moje drzewko po plesni(chyba)stracilo wszystkie liście |
Autor |
Wiadomość |
magsonia
Dołączyła: 27 Gru 2011 Skąd: ------
|
Wysłany: 2012-02-08, 11:59 moje drzewko po plesni(chyba)stracilo wszystkie liście
|
|
|
jakis czas temu pytalam was o dziwny nalot na ziemi w doniczce. udalo mi sie pozbyc plesni jednak moje drzewko zaczelo wiednac najpierw jedna polowa i uschla potem druga polowa lisci ktora tez uschla. obcielam uschniete galazki i moje drzewko wyglada teraz tak. nie wiem co moze byc tego przyczyna moze ta plesn a moze to ze stalo przy oknie i zmarzlo. moze ma ktos jakis pomysl i moze ktos wie czy moje drzewko jeszcze zyje albo jak to sprawdzic? pozdrawiam i czekam na odpowiedzi |
|
|
|
|
arek_wie
arek_wie
Pomógł: 2 razy Wiek: 57 Dołączył: 19 Paź 2007 Skąd: marciszów
|
Wysłany: 2012-02-08, 19:22
|
|
|
sprawdzić można w bardzo prosty sposób wystarczy zdrapać korę jeżeli pod nią jest zielone to żyje |
_________________ arek |
|
|
|
|
magsonia
Dołączyła: 27 Gru 2011 Skąd: ------
|
Wysłany: 2012-02-08, 22:20
|
|
|
dziekuje |
|
|
|
|
SirDejw
Dawid Markiewicz
Pomógł: 25 razy Wiek: 36 Dołączył: 24 Mar 2009 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: 2012-02-09, 21:48
|
|
|
Podłoże to bagno. O ile jeszcze są jakies szanse na odratowanie to przełóż roślinę ostrożnie do większego pojemnika z lepiej przepuszczalną mieszanką i drenażem. Postaraj się podlewać dopiero kiedy dobrze przeschnie. Korzenie najpewniej zgniły. Nie ingeruj w bryłę, po prostu ostrożnie przełóż na warstwę drenażu i obsyp nową mieszanką. Na pewno przydałaby się szklarenka, ale trzeba panować na wilgocią - pamiętać o wietrzeniu. |
_________________ http://dawidmarkiewicz.blogspot.com/ |
|
|
|
|
|