przesadzenie |
Autor |
Wiadomość |
Starling
Lidka O.
Wiek: 39 Dołączyła: 20 Lut 2010 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 2012-03-12, 21:16 przesadzenie
|
|
|
Witam
Mam pytanie. Mam fikusa (retuse) od 4 dni, ale drzewo rosło w kiepskiej ziemi i korzenie wyłaziły spod doniczki- stąd decyzja o przesadzeniu. Starałam się usunąć starą ziemię, i nieco małych korzeni urwałam.
Czy mimo tego decyzja o przesadzeniu była słuszna, a drzewo ma szanse na przeżycie? |
|
|
|
|
TigerStyle
Piotr
Pomógł: 11 razy Wiek: 44 Dołączył: 24 Sie 2010 Skąd: Bournemouth
|
Wysłany: 2012-03-12, 23:15
|
|
|
Trochę, za wcześnie na przesadzanie, ale z drugiem strony fikus to gatunek tropikalny. Jak ma dobrą mieszankę i dobrze zadbasz powinien przezyc. |
_________________ "You must think first, before you move"
www.piotrluczak.pl |
|
|
|
|
willy
Pomógł: 6 razy Dołączył: 31 Paź 2011 Skąd: lubelskie
|
Wysłany: 2012-03-13, 02:27
|
|
|
Na interwencyjne przesadzanie zawsze jest dobra pora. Ja swoje fikusy zazwyczaj przesadzam na przełomie luty/ marzec i nie wychodzi im to na złe. Oczywiście właściwa opieka jest niezbędna, ale to wymóg na każdą porę. Wiele trzeba złego, aby wykończyc fikusa. Na razie nie podawaj nawozu (ok 3 tyg) i utrzymuj podłoże lekko wilgotne. Dużo światła dziennego, ale nie bezpśrednie południowe słoneczko i bedzie OK. |
|
|
|
|
Starling
Lidka O.
Wiek: 39 Dołączyła: 20 Lut 2010 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 2012-03-13, 11:47
|
|
|
Dzięki za pomoc
fikus stoi na południowym oknie co prawda nie na parapecie ale na drukarce, która dotyka parapetu, wiec chyba można uznać, że światła ma wystarczająco? |
|
|
|
|
TigerStyle
Piotr
Pomógł: 11 razy Wiek: 44 Dołączył: 24 Sie 2010 Skąd: Bournemouth
|
Wysłany: 2012-03-15, 20:21
|
|
|
Nie do końca rozumiem o co chodzi z drukarką, ale jak stoi na parapecie przy oknie to będzie mu dobrze |
_________________ "You must think first, before you move"
www.piotrluczak.pl |
|
|
|
|
Starling
Lidka O.
Wiek: 39 Dołączyła: 20 Lut 2010 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 2012-03-17, 17:11
|
|
|
Witam
Do tej pory fikus stracił około 10 listków. Co prawda nie puszcza jeszcze nowych, ale mam nadzieje, że będzie dobrze
Co do drukarki, to fikus stoi na niej. Ona zaś dotyka parapetu;D |
|
|
|
|
peper50
Bartłomiej Olejnik
Pomógł: 40 razy Wiek: 36 Dołączył: 31 Lip 2009 Skąd: Radomsko/Częstochowa
|
Wysłany: 2012-03-18, 12:21
|
|
|
Wrzuć go na parapet. Co Ci szkodzi... Im bliżej okna tym lepiej. |
_________________ "Jeżeli chcesz się napić wody
musisz to zrobić sam.
Żaden opis wody
nie zastąpi ci jej."
http://bartlomiejolejnik.blogspot.com |
|
|
|
|
Starling
Lidka O.
Wiek: 39 Dołączyła: 20 Lut 2010 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 2012-03-18, 15:51
|
|
|
Gubienie liści się niestety nasila;/
Nie wiem czy to dobry pomysł z przestawieniem na parapet, bo to południowe okno, a co za tym idzie słońce tu zaglądające jest dość ostre i boje się że fikusa za mocno nagrzeje |
Ostatnio zmieniony przez Starling 2012-03-18, 15:51, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
TigerStyle
Piotr
Pomógł: 11 razy Wiek: 44 Dołączył: 24 Sie 2010 Skąd: Bournemouth
|
Wysłany: 2012-03-18, 16:18
|
|
|
Słuchaj jak go przestawiasz w te i wewte to pewnie roślina stara się zaaklimatyzować i dlatego traci liście. Postaw w jednym miejscu i dbaj. Jak przez kolejne kilka tygodni będzie tracił liście tak, że więcej gubi niż ma nowych zacznij sie martwić wtedy. |
_________________ "You must think first, before you move"
www.piotrluczak.pl |
|
|
|
|
Starling
Lidka O.
Wiek: 39 Dołączyła: 20 Lut 2010 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 2012-03-18, 16:28
|
|
|
Stoi cały czas w jednym miejscu. Od początku w tym samym. |
|
|
|
|
TigerStyle
Piotr
Pomógł: 11 razy Wiek: 44 Dołączył: 24 Sie 2010 Skąd: Bournemouth
|
Wysłany: 2012-03-18, 16:45
|
|
|
Drzewko przesadzone było miało stres, może gubić liście. Poczekaj, wykaż trochę cierpliwości jak się nie polepszy martw się wtedy.
Myślę, że na razie możemy odpuścić dalszą dyskusję.
Pozdrawiam |
_________________ "You must think first, before you move"
www.piotrluczak.pl |
|
|
|
|
peper50
Bartłomiej Olejnik
Pomógł: 40 razy Wiek: 36 Dołączył: 31 Lip 2009 Skąd: Radomsko/Częstochowa
|
Wysłany: 2012-03-18, 18:09
|
|
|
Przestawienie na parapet nie spowoduje aklimatyzacji rośliny, 10 cm to nie inny klimat, nie gadajmy głupot ^^.
Nie doczytałem o przesadzeniu. Po takim zabiegu powinno się cieniować roślinę przez tydzień/dwa tygodnie.
Jeśli poobrywałaś część korzeni a nie przycinałaś góry to efekt jest jak najbardziej zrozumiały. Roślina zrzuca liście bo nie jest ich w stanie wyżywić bo za mała siła ssąca rośliny. Poczekaj aż się zrównoważy część nadziemna z podziemną i tyle. Ot cała filozofia ^^. |
_________________ "Jeżeli chcesz się napić wody
musisz to zrobić sam.
Żaden opis wody
nie zastąpi ci jej."
http://bartlomiejolejnik.blogspot.com |
|
|
|
|
wog
Pomógł: 9 razy Wiek: 58 Dołączył: 11 Maj 2010 Skąd: Dzierżoniów
|
Wysłany: 2012-03-19, 08:10
|
|
|
podstawa w pielegnacji ficusow jest podlewanie, podloze musi przeschnac zeby je ponownie podlac, nie jest prawda wg. moich spostrzeżeń ze podloze musi byc caly czas wilgotne, moze to byc powodem gubienia lisci przez oslabiona rosline, pozdrawiam |
_________________ http://wog-bonsai.blogspot.com/ |
|
|
|
|
artur13
Dołączył: 23 Paź 2011 Skąd: Kolbuszowa
|
Wysłany: 2012-03-19, 18:04
|
|
|
Mam pytanie kiedy można przesadzać fikiusa |
|
|
|
|
peper50
Bartłomiej Olejnik
Pomógł: 40 razy Wiek: 36 Dołączył: 31 Lip 2009 Skąd: Radomsko/Częstochowa
|
Wysłany: 2012-03-19, 18:15
|
|
|
Kolega nad Tobą ma blog a w nim między innymi temat o ficusach. Pomijając już forum... |
_________________ "Jeżeli chcesz się napić wody
musisz to zrobić sam.
Żaden opis wody
nie zastąpi ci jej."
http://bartlomiejolejnik.blogspot.com |
|
|
|
|
|