Buk - fukinagashi czy miotlasty? |
Autor |
Wiadomość |
wizja
Norbert
Pomógł: 1 raz Wiek: 48 Dołączył: 19 Mar 2011 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2011-04-01, 18:58 Buk - fukinagashi czy miotlasty?
|
|
|
hej,
mam na tego buka pomysł na fukinagashi. Ale nie jestem pewien czy może nie pójść bardziej w styl miotłopodobny. Virt może trochę mi nie wyszedł tak jakbym chciał.
Jeśli fukinagashi to nasadził bym go zgodnie z kierunkiem wiatru, jeśli natomiast miotlaście to nasadzenie w drugą stronę. Jak myślicie?
Nie jestem pewien też co do pokroju fukinagashi - dać od góry krótsze gałęzie, czy bardziej tak jak jest?
Dzięki za wszelkie pomysły! Pozdrawiam.
Całość
Po cięciu
Virt
Front
Lewa
Prawa
Tył
Miejsce cieńcia
Nebari
|
Ostatnio zmieniony przez wizja 2011-04-01, 19:07, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
armin
Armin Niewiadomski
Pomógł: 34 razy Wiek: 57 Dołączył: 19 Lis 2007 Skąd: Swarzędz
|
Wysłany: 2011-04-04, 08:46
|
|
|
Popełniłeś spore błędy przy cięciu. Z samych odgałęzień I rzędu trudno będzie Ci coś zbudować. Najpierw pomyśl o zapewnieniu roślinie idealnych warunków, później o zagęszczeniu i formowaniu. |
|
|
|
|
wizja
Norbert
Pomógł: 1 raz Wiek: 48 Dołączył: 19 Mar 2011 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2011-04-04, 13:30
|
|
|
Dzięki armin. Bytowanie już zapewnione (większa donica + mieszanka + dobre miejsce) - może faktycznie zrobiłem na opak, tzn. najpierw przyciąłem szczyt, a chwilę później przesadziłem. Wydawało mi się, że takie cięcie pozwoli drzewku wykorzystać energię na rozbudowę dolnych partii, a nie "pakowanie" jej na górę.
Oczywiście o samym formowaniu na razie nie myślę - przyciąłem górę i będzie spokojnie rosło do przyszłego roku. Ale w sumie myślałem o tegorocznym uszczykiwaniu najmocniejszych pąków do 2 liści po wybiciu wg. metody opisywanej na bonsai4me. Myślisz, że i tego nie powinienem robić w tym sezonie? |
_________________ blog.strzelecki.org |
|
|
|
|
armin
Armin Niewiadomski
Pomógł: 34 razy Wiek: 57 Dołączył: 19 Lis 2007 Skąd: Swarzędz
|
Wysłany: 2011-04-04, 13:48
|
|
|
Na tą chwilę dałbym roślinie odpocząć i zobaczył jak buczek zareagował na Twoje zabiegi. Później skupiłbym się raczej na doświetleniu poszczególnych partii i wstępnym nadaniu formy (musiałbyś jednak "widzieć" jak będzie to wyglądało w przyszłości). |
|
|
|
|
|