Karmona i jesień |
Autor |
Wiadomość |
emagnes [Usunięty]
|
Wysłany: 2009-10-17, 20:02 Karmona i jesień
|
|
|
Witam,
chciałam się dowiedzieć czy Karmona - w końcu jest to drzewko liściaste - zrzuca liście na jesień?? Z jednej strony powinno, ale z drugiej jest cały czas w mieszkaniu. Ostatnio zaczęły mi opadać listki i tylko jesienne opadanie liści przyszło mi do głowy. |
|
|
|
|
secio
Piotr Nowak
Pomógł: 39 razy Dołączył: 10 Kwi 2009 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 2009-10-17, 20:48
|
|
|
Nie opadają na zimę. |
|
|
|
|
SirDejw
Dawid Markiewicz
Pomógł: 25 razy Wiek: 36 Dołączył: 24 Mar 2009 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: 2009-10-18, 19:52
|
|
|
Może została przelana albo przesuszona. Carmona zrzuca liście kiedy musi się przystosować do nowego otoczenia, po zmianie stanowiska. Może to jest przyczyną. |
_________________ http://dawidmarkiewicz.blogspot.com/ |
|
|
|
|
Qba [Usunięty]
|
Wysłany: 2010-10-19, 18:41
|
|
|
Witam, przepraszam, że odgrzewam temat, ale mam podobny problem - kramona zaczęła zrzucać liscie które urosły 2 - 3 lata temu. Liście poporstu żółkną i opadają. Nie ma śladów jakiejkolwiek choroby ani owadów na liściach. Na ziemi w donicy zauważyłęm kilka (dosłownie kilka) maleńkich, białych robaczków wielkosci 1mm (podejrzewam skoczkonogi). Czy one mogą powodować opadanie liści? Druga i chyba bardziej prawdopodobna przyczyna to częste podelwanie - starałem się utrzymać wilgoć i podlewałem codziennie lub co 2 dni i to chyab było za często. Proszę o pomoc - czy jedyną możliwością jest wstrzymanie się z takim częstym podelwaniem czy też mogę coś jeszcze zrobić żeby pomóc karmonie ? |
|
|
|
|
stachu [Usunięty]
|
Wysłany: 2010-10-19, 20:10
|
|
|
rozumiem że karmonę trzymasz w domu? Jeśli tak to podlewaj kiedy wierzchnia warstwa przeschnie a jeśli stoi na dworze to teraz kiedy temperatura jest dużo niższa podlewamy . rzadziej jeśli jest przelana to teraz mniej podlewaj ale tak jak mówiłem dopiero jak wierzchnia warstwa ziemi przeschnie |
|
|
|
|
lukipela
Paweł F.
Pomógł: 59 razy Wiek: 40 Dołączył: 16 Lis 2008 Skąd: lublin
|
Wysłany: 2010-10-20, 19:07
|
|
|
stachu napisał/a: | jeśli stoi na dworze to teraz kiedy temperatura jest dużo niższa podlewamy . rzadziej |
Jeśli karmona stoi jeszcze na dworze to już raczej podlewać nie trzeba bo i tak dawno zmarzła |
|
|
|
|
stachu [Usunięty]
|
Wysłany: 2010-10-21, 16:27
|
|
|
zależy gdzie się mieszka u mnie np jeszcze nie ma mrozów a poza tym karmona przy dobrym przygotowaniu może zimować na dworze lub w piwnicach. Optymalna temperatura dla karmony w zimie to około 5 stopni |
|
|
|
|
Garlendar [Usunięty]
|
Wysłany: 2010-11-16, 21:13
|
|
|
Moja Karmona także zaczyna marnieć, dużo liści odpada. W lecie podlewałem co 2-3 dni jak wyczułem że powierzchnia jest już sucha, teraz wilgoć utrzymuje się znacznie dłużej więc podlewam rzadziej, (nawet do 5-6 dni). Przesadziłem? Może za rzadko, może nie powinienem zmieniać regularnego nawadniania. A może nie powinienem przy podlewaniu lać tak długo aż woda zacznie wyciekać dolnym otworem? Proszę o pomoc, nie chcę stracić drugiego drzewka (a przy poprzednim było ewidentne przelanie więc teraz jestem z tym aż nadto ostrożny, nie wiem czy nie za bardzo).
EDIT: dodam że liście zaczynają brązowieć od środka, najpierw linie a później się rozchodzi, coraz więcej takich liści. W tym tempie spadną wszystkie do końca roku. |
Ostatnio zmieniony przez Garlendar 2010-11-16, 21:16, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Garlendar [Usunięty]
|
Wysłany: 2010-11-21, 16:40
|
|
|
Może ktoś mi coś poradzić na to? |
|
|
|
|
peper50
Bartłomiej Olejnik
Pomógł: 40 razy Wiek: 36 Dołączył: 31 Lip 2009 Skąd: Radomsko/Częstochowa
|
Wysłany: 2010-11-21, 21:26
|
|
|
Poczytaj o zimowaniu karmony. |
_________________ "Jeżeli chcesz się napić wody
musisz to zrobić sam.
Żaden opis wody
nie zastąpi ci jej."
http://bartlomiejolejnik.blogspot.com |
|
|
|
|
|