Strona Główna Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Sosna
Autor Wiadomość
fiedler1 
Wojtek Fiedler

Wiek: 37
Dołączył: 03 Gru 2011
Skąd: Swarzędz
Wysłany: 2013-03-03, 19:02   Sosna

Witam. mam kilka pytan odnosnie sosny do BARDZIEJ doswiadczonych kolegow :)

1. Jezeli chce obciac galazke, ktora mi nie pasuje do koncepcji... to powinienem ja skrocic przy samym pniu i ranke po cieciu zalepic twarda pasta ? czy sosna sama sobie rane zaleje zywica ? czy lepiej zrobic Jina ? hmmm co najczesciej wybieracie ?

2.Sosne zageszczamy poprzez ukrecanie swieczek , najlepiej to robic na przelomie maja i czerwca ?

3. Jezeli sosne w danym roku przesadzamy lub skracamy jej korzenie to w tym samym roku juz jej NIE drutujemy itp ?

Z gory dziekuje za odpowiedzi... :)
_________________
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez fiedler1 2013-03-03, 22:46, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
TigerStyle 
Piotr


Pomógł: 11 razy
Wiek: 44
Dołączył: 24 Sie 2010
Skąd: Bournemouth
Wysłany: 2013-03-11, 22:12   

Witam,

Może odświeżę temat. Wydaje mi się, że odpowiedzi nasuwają się same, gdyż dotyczą dość powszechnych tematów, ale wolałbym kogoś o zweryfikowanie. Sam mam sosnę od marca zeszłego roku i wyżej wymienione temat mnie interesują. Postaram się wyjaśnić, jak sam bym postąpił jeżeli chodzi o pytania.

1. Zależy od koncepcji, można pozbyć się galęzi, można zrobić jin'a. Po obcięciu, jeżeli gałązka jest mała, to sobie sosna poradzi, jeżeli jest większa, może być zbędne obciążenie dla rośliny. Osobiście użyłbym pasty.

2. Sam zagęszczam przez ukręcanie. Kiedy to już trudniej. Sam po prostu robię to na bieżąco. Mam na myśli tutaj ukręcenie świeczki, kiedy jest na tyle duża że można to zrobić palcami. Czytałem gdzieś, że 'odczekanie', aż wszystkie świeczki podrosną i ukręcenie ich za jednym zamachem może być obciążeniem. Nie wiem czy rzeczywiście tak jest.

3. Tutaj to sam nie wiem. Cholery ;-) bardzo wolno rosną więc być może rzeczywiście tak jest. Obserwując swoją to nie robiłbym dwóch zabiegów w ten sam rok. Im się naprawdę nie spieszy :-)

Pozdrawiam
_________________
"You must think first, before you move"
www.piotrluczak.pl
 
 
armin 
Armin Niewiadomski

Pomógł: 34 razy
Wiek: 57
Dołączył: 19 Lis 2007
Skąd: Swarzędz
Wysłany: 2013-03-12, 08:47   

Temat - rzeka.
1. Wszystko zależy od konkretnej rośliny. Zostawienie gałęzi na jina to sprawa koncepcji. Osobiście staram się nie przesadzać z jinami, ale czasem aż się prosi, żeby go zrobić. Pasta czy nie - sprawa grubości. Zgadzam się z tym, co mówił Robert Błądek w Suchym Lesie - sosna sama zaleje ranę. W przypadku cięcia grubych gałęzi u dużych sosen lepiej jednak zasmarować.
2. O redukcji świeczek jest napisane w książce Naki i jej "polskim" odpowiedniku (Płochocki). Trzeba jednak mieć na uwadze, że w Japonii mamy z reguły 2 przyrosty rocznie, a w Polsce 1. Osobiście nie pozbywam się świeczek lecz daję im wyrosnąć. Później odcinam niepotrzebne gałązki.
3. To też zależy od kilku czynników (głównie od kondycji), ale lepiej stosować się do zasady jeden poważny zabieg na sezon.
 
 
Jacek Grzelak 
Honorowy Członek Mod-Team'u

Pomógł: 115 razy
Wiek: 52
Dołączył: 01 Lip 2006
Skąd: Żabin gm. Wierzchowo
Wysłany: 2013-03-12, 22:28   

1 to samo , zależnie od koncepcji.
2 w naszym kraju jest możliwe osiągnięcie 2 przyrostów , pod warunkiem dobrej kondycji sosny i wycięcia świec do zera w terminie ok. ostatni tydzień maja , do 15 czerwca , w tym samym sezonie pojawiają się nowe przyrosty , których to nie skracamy , bi i nie ma potrzeby przyrosty rozwijające się na przełomie lipca i sierpnia nie wyrosną dłuższe niż 5-8 cm i z nich mamy piękne "pędzelki"
3w tym samym sezonie formujemy , przycinamy a następnie przesadzamy , lecz w terminie sierpniowym , lub odwrotnie , przesadzamy , potem nie przycinamy przyrostów (i tak nie wyrosną większe niż 5-8cm , osłabienie systemu korzeniowego nie sprzyja wyrastaniu dużych świec )i formujemy jesienią lub zimą .
:-P ;-) nieco kontrowersyjne co :lol: ale ja stosuję taką zasadę od co najmniej 3 lat i się sprawdza
_________________
Pozdrawiam z Pojezierza Drawskiego
Jacek G. - "qercus4"
http://www.uslugiogrodniczezabin.pl/
 
 
armin 
Armin Niewiadomski

Pomógł: 34 razy
Wiek: 57
Dołączył: 19 Lis 2007
Skąd: Swarzędz
Wysłany: 2013-03-13, 16:20   

No tak, ale to TY stosujesz. Błąd raczej wykluczony, więc ryzyka padnięcia nie ma. ;-) . Bez obrazy dla innych, ale wydaje mi się, że opisane przez Ciebie potraktowanie roślin przez osoby z małym doświadczeniem nie jest wskazane.
 
 
Jacek Grzelak 
Honorowy Członek Mod-Team'u

Pomógł: 115 razy
Wiek: 52
Dołączył: 01 Lip 2006
Skąd: Żabin gm. Wierzchowo
Wysłany: 2013-03-13, 18:32   

No tak Racja Armin , zapomniałem się przez moment ;-)
_________________
Pozdrawiam z Pojezierza Drawskiego
Jacek G. - "qercus4"
http://www.uslugiogrodniczezabin.pl/
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group