Strona Główna Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
KARMONA DROBNOLISTNA (CARMONA MICROPHYLLA)
Autor Wiadomość
Strong88 
Piotr Slowinski

Wiek: 44
Dołączył: 27 Kwi 2016
Skąd: Southampton UK
Wysłany: 2016-05-17, 18:10   KARMONA DROBNOLISTNA (CARMONA MICROPHYLLA)

Mam krutkie pytanka czy ktos z doswiadczonych forumowiczow posiada owa roslene dlugiii czas i jest z niej zadowolony? Czy warto ja posiadac? I czymoge ja czymac na zewnatrz? (Zimy umnie prawie zadne, przez 6 lat najwiekszy przymrozek jaki widzialem to -7 i to najczescie przygruntowe wczesnie rano, i nie tak calkiem na zewnatrz tylko na takim szklanym patio wrzuce jutro zdiecia patio :-D aktualnie pomidorki zony sie tam wygrzewaja)
W czwartek w Lidlu umnie beda marketsai zastanawiam sie czy kupic sobie ;-)

Lidl.jpg
marketsai
Plik ściągnięto 27 raz(y) 152,06 KB

glaspatio2.jpg
Patio
Plik ściągnięto 20 raz(y) 166,76 KB

Lidl2.jpg
Plik ściągnięto 20 raz(y) 154,09 KB

Glaspatio.jpg
Plik ściągnięto 21 raz(y) 147,43 KB

Ostatnio zmieniony przez Strong88 2016-05-23, 19:56, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Strong88 
Piotr Slowinski

Wiek: 44
Dołączył: 27 Kwi 2016
Skąd: Southampton UK
Wysłany: 2016-11-01, 21:57   

Karmonki trafily do domku (19/10/2016) ale zanim to sie stalo spedzily okolo trzy-cztery tygodnie w dos niskich temperaturach nocnych szcxzegulnie. Srednio miedzy 12-8 stopni w nocy a ostatnie dwa tygodnie w max 10 do 5 stopni w nocy. W dzien natomias (odziwo jak na te pore roku) sporo slonca naprzemian z deszczem i teperatura “prawie zawsze” powyzej 15 stopni a w sloneczne dini 18-20 stopni. Ostatnie 2 tydodnie z niskimi temperaturami, te z dolnych granic przedstawionych powyzej, sprawily ze stanely w miejscu i zaczely wygladac jakby zaczely tak jak inne drzewa przechodzic w stan zimowania. Drzewka z
aczely wycofywac chlorofil z lisci, stracily swoja gleboka zielen i liscie na obrzezach oraz mlode pedy zaczely lapac wolno czerwony kolor. Liscie zdawaly robic sie zolte z czerwonymi obwodkami i przestaly kwitnac.Po wstawieniu ich do domu 12 dni temu poczuly sie jak na wiosne liscie zrobily sie zywo zielone i maja juz kilku centymetrowe przyrosty, odrazu jak przez czle lato zaczely wypuszczac kwiatki i nowe pedy z uspionych pakow.
Zauwazylem ze lubia slace i wyskokie temperatury, umnie nawet do 45 stopni miezone w cieniu w pelnym slacu od switu do 13:30 okolo w pojedynczo szklonym konserwatorium. Dlaczego je tam trzymalem? Znalazlem na internecine prace studenta z Hawajow ktory napisal prace o gatunku inwazyjnym na tych wyspach czyli o Karmonach kture sie tam swietnie czuja i rosna najczesciej jako rzywoplot ale ruwniez aktualnie dziko.
W najcieplejsze dni byly podlewane wczesnie rano(codziennie lub przy mniejszych upalach co dwa dni przez zanuzenie, choc zauwarzylem ze lepiej sie czuja jak miedzy podlewaniami troche przeschna) i zraszane kilka krotnie gdy staly w slacu czyli do okolo 13. Wiec co do tekstow odnosnie poparzen lisci przez soczewki z wody na lisciach o kturych czytalem gdzies na forum to lekka lipa szczegolnie ze czytalem ze soczewka z wody ma punkt skupienia swiatla dos daleko za blaszka liscia wiec nie moze dojsc do poarzenia. Bledem zato jest nie wybaczalnym zraszac zimna woda rozgrzanych lisci (dlatego zraszacz zawsze mam gdzies niedaleko roslinek wiec stoi w tej samej temperaturze co roslina) moze wtedy dojsc do uszkodzenia liscia przez zbyd duza roznice temperator. No I nie wszystkie rosliny lubia zraszanie. Tak ze podstawa jest ochrona prewencyjna przeciwgrzybowa roslin, czesto male czarne kropki na lisciach z zolta obwudka to oznaka choroby grzybowej a nie poparzenia co czesto jest mylone.
Ot takie krutkie spostrzezenia jak narazie od czerwca Karmonki przezly ze mna wiele i mimo ze gdy je kupilem czytale ze sa kaprysne nawet od moich angielskich forumowiczow uslyszalem to samo uwazam ze sa to swietne jednak drzewka i dosc “wyrozumiale” nie tak jak wiaz drobnolistny ale tez twarde malenstwa. Czytajac rozne posty o klopotach z karmonami uwazam ze najwiekszy problem i glowna przyczyna problemow z nimi jest przelanie roslin one dobrze znosza krutkotrwale przesucszenie lecz nie lubia ciaglego moczenia albo moje sa jakies inne hehehehe

Dorzucamm link do zdiec Dzis zrobionych :)

https://goo.gl/photos/dthB4ohiajPSjz4P6
Ostatnio zmieniony przez Strong88 2016-11-02, 18:28, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Jacek Grzelak 
Honorowy Członek Mod-Team'u

Pomógł: 115 razy
Wiek: 52
Dołączył: 01 Lip 2006
Skąd: Żabin gm. Wierzchowo
Wysłany: 2016-11-05, 09:20   

I taki forumowicz , albo przede wszystkim hodowca , fan bonsai , bardzo mi się podoba :-) ;-) Dlaczego :?: Pewnie zapytacie 8-) A to dlatego że potrafi samodzielnie wyszukać niezbędne mu informacje i co najważniejsze , podczas pracy na roślinach , obserwować i wyciągać wnioski ze swoich błędów , które to szybko prowadzą go do sukcesu :beer: :jupi:
_________________
Pozdrawiam z Pojezierza Drawskiego
Jacek G. - "qercus4"
http://www.uslugiogrodniczezabin.pl/
 
 
Strong88 
Piotr Slowinski

Wiek: 44
Dołączył: 27 Kwi 2016
Skąd: Southampton UK
Wysłany: 2016-12-03, 13:35   

Już 44 dni w domku siedzą i jak pisałem powyżej, lubią ciepło i słońce. Ciepło mają, ale z tym słońce trochę gorzej. Na szczęście już 24 grudnia przesilenie i dnia zacznie przybywać, ale najgorsze 8 tygodni przed nimi. Planowałem doświetlanie, ale jednak postanowiłem w tym roku sprawdzić, jak sobie poradzą bez. Na razie tracę średnio 1-2 liście (starsze zawsze) co 1-2 tygodnie. Nowych też przybywa, ale większe i pędy mają tendencje do wybiegania, ale czytałem, że na sztucznym świetle tez tak się dzieje więc na razie bez paniki. Jedna przyciąłem około 40% zieleni pół na pół stare i nowe pędy odbija ładnie z uśpionych oczek (wciąż poluje na odpowiednie miejsca na gałązki) bardzo dobre drzewko na początek można na nim sporo poeksperymentować tylko uważać na wodę lepiej mniej niż za dużo, ciepło, światło i rośnie jak żywopłot :lol:
Ostatnio zmieniony przez MaciekMM 2016-12-04, 18:31, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group