|
Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)
|
Pomocy - kasztanowiec |
Autor |
Wiadomość |
20alicja1
Dołączyła: 25 Lut 2018 Skąd: Pruszcz Gdański
|
Wysłany: 2018-02-25, 18:44 Pomocy - kasztanowiec
|
|
|
Cześć Wszystkim
Mam taki problem otóż muszę się przeprowadzić pod koniec marca lub kwietnia tego roku z domu jednorodzinnego do bloku na 1 piętro a okna są wschodnie.
Posiadam kasztanowca wychodowango przeze mnie z nasiona (2004r.), stojącego cały rok na zewnątrz na poziomie gruntu. Zimą niczym go nie ochraniam a latem stoi w pólcieniu. Ma około 30 cm wysokosci, jest już zkarlowaciał i wygląda jak winno wyglądać bonsai.
Mam dylemat czy trzymać go na parapecie licząc że nie spadnie, ptaki go nie połamiom lub słońce nie spali a zimą nie przemrozi itd. czy spróbować go trzymać w domu w akwarium w pobliżu okna, by był mikroklimat zachowany.
Czy ktoś już przerabiać coś takiego?
Ps.
Po ilu latach kasztanowiec zakwita? |
|
|
|
|
jareckiM66
Pomógł: 20 razy Dołączył: 12 Lut 2013 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2018-02-26, 19:42
|
|
|
Witaj!
Jesteś chyba pierwszą osobą na tym forum, która posiada kasztanowca formowanego jako bonsai i to (jak napisałaś) - od nasiona. Ogólnie rzecz ujmując - kasztanowiec jest to twardy hmm ......"kasztan" do zgryzienia, rzadko spotykany i formowany jako bonsai. I tak naprawdę trudno się takiemu stanowi rzeczy dziwić. Problemem najważniejszym jest w przypadku kasztanowca zachowanie proporcji między wielkością liści a wielkością samego drzewka i aby te proporcje zachować wielkość/wysokość drzewka musiałaby wynosić około 1m (tak jest w przypadku naszego rodzimego kasztanowca zwyczajnego - łac. Aesculus hippocastanum). I jak sądzę Ty właśnie takiego posiadasz. A wracając do Twojego problemu
Cytat: | czy trzymać go na parapecie licząc że nie spadnie, ptaki go nie połamiom lub słońce nie spali a zimą nie przemrozi itd. |
Możesz trzymać go na parapecie, jednakże musisz zrobić zabezpieczenia aby rzeczywiście się z niego nie zsunął. Ptaki raczej mu nie zaszkodzą, słońce też nie powinno gdyż jest to gatunek światłolubny. Jednakże przez okres wegetacyjny tj. od rozwoju liści na wiosnę aż do jesieni potrzebuje dużo wody. Kolejnym krytycznym okresem jest zima i zabezpieczenie doniczki wraz z bryłą korzeniową przed przemarznięciem. Najlepszym rozwiązaniem byłaby zimna szklarnia, ale o takową w bloku bardzo trudno. Czasami przed blokami w miastach są takie mini ogródki i może ktoś, kto takowy ogródek ma przed Twoim nowym domem - mógłby niewielki skrawek powierzchni wygospodarować - myślę, że nie zaszkodzi się na nowym miejscu zorientować.
Cytat: | czy spróbować go trzymać w domu w akwarium w pobliżu okna, by był mikroklimat zachowany. |
Absolutnie nie, gdyż kasztanowiec jest gatunkiem uprawianym na zewnątrz, a w domu najzwyczajniej by zmarniał.
Cytat: | Po ilu latach kasztanowiec zakwita? |
Jeśli by rósł w gruncie to już po około 10-14 latach od siewki, nie wiem natomiast jak się zachowa będąc formowanym jako bonsai, gdzie wszystko jest nieco odmienne niż w gruncie. Możesz, tak przy okazji, zapodać fotki drzewka, jestem (i myślę, że nie tylko ja) ciekawy jak wygląda. Pozdr. Jarek Ż. |
Ostatnio zmieniony przez jareckiM66 2018-02-26, 19:43, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|