraszam za ten śmiech , ale napisałem po prostu na wesoło Tak silne cięcia lepiej zrobić wraz znastaniem wiosny , bo teraz jest i tak dość trudny okres dla fikusów , a takim cięciem po prostu byś osłabił roślinę . najlepiej będzie wykonać cięcie razem z przesadzaniem i lekką redukcją masy korzeniowej , tylko zaznaczam , po przesadzaniu nie drutujemy, odczekaj kilka miesięcy , a roślina wówczas się wzmocni i zagęści , będzie z czego wybierać Co do soku , wystarczy węgiel drzewny sproszkowany , albo wosk , ale jeśli masz maść ogrodniczą na bazie żywic , to jeszcze lepiej |
_________________ Pozdrawiam z Pojezierza Drawskiego
Jacek G. - "qercus4"
http://www.uslugiogrodniczezabin.pl/ |
|
|
|
|
MarcinM [Usunięty]
|
Wysłany: 2006-10-22, 16:30
|
|
|
Węgiel drzewny? A nie popiół? |
|
|
|
|
Qbik [Usunięty]
|
Wysłany: 2006-10-22, 18:01
|
|
|
Witam właśnie wróciłem ze spotkania z Mortenem Albekiem i mogę dołączyć do dyskusji.
Jacek oczywiście ma rację w swoim wywodzie. Trzeba poczekać do wiosny. Wtedy obciąć niepotrzebne konary. Ja osobiście tnę jeden dziennie jeżeli jest grubszy niż 5mm i nie stosuję żadnych specyfików na ranę bo Fikusy sobie same znakomicie radzą. Jak już wszystkie zbędne usuniesz to wyciągniesz drzewko z pojemnika i zajmniesz się redukcją korzeni. I to na tyle.
Trzeba jednak pamiętać iż każdy z nas ma swoje wypracowane sposoby na różne zabiegi. |
|
|
|
|
agaro25 [Usunięty]
|
Wysłany: 2006-10-22, 20:18
|
|
|
Dzięki za rady. Czyli jeśli przycinałam jakiś miesiąc temu korzenie podczas przesadzania, to mimo wszystko mogę odrutować te pnie, które mam zamiar zostawić do kabudachi, a np. za 3-4 miesiące poucinać zbędne pnie? Czy mogę np. za miesiąc zacząć ucinać po jednym na tydzień, aby nie osłabić rośliny? Tak propos to myślałam też o możliwości stworzenia jin z 3-4 pieńków, które są w szeregu obok siebie. Tylko nie wiem czy kora fikusa się do tego nadaje. Wtedy te 3-4 pieńki przyciełabym do 2-3cm i zrobiłabym to jin. Ale czy to się uda, czy lepiej dać sobie z tym spokój? |
|
|
|
|
Qbik [Usunięty]
|
Wysłany: 2006-10-23, 09:06
|
|
|
Jeszcze nigdy nie robiłem jinów na fikusie i nawet nie wiem czy drewno się nadaje. Kora nie ma tu znaczenia ponieważ ją akurat się obrywa. |
|
|
|
|
White_mtb [Usunięty]
|
Wysłany: 2006-10-23, 10:30
|
|
|
Tomku nie robiłeś -ale widziałeś takiego jina, martwą część na moim fikusie Rianne - i sam wiesz że przód względnie jeszcze wygląda ale tył? cały wysechł ! Drewno się zmarszczyło na pniu i wygląda to nienaturalnie strasznie -wiec nie polecam na fikusach robienia takich prób bo te drzewko sie do takich celów nie nadaje. |
|
|
|
|
agaro25 [Usunięty]
|
Wysłany: 2006-10-23, 12:04
|
|
|
WHITE dzięki za tą wypowiedź, być może uratowałeś moje drzewko od podobnych, niechcianych efektów ubocznych pewnych zabiegów. P. S. Możecie się jeszcze ustosunkować do pierwszej części mojego ostatniego postu? Dzięki. |
|
|
|
|
Gohans [Usunięty]
|
Wysłany: 2006-10-23, 13:11
|
|
|
Droga kolezanko... jiny na fikusie odpada... deadwood raczej robi sie na drzewach iglastych... jesli chodzi o lisciaki to dopuszczalne sa jiny na debie i buku...
Przemysław, zrobil fatalny błąd robiac jiny na jednym z swoich fikusie...
ps. oddaj go ciotce.... albo wystawa na allegro |
|
|
|
|
Qbik [Usunięty]
|
Wysłany: 2006-10-23, 13:15
|
|
|
A no tak całkowicie wypadło mi to z głowy że właśnie wczoraj to widziałem.
ps. dajcie spokój tej ciotce |
|
|
|
|
agaro25 [Usunięty]
|
Wysłany: 2006-10-23, 17:31
|
|
|
Ponawiam prośbę o doradzenie mi czy to, co napisałam w swoim drugim poście mogę zrealizować czy jednak z czymś się wstrzymać, albo zmienić trochę ten plan - jak tak, to podajcie jakąś propozycję. W końcu WY jesteście bardziej doświadczeni w tej dziedzinie niż ja. Tak myślę i mam nadzieję, że dacie mi na to jeszcze nie jeden dowód... |
|
|
|
|
Olon
Olek Ochlak
Pomógł: 17 razy Wiek: 51 Dołączył: 27 Cze 2006 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: 2006-10-23, 17:52
|
|
|
agaro napisała...
Cytat: | Czyli jeśli przycinałam jakiś miesiąc temu korzenie podczas przesadzania, to mimo wszystko mogę odrutować te pnie, które mam zamiar zostawić do kabudachi, a np. za 3-4 miesiące poucinać zbędne pnie? Czy mogę np. za miesiąc zacząć ucinać po jednym na tydzień, aby nie osłabić rośliny? |
Zasadniczo możesz odrutować tego fikusa. Pamiętaj że nie lubi on radykalnego gięcia, bo obumieraja niektóre gałązki. Wyginaj stopniowo. Raz na dwa tygodnie możesz robić kolejne drobne korekty, aż doprowadzisz gałązki do zadanego kształtu. Z początkiem wiosny możesz obciąć wszystkie te niechciane gałązki jednocześnie. Fikusom to zasadniczo nie szkodzi, jeśłi ich kondycja jest dobra. Bałbym się natomiast robić to teraz czy za miesiąc. Zdecydowanie wiosna (i to tak w kwietniu - maju). |
|
|
|
|
agaro25 [Usunięty]
|
Wysłany: 2006-10-23, 18:20
|
|
|
Wielkie dzięki za te słowa. Bardzo mi pomogłeś, ponieważ odkąd mam tego fikusa (4-5 lat) nigdy go nie cięłam, ani nie gięłam, tak więc nie wiedziałam jak może zreagować. Jak zrobię mu fotki, to na pewno je tu zamieszczę. |
|
|
|
|
White_mtb [Usunięty]
|
Wysłany: 2006-10-23, 22:43
|
|
|
Fikusa możesz ciąć do woli i pień i gałązki - wazne aby drzewko stało w jasnym miejscu i miało wilgotno (czasmai spryskać wodą). One potrafią szybko odżywać. Przekonaj się sama i zobacz te dwa posty:
Fikus Rianne
Fikus Benjamin odm. Natasha
Co do drutowania - z tym trzeba uważać na fikusach ponieważ łatwo się galązki wyginaja (są bardzo elastyczne z wyjątkiem odmiany Rianne) ale bardzo szybko wrasta się drut w te gałązki - i ja ledwo po 3 tygodniach miałem już strasznie wrośniety drut. Młode gałązki szybko grubieją a druga sprawa że im cieńszy drut to też szybciej sie wrzyna w rośline. Więc po drutowaniu radze co jakiś czas zaglądać do rośliny. Zdejmowac druty i drutować. |
|
|
|
|
agaro25 [Usunięty]
|
Wysłany: 2006-10-24, 17:32
|
|
|
Nieźle go potraktowałeś, po prostu z grubej rury. Szczerze mówiąc wczoraj ucięłam swojemu fikusowi 3 małe pieńki i odrutowałam 7 głównych pni, które chcę zostawić to kabudachi. Rany po cięciach posmarowałam maścią ogrodową. Jeszcze żyje... I chyba będzie żył, ponieważ już nie raz się przekonałam, że jest silną rośliną. Na kształt pni wpływają także sznureczki, które przymocowałam przy doniczce. Drzewko teraz wygląda jak więzień, ale chyba po 2-3 miesiącach będę mogła je zdjąć?
MOD: wspomniane sznureczki nazywamy odciągami |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|