Przesunięty przez: MaciekMM 2016-02-04, 17:40 |
Podocarpus pielęgnacja |
Autor |
Wiadomość |
pola000
Dołączyła: 04 Lut 2016 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2016-02-04, 16:38 Podocarpus pielęgnacja
|
|
|
Witam:) to moje pierwsze drzewko, wydaje mi się, że jego kondycja nie jest najlepsza.Jak oceniacie drzewko, co powinnam zrobić by nie straciło liści? |
|
|
|
|
MaciekMM
Administrator
Pomógł: 38 razy Wiek: 51 Dołączył: 14 Kwi 2012 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2016-02-04, 17:18
|
|
|
Jeśli można prosimy więcej szczegółów.
Kiedy i przez kogo była ta roślina drutowana. Może być problem z przepływem "substancji odżywczych" Jeśli drut nie był właściwie nałożony co widać na fotce nr1. Wytnij te druty i daj odżyć roślinie, która mając prawdopodobnie mało światła ledwo zipie.
Gdzie (parapet czy w głębi pomieszczenia) i od kiedy stoi roślina, jak podlewasz, czy ostatnio było przesadzane.
Jak widzisz pytań wiele, gdyż mało podałaś informacji, które mogłyby pomóc w identyfikacji problemu. TU znajdziesz opis gatunku. Zachęcam do zapoznania się. |
_________________ Pozdrawiam Cię Gość
Maciej Pietrzak |
|
|
|
|
pola000
Dołączyła: 04 Lut 2016 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2016-02-04, 17:30
|
|
|
Dzięki za odpowiedz.Roślina jest u mnie od dzisiaj. Po twojej odpowiedzi wycięłam druty z całej rośliny. Postawiłam na parapecie, podlałam ją(ziemia była bardzo sucha) chyba nie jest dobrze wsadzona w ziemie bo wszystko się rusza. Czy powinnam ją przesadzić skoro tak się rusza. Co z listkami, które maja plamy i robią się pomarszczone i matowe. |
|
|
|
|
MaciekMM
Administrator
Pomógł: 38 razy Wiek: 51 Dołączył: 14 Kwi 2012 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2016-02-04, 17:57
|
|
|
Przeniosłem temat do lecznicy, gdyż w obecnym stanie lepiej tu pasuje.
Stare liście opadną - raczej nie ma szans na ich odratowanie. Nie będzie to problemem, jeśli urosną nowe. Widać, że młode liście nie wyglądają najgorzej co jest pocieszające. To podlanie powinno nastąpić metodą "przez zanurzenie" aby cała bryła nasiąkła.
Przesadzanie jeśli nie będziesz zbytnio ingerować w korzenie raczej nie zaszkodzi. |
_________________ Pozdrawiam Cię Gość
Maciej Pietrzak |
|
|
|
|
pola000
Dołączyła: 04 Lut 2016 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2016-02-04, 18:07
|
|
|
Ok może być w lecznicy:)
Podlałam tak jak napisałeś przez zanurzenie. Jutro udam się po odpowiednią ziemię i przesadzę. Dziękuję za pomoc.Pozdrawiam |
|
|
|
|
MaciekMM
Administrator
Pomógł: 38 razy Wiek: 51 Dołączył: 14 Kwi 2012 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2016-02-04, 19:53
|
|
|
Pamiętać należy aby woda po takim podlaniu miała możliwość dobrego odpływu.
Dobra ziemia to przepuszczalna mieszanka, której skład na pewno znajdziesz na forum.
No i chyba najważniejsza sprawa to tzw AKLIMATYZACA |
_________________ Pozdrawiam Cię Gość
Maciej Pietrzak |
|
|
|
|
Jacek Grzelak
Honorowy Członek Mod-Team'u
Pomógł: 115 razy Wiek: 52 Dołączył: 01 Lip 2006 Skąd: Żabin gm. Wierzchowo
|
Wysłany: 2016-02-04, 23:06
|
|
|
Czas na zakup rośliny nie jest jeszcze najlepszy , ale to już nie długo , dzień mamy coraz dłuższy (z dnia na dzień przybywa światła )
Jednocześnie mamy niemal idealny termin na przesadzanie roślin do mieszkań .
Podkarpus jest rośliną , którą w okresie zimowym powinno się podlewać oszczędnie , co jednak nie zwalnia nas z regularnego zapewnienia mu wilgotności wewnątrz bryły korzeniowej
To podlanie było doskonałym rozwiązaniem , jednak bardzo ważne jest by nadmiernie , czyli zbyt często go nie podlewać .
Przesadzenie go do odpowiedniej mieszanki , wraz z mocowaniem do donicy było by teraz dobrym rozwiązaniem , natomiast zintensyfikowanie podlewania , wraz z jednoczesnym dokarmianiem (nawożenie)musisz wyczuć sama , czyli obserwacja drzewka (rozmowa )jest tu nie do uniknięcia , po prostu gdy drzewko zacznie rosnąć , rozwijać się intensywniej , wówczas będzie to sygnał do tego by zwiększyć nieco częstotliwość podlewania , oraz by zacząć je dokarmiać |
_________________ Pozdrawiam z Pojezierza Drawskiego
Jacek G. - "qercus4"
http://www.uslugiogrodniczezabin.pl/ |
|
|
|
|
kaska1199
Wiek: 25 Dołączyła: 14 Maj 2016 Skąd: Lubliniec
|
Wysłany: 2016-05-14, 09:10
|
|
|
Witam, chciałabym odświeżyć ten wątek. Zakupiłam przez internet bonsai-podocarpusa (żeby nie było to ze specjalistycznego sklepu bonsai). Wszystko było by fajnie, gdyby nie to że podczas przycinania drzewka, zostały też podcięte liście (już w sklepie
, a nie przezemnie) . Nie wiem co mam teraz zrobić z nimi. Sprzedawca mnie zapewnił, że wszystkie podocarpy są u nich tak przycinane, że to zupełne normalnie i że nowe listki szybko przykryją te pocięte z brązowymi końcami, ale ja nie wiem co mam zrobić, bo drzewko wygląda jakby je krowa obżarła.... Doradzi mi proszę ktoś? |
Ostatnio zmieniony przez kaska1199 2016-05-14, 11:41, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
MaciekMM
Administrator
Pomógł: 38 razy Wiek: 51 Dołączył: 14 Kwi 2012 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2016-05-16, 09:15
|
|
|
Przycina się faktycznie liście w różnych celach. W Twoim przypadku prawdopodobnie chodziło o utrzymanie kształtu korony.
kaska1199 napisał/a: | Nie wiem co mam teraz zrobić z nimi. |
Nowe stanowisko więc nic poza podlewaniem nie rób. Drzewko obecnie będzie się aklimatyzowało. |
_________________ Pozdrawiam Cię Gość
Maciej Pietrzak |
|
|
|
|
|