Strona Główna Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Bukszpan ''Sąsiada''
Autor Wiadomość
Mirek Drabent 


Pomógł: 16 razy
Wiek: 64
Dołączył: 02 Maj 2010
Skąd: Głogów
Wysłany: 2011-11-01, 22:47   Bukszpan ''Sąsiada''

Późną jesienią 2007 sąsiad na działce wykopał bukszpana z przeznaczeniem na wiosenne ognisko.Cudem ocalały(wykopany leżał do pierwszych mrozów) został wsadzony do donicy.Przeżył.Oto dalsze losy bukszpana.Zaletą jest obwód pnia-28cm,wadą 7 gałęzi wychodzących z jednej wysokości, całkowita wys 65 cm. I tu dylemat, obciąć-które ,zostawić-które ,na jakiej wysokości,czy w ogóle obcinać.Dużo wyjaśni się przez zimę(czas na przemyślenia) i po przesadzeniu do mniejszej doniczki(na wiosnę).Plany-przesadzenie,szczotkowanie i pociemnienie martwego(bo na razie daje po oczach). Coś mi miesza kolejność zdjęć. Sorry.
_________________
Pozdrawiam!
 
 
Daniel J. 
dawniej: yoker .pl

Pomógł: 21 razy
Wiek: 45
Dołączył: 14 Mar 2007
Skąd: sieradz
Wysłany: 2011-11-02, 18:19   

bardzo piękny materiał na master bonsai zwłaszcza 1 fotka tylko te jiny sa do wywalenia .
dbaj o niego bo bedzie fajny za kilka tat może 3 lata :jupi: :brawo:
Ostatnio zmieniony przez Daniel J. 2011-11-02, 18:19, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
peper50 
Bartłomiej Olejnik


Pomógł: 40 razy
Wiek: 36
Dołączył: 31 Lip 2009
Skąd: Radomsko/Częstochowa
Wysłany: 2011-11-02, 23:38   

Też mi się podoba ale jiny trza wyciąć...
_________________
"Jeżeli chcesz się napić wody
musisz to zrobić sam.
Żaden opis wody
nie zastąpi ci jej."

http://bartlomiejolejnik.blogspot.com
 
 
 
armin 
Armin Niewiadomski

Pomógł: 34 razy
Wiek: 57
Dołączył: 19 Lis 2007
Skąd: Swarzędz
Wysłany: 2011-11-03, 09:21   

Jiny rzeczywiście kłują w oczy i dlatego podzielam zdanie przedmówców. Wydaje mi się, że ze względu na zbliżoną grubość gałęzi jest to trudny materiał. Dodatkową przeszkodą jest zdjęta kora. Moim zdaniem niepotrzebnie się z tym pospieszyłeś. Obserwując jednak Twoje wypowiedzi wierzę, że dasz sobie radę i wyjdzie z tego piękna kępa. Dla zobrazowania wyglądu bez jinów mała przeróbka.
 
 
wog 


Pomógł: 9 razy
Wiek: 58
Dołączył: 11 Maj 2010
Skąd: Dzierżoniów
Wysłany: 2011-11-03, 12:25   

dużo papu i jiny do usuniecia , ale to juz koledzy wcześniej napisali
_________________
http://wog-bonsai.blogspot.com/
 
 
willy 

Pomógł: 6 razy
Dołączył: 31 Paź 2011
Skąd: lubelskie
Wysłany: 2011-11-03, 16:57   

Rzeczywiscie, te jiny są kontrowersyjne i nie mam na myśli że bukszpan to liściak. Na stronie kaizenbonsai są filmiki z formowań i pracy na martwym, jakie także na lisciakach, wykonuje Graham Potter. Na mnie zrobiły duże wrażenie. Polecam. Myslę, że znajdziesz tam inspirację dla swego bukszpana. I nie spiesz się z podejmowaniem ostatecznych decyzji. Twój krzaczor ma duży potencjał i zasługuje na dogłębną analizę. Trzymam kciuki!!!!
Ostatnio zmieniony przez willy 2011-11-03, 16:58, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Mirek Drabent 


Pomógł: 16 razy
Wiek: 64
Dołączył: 02 Maj 2010
Skąd: Głogów
Wysłany: 2012-10-20, 21:09   

Bieżący rok praktycznie stracony.Po przesadzeniu do tymczasowej ceramicznej doniczki wczesną wiosną, przymrozki wiosenne mało nie zabiły bukszpana (zmarzły młode rozwijające się pędy) a on sam zatrzymał się w rozwoju. Jedyna pociecha,że żyje i jest w doniczce o zbliżonych rozmiarach do doniczki docelowej. Zdjęcia z września.
_________________
Pozdrawiam!
 
 
MaciekMM 
Administrator


Pomógł: 38 razy
Wiek: 51
Dołączył: 14 Kwi 2012
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2012-10-21, 09:10   

A nie lepiej było go wsadzić na rok bądź dwa do znacznie większej donicy?
_________________
Pozdrawiam Cię Gość
Maciej Pietrzak
 
 
peper50 
Bartłomiej Olejnik


Pomógł: 40 razy
Wiek: 36
Dołączył: 31 Lip 2009
Skąd: Radomsko/Częstochowa
Wysłany: 2012-10-21, 10:40   

Ja bym zastanowił się nad kierunkiem dla tego buxusa i na wiosnę powycinał te grube gałęzie bo jest ich zbyt dużo i zostawił jedną góra dwie. Aktualnie miejsce z którego wyrasta tyle gałęzi jest grubsze od nasady pnia i będzie robiło się masywniejsze z czasem.

Przymrozki z ostatniej wiosny u mnie też wyrządziły wiele szkód... u ciekawego berberysa po wypuszczeniu pąków wymroziło wszystkie nowe listki, niestety nie odbił już...

Pozdrawiam i powodzenia.
_________________
"Jeżeli chcesz się napić wody
musisz to zrobić sam.
Żaden opis wody
nie zastąpi ci jej."

http://bartlomiejolejnik.blogspot.com
 
 
 
Mirek Drabent 


Pomógł: 16 razy
Wiek: 64
Dołączył: 02 Maj 2010
Skąd: Głogów
Wysłany: 2012-10-21, 20:59   

W pierwszym poście napisałem , że wadą jest ilość gałęzi rosnących na jednym poziomie. Wszystkie tam na pewno nie pozostaną. Do rozstrzygnięcia jest tylko które pozostaną. Sprawę ułatwił by rozwój bukszpana, ale to w tym roku nie nastąpiło.Ogólne plany na niego są.Poniżej zdjęcie, które jest pewną inspiracją
_________________
Pozdrawiam!
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group