Strona Główna Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesadzanie karmonki
Autor Wiadomość
Anuleq
[Usunięty]

Wysłany: 2011-05-29, 17:36   Przesadzanie karmonki

Witajcie.
Niedawno stalam sie posiadaczka slicznej karmonki, tzn. sliczna to ona bedzie, na razie przypomina marketowego drapaka ;)
Zaopatrzylam sie juz w literature, powoli zaopatrzam sie w pozostale niezbedne przedmioty (wolalam najpierw poczytac zanim zaczne cokolwiek z nia robic), w miedzyczasie zauwazylam ze plastikowa doniczka w ktorej ja dostalam jest peknieta. Oznacza to, ze moj misterny plan przesadzenia jej za tydzien szlag strzelil i trzeba to zrobic jak najszybciej. Lecz nie wiem niestety kiedy najlepiej ja przesadzic? Obecnie zaczela kwitnac.
Nie wiem, czy moge ja przesadzic teraz gdy kwitnie? Moze lepiej pozniej ? (plastikowa doniczke wsadzilam w ceramiczna oslonke)
Serdecznie dziekuje za wszystkie odpowiedzi :)

P.s. chcialabym zaznaczyc ze dopiero sie ze wszystkim zwiazanym z bonsai dopiero zaznajamiam pomiedzy intensywna nauka do sesji ;) wiec jezeli ktos by mi polecil jakas lopatologiczna i prosta publikacje bylabym wdzieczna, a juz w ogole ozlocilabym za tytul jakiejs konkretnej publikacji jak pielegnowac ten gatunek (o ile takowa publikacja istnieje)
 
 
lukipela 
Paweł F.

Pomógł: 59 razy
Wiek: 40
Dołączył: 16 Lis 2008
Skąd: lublin
Wysłany: 2011-05-29, 17:48   

Jeśli doniczka jest tylko pęknięta i nie wysypuje się podłoże to nie musisz się aż tak spieszyć z przesadzaniem... nawet jak woda będzie wyciekała przez to pęknięcie to przecież nic się nie dzieje - dodatkowy otwór drenażowy ;-)
A co do kwitnienia to sam miałem kiedyś karmonę i kwitła praktycznie bez przerwy więc siłą rzeczy musiałem przesadzać w czasie kwitnienia - nic strasznego się w związku z tym nie działo.
 
 
 
Anuleq
[Usunięty]

Wysłany: 2011-05-29, 18:17   

Wiesz to pekniecie jest od gory do polowy (pionowe), woda sie nie wylewa, a podloze tez sie nie wysypuje. Ale boje sie ze jak pojdzie dalej, to przejde przyspieszony kurs przesadzania drzewka do czegokolwiek ;)
Ale skoro mimo kwitniecia przesadzenie jej nie zaszkodzi, a z peknieta doniczka dopoki nic sie nie wysypuje dziac sie nic nie powinno to poczekam i sobie spokojnie przesadze za tydzien :)
Ostatnio zmieniony przez Anuleq 2011-05-29, 18:18, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group