Strona Główna Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Jak przyciąć tą karmonę??? HELP PLEASE
Autor Wiadomość
Andrew
[Usunięty]

Wysłany: 2010-08-27, 17:16   Jak przyciąć tą karmonę??? HELP PLEASE

Czy ktoś widzi jak mógłbym przyciąć moją karmonę żeby wyglądała mniej więcej jak Bonsai, a nie jak jakieś zielsko w doniczce :help:

Drzewko mam już 6 miesięcy, na moje oko wygląda na zdrowe.

SORKI ZA KŁOPOT
 
 
TigerStyle 
Piotr


Pomógł: 11 razy
Wiek: 44
Dołączył: 24 Sie 2010
Skąd: Bournemouth
Wysłany: 2010-08-27, 17:53   

A możesz jakieś zbliżenia podrzucić. Ja znawcą nie jestem, ale ogólnie wszystkich odrostów, które są na dołach głównych gałęzi możesz się pozbyć, aby owe gałęzie uwydatnić. Tego odrostu na samym dole też się możesz pozbyć, uwydatni to główny pień. Na wiosnę też można przesadzić to ciekawszej doniczki bo ta obecna to paskudztwo :-)
_________________
"You must think first, before you move"
www.piotrluczak.pl
 
 
stachu
[Usunięty]

Wysłany: 2010-08-27, 21:13   

fajny kształt pnia i widać że roślinka zdrowa. Przez internet nikt Ci dokładnie nie powie które gałązki usunąć zwłaszcza przy takich zdjęciach. Pooglądaj na forum i na innych stronach zdjęcia drzewek a potem przyjrzyj się swojemu i pomyśl jaki styl chciałbyś mu nadać a potem napisz i ewentualnie wstaw lepsze fotki to na pewno ktoś Ci coś doradzi odnośnie formowania już w danym kierunku
pozdrawiam :)
 
 
slam666 
Marcin S.


Pomógł: 6 razy
Wiek: 47
Dołączył: 07 Sie 2010
Skąd: Mikołów
Wysłany: 2010-08-27, 21:47   

Zrób zdjęcia na innym tle, może ciemniejszym, żeby wyraźniej było widać kształt pnia. Ja bym napewno obciął te dwie łodygi od góry :) Można też wyprowadzić trzy, cztery gałązki na boki i nadać im kształt przez podcięcie kilku liści. Ale wszystko zależy od lepszych zdjęć.
_________________
Fan Bonsai...na starcie.
 
 
Andrew
[Usunięty]

Wysłany: 2010-08-28, 12:47   

Troszkę przyciąłem moje drzewko.
Ma to jakiś wygląd czy nie.
 
 
TigerStyle 
Piotr


Pomógł: 11 razy
Wiek: 44
Dołączył: 24 Sie 2010
Skąd: Bournemouth
Wysłany: 2010-08-28, 12:50   

Wedlug mnie juz lepiej. Nie widac co jest na szczycie drzewka i ten odrost przy samej ziemi tez jakos mi nie pasuje.

Nie tnij tylko za mocno, bo chyba nie sezon na to teraz. Ale pewien nie jestem pewien czy akurat dobry czas.
_________________
"You must think first, before you move"
www.piotrluczak.pl
Ostatnio zmieniony przez TigerStyle 2010-08-28, 12:55, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Andrew
[Usunięty]

Wysłany: 2010-08-28, 12:56   

Myślałem żeby ten odrost ukorzenić i posadzić jako oddzielną roślinkę, tylko nie wiem czy tak się da.
 
 
TigerStyle 
Piotr


Pomógł: 11 razy
Wiek: 44
Dołączył: 24 Sie 2010
Skąd: Bournemouth
Wysłany: 2010-08-28, 12:59   

Myślę, że może się udać. Też trzeba jednak poczytać. Nie jest proste i może się nie udać, ale kupa zabawy :-) Mieć bonzaia, ktory kiedys byl takim badylkiem to super sprawa wedlug mnie.
_________________
"You must think first, before you move"
www.piotrluczak.pl
 
 
stachu
[Usunięty]

Wysłany: 2010-08-28, 17:11   

czy ten odrost który jest na samym dole jest bardzo blisko ziemi ? Bo jeśli tak to można zastosować odkład naziemny i wtedy po niecałym roku (zależnie od rośliny) możesz mieć już osobny ukorzeniony egzemplarz.
 
 
Andrew
[Usunięty]

Wysłany: 2011-04-09, 20:17   

Witam po zimowej przerwie.
Przesadziłem moje drzewko i troszkę je poprzycinałem. Lecz drzewko po tych zabiegach trochę zmarniało.

Nie wiem co dalej robić.
Może jakieś sugestie co do kształtowania.
 
 
TigerStyle 
Piotr


Pomógł: 11 razy
Wiek: 44
Dołączył: 24 Sie 2010
Skąd: Bournemouth
Wysłany: 2011-04-10, 09:31   

Według mnie przesadzanie plus przycięcie w tym samym czasie było szokiem dla drzewka. Teraz już nic bym nie robił a jedynie dbał o podlewanie, tak aby drzewko odżyło.

Sam przesadzałem pieprzowca jakieś 2/3 tygodnie temu i praktycznie przeszedł przesadzanie bez szwanku, nawet liści za wiele nie zgubił. Dopiero teraz (może nawet dzisiaj :-) )planuje odrobinę przyciąć i może kształtować.

Pozdrawiam
_________________
"You must think first, before you move"
www.piotrluczak.pl
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group