Strona Główna Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Żółknące liście Ficusa Retusa
Autor Wiadomość
Dreakil
[Usunięty]

  Wysłany: 2007-12-15, 21:03   Żółknące liście Ficusa Retusa

Mam problem z moim Ficusem. Na forum jest sporo o żółknących liściach, ale wiązów :( Jestem początkująca, więc nie wiem, czy liście wiązów żółkną z tego samego powodu, co ficusów...

Mam mojego Ficusa od 3 tygodni. Wszystko było z nim dotychczas w jak najlepszym porządku. Od dwóch dni zauważyłam, że co raz więcej listków zaczyna robić się żołte :( Podlewam go według zaleceń (gdy wierzchnia warstwa ziemi jest sucha; używam do tego przegotowanej, odstałej wody), a także codziennie wieczorem zraszam mu liście. Nie wiem, co jest mojemu ficusowi, dlatego proszę o pomoc :(
 
 
ogrodnik 
Michał Krzyścin


Pomógł: 20 razy
Wiek: 34
Dołączył: 12 Lis 2006
Skąd: Knurów k. Gliwic
Wysłany: 2007-12-16, 11:46   

A może przmarza przy wietrzeniu pomieszczenia, w którym stoi.
_________________
www.mojerosliny.prv.pl
 
 
 
pawel18 
Paweł Głowiak


Pomógł: 135 razy
Wiek: 35
Dołączył: 02 Maj 2007
Skąd: Jarosław
Wysłany: 2007-12-16, 13:13   

sprawdz czy nie ma tam zadnych szkodnikow . mojemu fikusowi tez ostatnio spadly gwaltownie listki i tez nie wiedzialem czemu , ale jak sie pozniej dokladniej przyjrzalem okazalo sie ze sa drobne pajeczynki , czyli oznaka zerowania przedziorka . spryskalem drzewko i jak narazie wszystko jest ok . listki przestaly spadac . najlepiej spryskaj drzewko woda i pod swiatlo z nim wtedy jest najlepiej dostrzec jakiego kolwiek szkodnika .
 
 
 
Dreakil
[Usunięty]

Wysłany: 2007-12-16, 13:33   

No właśnie sprawdzałam i nic tam nie ma, ani na listkach, ani w ziemi... Gdy wietrze pokój przenoszę go na ten czas do innego pokoju... Ech... nie wiem co mu jest :( a tak ładnie się trzymał... Na paru listkach są też małe, czarne kropeczki, ale z tego co czytałam na forum to raczej normalne...
 
 
Achaja
[Usunięty]

Wysłany: 2007-12-28, 21:38   

Ja mam moje drzewko od tygodnia, z Obi, jest ładne, zielone, ma nowe gałązki i liście ale od 2 dni też listki żółcieją od łodyżki. Stoi na oknie południowym tyle że te okno jest nieszczelne. Wydaje mi się że stąd ten problem. Czy w takim razie zalecane by było przestawienie go na okno centralnie nad kaloryferem( temp. ok. 18-20 st.) ?

P.S. Nie pomyślałam żeby dodatkowo przy nawet lekkim wietrzeniu chować drzewko :ups:
 
 
Jacek Grzelak 
Honorowy Członek Mod-Team'u

Pomógł: 115 razy
Wiek: 52
Dołączył: 01 Lip 2006
Skąd: Żabin gm. Wierzchowo
Wysłany: 2007-12-28, 22:51   

Tego typu problemy z wietrzeniem mogą stwarzać problem jedynie podczas silnych mrozów i to w bezpośrednim ciągu powietrza z dworu głównym powodem żółknięcia liści u fikusów , tak i innych roślin jest brak dostatecznego oświetlenia w okresie najkrótszych dni w roku , oraz złej gospodarki wodnej , specyfika podlewania zimą polega na tym iż wystarczy najdrobniejsze zachwianie równowagi w gospodarce wodno - powietrznej w bryle korzeniowej , a juz po kilku dniach widoczne są tego efekty w postaci opadających liści , w tym okresie zalecam nieco oszczędniejsze podlewanie , wręcz niemal do suchego (nieco więcej przesuszać bryłę korzeniową )ja moje fikusy stojące nawet nad kaloryferem podlewam max raz dziennie w pogodne dni , a podczas utrzymującego się zachmurzenia co 2 , lub nawet niektóre co 3 dni , a rośliny są dość gęste jak na tę porę roku i sporo transpirują tzn. oddają wilgoć przez liście :roll: :-) ;-)
_________________
Pozdrawiam z Pojezierza Drawskiego
Jacek G. - "qercus4"
http://www.uslugiogrodniczezabin.pl/
 
 
orientasza 

Wiek: 33
Dołączyła: 12 Paź 2012
Skąd: Lublin
Wysłany: 2013-01-21, 10:06   

Ostatnio zauważyłam kilka żóltych liści u mojego Fikusa
ktoś tu wcześniej pisał że może to być przędziorek ui chyba to by się zgadzało bo są na roślince jakieś małe pajęczynki, w sumie już od dawna ale nie wiedziałam że to może być jakiś szkodnik :(
powiedzcie mi proszę co mam z tym zrobić??
 
 
 
MaciekMM 
Administrator


Pomógł: 38 razy
Wiek: 51
Dołączył: 14 Kwi 2012
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2013-01-21, 15:25   

Przyczyn żółknięcia liści może być wiele. Zanim zapodasz jakiś środek sprawdź czy to aby na pewno potrzebne. Obejrzeć dokładnie roślinę i sprawdzić czy to na pewno przędziorek (szukać TAKICH pajączków) Jeśli tak to zastosować odpowiednie środki.
_________________
Pozdrawiam Cię Gość
Maciej Pietrzak
 
 
slowikp 
Paweł Słowikowski

Pomógł: 28 razy
Wiek: 56
Dołączył: 06 Lip 2007
Skąd: Bońki k\Płońska
Wysłany: 2013-01-22, 06:51   

Jak są pajęczynki to przędziorek. Środków jest mnóstwo. Tylko nie przesadzaj ze stężeniem. MACIEK nawet zapobiegawczo można prysnąć, ja tak robię, np. miałem przędziora na dracenach,więc pryskałem, zostało, więc poszło na fikusy. NIE ZASZKODZIŁO.
_________________
LUDZIE MYŚLCIE TO NIE BOLI
 
 
orientasza 

Wiek: 33
Dołączyła: 12 Paź 2012
Skąd: Lublin
Wysłany: 2013-01-22, 09:46   

pajączka nigdzie nie widać ale liście już od dłuższego czasu zrobiły się matowe wyglądają mniej więcej tak
http://naradka.files.word...na-plumerii.jpg
myślałam że to od przecierania ich ściereczką ale widzę teraz że ich blaszka pokryta jest taką delikatną pajęczynką, a przy nasadzie tych listków ktore są żółte zauważyłam więcej pajęczyny niż przy innych, czyli tamte już pewnie zaatakował....:(
powiedzcie mi co z domowych sposobów mogę zastosować żeby się go pozbyć i czy trzeba zacząć leczyć wszystkie rośliny w tym pomieszczeniu?
 
 
 
orientasza 

Wiek: 33
Dołączyła: 12 Paź 2012
Skąd: Lublin
Wysłany: 2013-01-23, 12:06   

Znalazłam dzisiaj na spodzie liści jakieś maleńkie robaczki wielkości może pół milimetra
 
 
 
Jacek Grzelak 
Honorowy Członek Mod-Team'u

Pomógł: 115 razy
Wiek: 52
Dołączył: 01 Lip 2006
Skąd: Żabin gm. Wierzchowo
Wysłany: 2013-01-23, 12:11   

Niestety , ale już po samym zdjęciu liścia widać że masz tam nieproszonych lokatorów i to właśnie przędziorka , jednak nie znam typowo domowych (nie szkodliwych ) sposobów na jego zwalczenie . Pozostaje Ci do dyspozycji jedynie chemia
_________________
Pozdrawiam z Pojezierza Drawskiego
Jacek G. - "qercus4"
http://www.uslugiogrodniczezabin.pl/
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group