Forum Przyjaciół Bonsai

artur13 · Dołączył: 23 Paź 2011 Skąd: Kolbuszowa

A więc tak od tygodnia jestem szczęśliwym posiadaczem fikusa retusa. Mam kupiony nawóz i tam pisze żeby nawozi drzewko od kwietnia do teraz :help:

nie wiem czy teraz tez go nawozić i do końca roku czy tak jak pisze na opakowaniu.
Druga sprawa to taka ze nie wiem jak się zrasza i czym. Można go zraszać np butelką po clinie czy trzeba kupować specjalny spryskiwacz a jak już to jaki :cry:

Za wszystkie odpowiedzi z góry THX :jupi:

lukipela · Wysłany: 2011-10-23, 15:52

Z nawozem wstrzymaj się do wiosny - jak wszystko będzie ok z drzewkiem to zacznij wtedy nawozić zgodnie z zaleceniami na opakowaniu.
Do spryskiwania możesz używać butelki p clinie pod warunkiem że będzie bardzo dokładnie wymyta, możesz też kupić spryskiwacz w pierwszej lepszej kwiaciarni za kilka zł.

artur13 · Dołączył: 23 Paź 2011 Skąd: Kolbuszowa

Ok ale jak zacznę wcześniej nawozić :-)

to co się stanie

artur13 · Dołączył: 23 Paź 2011 Skąd: Kolbuszowa

np dziś

peper50 · Wysłany: 2011-10-23, 20:03

Pisze się często, nie czensto.

nandu · Wysłany: 2011-10-23, 20:06

Nawet fikus pochodzący z cieplejszego klimatu potrzebuje okresu spoczynku. Jeżeli zaczniesz go teraz nawozić roślina po prostu zacznie intensywnie rosnąć. Cały haczyk polega na tym, że dnie są coraz krótsze, pogoda paskudna i ogólnie rzecz biorąc jest po prostu za mało światła. Twoja roślina, która zostanie nienaturalnie pobudzona do wzrostu, rosnąc, będzie się zbyt mocno wyciągała do światła. Powstaną długie i słabe gałązki, co jest bardzo niekorzystne i dla rośliny i dla bonsaisty. Cierpliwości....

artur13 · Dołączył: 23 Paź 2011 Skąd: Kolbuszowa

Kurde ja już sobie zrobiłem ten roztwór . Ale jak nawiozę go raz to mu nic nie będzie .

Pit-B · Wysłany: 2011-10-23, 20:19

Zacznijmy od tego że masz roślinkę dopiero tydzień, więc najważniejsze to dać jej czas aby mieć sto procent pewności że jest roślinie u Ciebie dobrze. Przez ten czas bliżej nie określony po prostu poczytaj trochę to forum i zanim zadasz jakieś pytanie to przekonaj się że na pewno nie ma nigdzie odpowiedzi na nie.
Pozdrawiam życzę cierpliwości. :spoko:

Roztwór zostaw nie zmarnuje się.

rastaman · Wysłany: 2011-10-24, 10:21

Widzę że kolega niesamowicie niecierpliwy, najpierw działa a potem zadaje pytania na forum

Po prostu zostaw to drzewko w spokoju a sam zobaczysz że na razie wystarczy samo podlewanie.

artur13 · Dołączył: 23 Paź 2011 Skąd: Kolbuszowa

No niestety jestem trochę ADHD ale no niestety :lol:

. Kupiłem spryskiwacz Kwazar a jak nim spryskiwać tak z bliska czy bardziej z dalsza :mrgreen:

TigerStyle · Wysłany: 2011-10-27, 19:40

"dalsza"? Słownik kup a drzewku daj spokój, według mnie nie przeżyje do wiosny.